Witam, moze ktos tutaj sensownie sie wypowie. Otoz w zeszla zrode zakonczylem cykl na propionacie testosteronu 300mg week, wiec dawka nie za duza. No i od srody zaczely sie masakryczne jazdy z samopoczuciem, cisnienie podniesione do 150, bol glowy ale taki dziwny jakiego nigdy nie mialem i stan podgoraczkowy, nie przekracza 37,3. Odnosnie bolu glowy juz jest lepiej, nie ma tragedii ale martwi mnie stan podgoraczkowy na ktory nie dzialaja leki p goraczkowe i cisnienie. Biore leki na obnizenie a pomimo tego mam mniej wiecej 140-150/80. Upatruje sie przyczyn tego w zachwianiu gospodarki hormonalnej, teraz ciagne odblok, wiem ze to za szybko na poprawe bo dopiero 10 dzien ale jak ktos rozgarniety moglby mi powiedziec jakie hormony zrobic ktore moga wplywac na ww. objawy. Dodam ze rano jest samopoczucie jest w miare ok, zwala robi sie po poludniu i na wieczor puszcza. Wybieram sie do endokrynologa z tym ze chcialbym juz isc z gotowymi badaniami bo z NFZ oczekiwanie to 1.5 miesiaca, a nie chce bulic 10 razy za wizyte jak moge isc z gotowcem. Ma ktos jakies pomysly ? Robilem badania ogolne morfologie, mocz, nery i watroba. wszystko w normie
Zmieniony przez - chemol w dniu 2011-07-15 18:00:01
Zmieniony przez - chemol w dniu 2011-07-15 18:00:01
Semper Paratus!