...
Napisał(a)
Założycielu tematu: muay thai na pewno jest przydatne na ulicy, idź na trening.
Na pewno odpadają wcszystkie "parterowe" style, np. jak byś miał do czynienia z 2-ma pacjentami,z 1-ym idziesz w parter, a 2-gi Cię butuje.
Niezupełnie. Bo te style jak to nazwałeś "parterowe" przeważnie uczą jak tam sprowadzić przeciwnika, który bez znajomości poprawnych padów już jest praktycznie unieszkodliwiony. Bla bla bla.
I pamiętaj jedno:Nie należy bawić się w Bruce'a Lee, bo taki jak on to się rodzi 1 na 100 lat jak nie więcej.
A co, Bruce Lee pokonywał kilku na raz?
Zmieniony przez - Puar w dniu 2010-09-05 17:34:31
Na pewno odpadają wcszystkie "parterowe" style, np. jak byś miał do czynienia z 2-ma pacjentami,z 1-ym idziesz w parter, a 2-gi Cię butuje.
Niezupełnie. Bo te style jak to nazwałeś "parterowe" przeważnie uczą jak tam sprowadzić przeciwnika, który bez znajomości poprawnych padów już jest praktycznie unieszkodliwiony. Bla bla bla.
I pamiętaj jedno:Nie należy bawić się w Bruce'a Lee, bo taki jak on to się rodzi 1 na 100 lat jak nie więcej.
A co, Bruce Lee pokonywał kilku na raz?
Zmieniony przez - Puar w dniu 2010-09-05 17:34:31
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
...
Napisał(a)
Puar - a nie ogłądałeś "Wejścia Smoka", że się tak głupio pytasz?
A co do tematu.. polecam biegi średniodystansowe. Prawda jest taka, że jak ktoś chce coś "ćwiczyć pod ulice" to nieczęsto wytrzymuje na treningach na tyle długo, żeby mu to coś dało. Pozatym- ulica to loteria. Szczęście, adrenalina itp. Musiałbyś dłuugo potrenować, żeby umiejętności z maty dałby coś w sytuacji realnego zagrożenia.
Ale może błędnie wątpie w twój zapał. Idź i próbuj.
Edit: MMA- uprzedziłeś mnie
Zmieniony przez - avic w dniu 2010-09-05 17:52:18
A co do tematu.. polecam biegi średniodystansowe. Prawda jest taka, że jak ktoś chce coś "ćwiczyć pod ulice" to nieczęsto wytrzymuje na treningach na tyle długo, żeby mu to coś dało. Pozatym- ulica to loteria. Szczęście, adrenalina itp. Musiałbyś dłuugo potrenować, żeby umiejętności z maty dałby coś w sytuacji realnego zagrożenia.
Ale może błędnie wątpie w twój zapał. Idź i próbuj.
Edit: MMA- uprzedziłeś mnie
Zmieniony przez - avic w dniu 2010-09-05 17:52:18
"Jeśli wrogowie cię chwalą, musiałeś popełnić błąd"
August Bebel
...
Napisał(a)
Weź gościu odbij bo pływasz w intelektualnym brodziku więc takie uwagi zostaw dla siebie.
Muay thai, mma, balet, itd. wszystko sie może przydać ale nie ma na to reguły. Na ulicy możesz trafić na leszcza którego z liścia zdejmiesz i nie jest zagrożeniem, wyciągnie nóż co jest bardzo modne teraz i mu naskoczysz. Chcesz ćwiczyć z nastawieniem na ulicę to proszę bardzo. Tylko żebyś się nie przeliczył. Napisałem kup sobie gaz bo jest to lepsze rozwiązanie niż dostać wpier*ol albo komuś nastukać i wylądować na policji za pobicie co w naszym pięknym kraju jest możliwe
Bez urazy
Muay thai, mma, balet, itd. wszystko sie może przydać ale nie ma na to reguły. Na ulicy możesz trafić na leszcza którego z liścia zdejmiesz i nie jest zagrożeniem, wyciągnie nóż co jest bardzo modne teraz i mu naskoczysz. Chcesz ćwiczyć z nastawieniem na ulicę to proszę bardzo. Tylko żebyś się nie przeliczył. Napisałem kup sobie gaz bo jest to lepsze rozwiązanie niż dostać wpier*ol albo komuś nastukać i wylądować na policji za pobicie co w naszym pięknym kraju jest możliwe
Bez urazy
This is madness!
This is SHIN-AI-DO!!!
http://www.shinaido.w8w.pl/
...
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
...
