Pierwsza dieta.

Celowo dieta pokrywa sie z zapotrzebowaniem na zero...Nigdy nie miałem diety, chciał bym zobaczyć przez kilka tygodni jak mój organizm zareaguje na taką ilość odpowiednio zbilansowanego pożywienia. Czy po jakiś 2, 3 tygodniach będzie można już zadecydować czy zwiększyć/zmieniczyć kaloryczność czy potrzeba więcej czasu?

2 tygodnie raczej malo. poczekaj tak z 3-4 chyba ze rzeczywiscie zmiany beda dosc spore

Rozumiem...Tak sobie wymyśliłem, że takie wartości uznam za baze, poobserwuje organizm i zobacze czy dodać kalorii czy jeszcze odjąć. Wszędzie się mówi, że dieta to ponad 70% sukcesu więc jest szansa ze po 3 tygodniach będe już wstanie stwierdzić czy dodać czy ująć kalorii itd.

Chciał bym wystartować z dietą po przeprowadzce więc jeszcze z 2 może 3 tygodnie mam na przygotowanie (przede wszystkim mentalne :P )z efektami na pewno pochwale się na forum...

Jeszcze mnie naszło jedno pytanie...
- W dni nietreningowe bilans ma być taki sam? Czyli zamiast carbo i białka po treningu normalny posiłek odpowiednio zbilansowany?, a no i czy suplementacje BCAA też wliczać do bilansu kalorycznego? bo mam w planie 10 g przed i 10g po treningu...

szczerze powiedziawszy to w dni treningowe zbilansowany posilek tez bylby lepszy niz proszek :) a co do dni nietreningowych mozesz troche kalorii obciac. BCAA ja bym nie wliczal ale to tylko moje zdanie

Dzieki wielkie za odpowiedzi...gdyby nie Ty to post był by pusty :) Jak by mnie naszło jeszcze jakies pytanie to bede pisal :)

Cześć,

A skąd wziąć takie czyste tabelki jak na 1 stronie?;)

AA to dzieło żony :)
Poprosiłem ją kiedyś o taki wynalazek, wiele ułatwia :)
Jakieś makra porobiła w excelu, zapisuje wszystko, porównuje itd. zdolna z niej bestia :)

A prawa autorskie na to założyła?

Bo chętnie bym skorzystał z pracy tej zdolnej bestii :)