Nowy Sącz-Stary Sącz gdzie siłownie

Prosze o namiary na dobrze wyposazone siłownie ( atlasy, bieżnie, rowery stacjonarne itp oraz zalecze sanitarne - nastryski itd ) w nowym lub starym saczu ( wiem o silowni przy basenie nad kamienica )
dzieki.

Fajna siłownia do tego tylko dla kobiet znajduje się na Wólkach ( radziecka 19, przy klubie UFO ), spoko sprzęt, czysto i przede wszystkim bez facetów ;) Obsługa pomaga ( a nie tylko kasuje)... a co miesiąc trener układa Ci trening gratis :) OPEN - 99zł, studentki/uczennice 79zł
http://www.ufolejdis.pl/

Zmieniony przez - NSUL w dniu 2013-11-29 11:50:43

W jakim ty to województwie piszesz.

nowy/stary sacz to przecierez malopolska , widze ze na geografie sie nie chodzilo :P

"widze ze na geografie sie nie chodzilo :P"
.... tylko na siłownie

nie ma tu ludzi z nowego lub starego sacza ?

No z Geografii miałem 2 za to że kwiatki na koniec przyniosłem.

są są
zakrec sie koło europy

W NS z siłowni w miare przystępnych dla kieszeni i wyposażonych masz :
Goliat na Bandurskiego ( przecznica Paderewskiego), i w klubie sportowym Dunajec
następnie Flex - Hala Sportowa przy nadbrzeżnej tu jest całkiem nieźle jeżeli chodzi o prysznice w porównaniu z opisaną konkurencją ale troszke drożej (kwestia 10-20 zł miesiąc)
York na Nawojowskiej obok europy jest taki budynek co na niego mówią słoneczko, od tyłu jest wejście (podziemia).
Są jeszcze gdzieś na Lwowskiej z tego co kojarze ale nie uczęszczałęm ze względu na cene, i w chełmcu też gdzieśtam :)

ta ostatnia jest na helenie nie w chełmcu i nazywa sie wilhelm

no i jak masz znajomosci na WSB to mozesz tam wbic:P:P:P Chodzilem do znajomego na hale do Flexa i tam jest spoko 60zyla za miech do 17 a bez ograniczen to 70zyla chyba , na helenie jest spoko silownia podobno, York podobno syf i zardzewialy sprzet ale nigdy tam nie bylem , kumple mi opowiadali, w goliacie kolo paderewskiego jest mala powierzchnia ale sprzet fajny no i tanio 70 75 zyla za 2 miechy

Zmieniony przez - kamilnspl w dniu 2006-07-27 23:09:46

Zmieniony przez - kamilnspl w dniu 2006-07-28 14:35:35

W yorku podobno zrobili rok temu remont i jest dużo lepiej, ale nie byłem od tej pory więc nie wiem, przed remontem faktycznie było masakrycznie, wilgoć rdza i grzyb
a co do WSB podobno już znacznie ciężej sie dostać ludziom z zewnątrz nawet z tym ze znajomościami (znajomy tam kiedyś chodził na tej zasadzie i teraz już nie chodzi )