Od lipca tego roku wziąłem się w końcu za trening (na razie tylko w domu tym planem: plan). Na siłkę chcę pójść gdy dobije wagę 70-75 kg. Kupiłem Gainer 737 (firmy Megabol). Tak, znam opinię o tym produkcie, więc nie musicie mi go odradzać. Chciałbym się spytać co byście mi w mojej sytuacji, jak jeszcze na siłkę nie chodzę, doradzili dodatkowo do tego Gainera 737 (czy on sam mi na początek wystarczy??). Ja tam się na tych suplach zupełnie nie znam, więc proszę o wyrozumiałość. Każdy ze znajomych, których się pytam, inaczej mi radzi i trochę skołowany jestem. Dodam, że dopóki ćwiczę tylko w domu to zależy mi na niskim koszcie.
Co do mojego odżywiania to staram się jeść jak najwięcej białka (ale diety jakiejś nie utrzymuje). Czyli na śniadanie 3-4 jajka (omlet, jajecznica), na obiad kasza gryczana z mięchem, między obiadem a kolacją ryż z mięskiem jakimś, albo ewentualnie z Jogobellą, na kolację różnie, kanapki raczej (do tego jakiś serek wiejski, ogóras itp., czyli tradycyjnie). No 1-2 razy na dzień ten Gainer.