Szacuny
100
Napisanych postów
436
Wiek
27 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
11093
Mam problem.Spodobała mi sie jedna dziewczyna,ale mi się nie podoba jej gust jest biseksualna,słucha innej muzyki,ma inne poglady,ma chlopaka jest z nim w zwiazku.Pisalem z nia przez neta wiele razy, dwa razy spotkalem ja w realu,zaprosila mnie za drugim razem do siebie.Mówiła mi,że żebym za czesto do niej nie pisał,bo jej chłopak jest zazdrosny.Napisałem jej ,że mi się nie podoba,żeby nie wzbudzała podejżeń,że jej się podobam,ona sie tym nawet nie przejeła,dajecie wiare.Dwa razy dziennie o niej myśle.
Jak mam o niej zapomnieć?Ja naprawde mogę zgłupieć?Kurna mowilem kiedyś ,ze zadna dziewczyna mi się nie spodoba,a tu wow.Miał ktoś z was,tak samo jak ja? Jednej dziewczynie się kiedyś spodobałem ,ale ja to ignorowałem ,bo mi się nie podobała,nie była w moim typie.
Przez to sie wkuriwam,ze jej widze zdjecie,albo na jakies grupie na fb.Albo jak 3-4 raz zobaczyłem ja w realu,to sie zawstydziłem,byłem czerowny jak pomidor.Kurna nie chce myślec o niej,doradzcie mi jakoś.Może macie jakie doswiadczenie?