Nugat
Witam. Ostatnio z moim kolanem było trochę problemów. 4 dni spędzone w szpitalu, przeprowadzona artroskopia. Wycinali mi uszkodzony fragment łąkotki przyśrodkowej. Było to dokładnie podczas świąt. Otrzymałem zwolnienie lekarskie do końca lutego. Co do stanu kolana opuchlizna już prawie całkiem zeszła. Nogę mogę zginać prawie do końca(brakuje mi 5-7cm do pośladka). Wizytę kontrolną mam u mojego ortopedy dopiero za 6 tygodni... Nawet prywatnie są okropne kolejki 
Ostatnio, kiedy wstawałem coś lekko strzeliło mi w kolanie. Nie bolało mnie to ani nic, i od tej pory, przy zginaniu kolana do 90 stopni coś przeskakuje mi w zaznaczonym na zdjęciu miejscu. Nie jest to bolesne, i nie zdarza się ciagle. Czuję, po prostu przeskok, tym razem bez żadnego strzelania. Ma ktoś pojęcie, co to może być i czy mam się tego obawiać?
Ostatnio, kiedy wstawałem coś lekko strzeliło mi w kolanie. Nie bolało mnie to ani nic, i od tej pory, przy zginaniu kolana do 90 stopni coś przeskakuje mi w zaznaczonym na zdjęciu miejscu. Nie jest to bolesne, i nie zdarza się ciagle. Czuję, po prostu przeskok, tym razem bez żadnego strzelania. Ma ktoś pojęcie, co to może być i czy mam się tego obawiać?
Krzysztof Piekarz
