Relacja z Xtreme Gladiators Show !!

Po spakowaniu wszystkiego nadszedł czas na krótki relaks - Kuba (Sports Technology), ja (SFD) i Wojtek (Sports Technology) łapiący chwilę oddechu przed dalszą trasą.

Krótkie planowanie tego co dalej, i wyruszamy do Władysławowa - ostatniego etapu naszej podróży.

Gwiazdy udały się w podróż wynajętym samolotem, my biedne żuczki odbyliśmy trasę samochodami. Muszę Wam powiedzieć że podróż minęła błyskawicznie, głównie dzięki fantastycznej atmosferze na postojach i w samochodach. Było mi niezwykle miło przebywać z tą załogą przez tydzień. Serdeczne dzięki chłopaki

Ekipa na popasie

Błyskawiczne przygotowanie sceny i gadżetów przed każdym kolejnym występem to zasługa ekipy Sports Technology

Wiem, zamydlam Wam oczy jakimiś opowieściami, a wszyscy czekacie na relację z imprezy we Władysławowie... Powiem tak - to był naprawdę duży kaliber imprezy. Wszyscy przygotowali się do niej bardzo dokładnie, zwłaszcza że mieliśmy do "ogarnięcia" znacznie więcej niz poprzednio, a we znaki dawało się już zmęczenie i całonocna jazda. Ja osobiście byłem zestresowany maksymalnie, na szczęście Dominik znalazł na to lekarstwo Po chwili mogliśmy zaczynać od konferencji z właścicielami federacji KSW.

Konferencję bacznie obserwowali zawodnicy.

a przedział wieku zaciekawionych planami KSW był jak widać bardzo szeroki. Syn Mameda postanowił sprawdzić, czy menadżerowie dbają należycie o jego Tatę.

Wieści były pomyślne, więc Mamed mógł spokojnie oglądać zaczynający się właśnie pojedynek medialny.

Zawodnicy byli dobrze przygotowani do występu - na zdjęciu rozciągający się Krzysztof Kułak, mistrz MMA.