Napisał(a)
Dokładnie, polskie prawo traktuje osobę trenującą sztuki/systemy walki jako posiadacza broni, z tego względu, że nauczyłeś się co zrobić, żeby kogoś "zniszczyć" i takie tam pierdy, nie wiem czy tak jest naprawdę,ale często to się słyszy
Zmieniony przez - Macieyou w dniu 2010-09-05 19:07:03
Zmieniony przez - Macieyou w dniu 2010-09-05 19:07:03
...
Napisał(a)
Jezeli do samoobrony to muay thai bedzie okej. Tylko tak jak ktos pisal zeby wykozystac na ulicy to co nauczysz sie na macie musial bys cwiczyc sporo. Ale jest to mozliwe :) Co do krav magi pod ulice nie polecam. Bo w klubie/szkole moze wyskoczyc ci jakis cwaniak i chciec bic sie na solo. Wiec jak bys wsadzil mu palca w oko i kopnal w jaja to w wiekszosci przypadkow zostal bys skopany przez jego kolegow za niehonorowa walke.
...
Napisał(a)
Dokładnie, polskie prawo traktuje osobę trenującą sztuki/systemy walki jako posiadacza broni
Co do krav magi pod ulice nie polecam. Bo w klubie/szkole moze wyskoczyc ci jakis cwaniak i chciec bic sie na solo. Wiec jak bys wsadzil mu palca w oko i kopnal w jaja to w wiekszosci przypadkow zostal bys skopany przez jego kolegow za niehonorowa walke.
No zależy, czy ktoś chce się bić skutecznie, czy honorowo ale zaznaczam, ze normalni, poważni i dorośli ludzie nie chodzą na solówki i ustawki...
A poza tym polecam się zapoznać z tematami w C/S zwłaszcza z https://www.sfd.pl/seryjni_mordercy,_seks,_zbrodnie_wojenne-t283910.html którego fragment zacytuję:
TRENOWANIE Z MYŚLĄ O WALCE NA ULICY JEST PODEJŚCIEM CHARAKTERYSTYCZNYM WYŁĄCZNIE DLA POCZĄTKUJĄCYCH. NIKT O ZDROWYCH ZMYSŁACH NIE BĘDZIE POŚWIĘCAŁ 5 LAT NA UCZENIE SIĘ SAMOOBRONY. TANIEJ, SZYBCIEJ I SKUTECZNIEJ BĘDZIE WYKUPIĆ KARNET NA STRZELNICY I STARAĆ SIĘ O BROŃ PALNĄ.
A i jakby ktoś nie wiedział to szkołą jest instytucją oświatowo-wychowawcza zajmująca się kształceniem i wychowaniem [Z:http://pl.wikipedia.org/wiki/Szkoła_(oświata)] a nie miejscem do szukania przygód i napier.dalanki. A co do klubów to jest wiele miejsc z porządną ochroną i kulturalnymi ludźmi, którzy przychodzą na imprezę pobawić się a nie walić solówy z co drugim, który się na nich spojrzy...
Zmieniony przez - d0l4r99 w dniu 2010-09-05 20:55:04
Co do krav magi pod ulice nie polecam. Bo w klubie/szkole moze wyskoczyc ci jakis cwaniak i chciec bic sie na solo. Wiec jak bys wsadzil mu palca w oko i kopnal w jaja to w wiekszosci przypadkow zostal bys skopany przez jego kolegow za niehonorowa walke.
No zależy, czy ktoś chce się bić skutecznie, czy honorowo ale zaznaczam, ze normalni, poważni i dorośli ludzie nie chodzą na solówki i ustawki...
A poza tym polecam się zapoznać z tematami w C/S zwłaszcza z https://www.sfd.pl/seryjni_mordercy,_seks,_zbrodnie_wojenne-t283910.html którego fragment zacytuję:
TRENOWANIE Z MYŚLĄ O WALCE NA ULICY JEST PODEJŚCIEM CHARAKTERYSTYCZNYM WYŁĄCZNIE DLA POCZĄTKUJĄCYCH. NIKT O ZDROWYCH ZMYSŁACH NIE BĘDZIE POŚWIĘCAŁ 5 LAT NA UCZENIE SIĘ SAMOOBRONY. TANIEJ, SZYBCIEJ I SKUTECZNIEJ BĘDZIE WYKUPIĆ KARNET NA STRZELNICY I STARAĆ SIĘ O BROŃ PALNĄ.
A i jakby ktoś nie wiedział to szkołą jest instytucją oświatowo-wychowawcza zajmująca się kształceniem i wychowaniem [Z:http://pl.wikipedia.org/wiki/Szkoła_(oświata)] a nie miejscem do szukania przygód i napier.dalanki. A co do klubów to jest wiele miejsc z porządną ochroną i kulturalnymi ludźmi, którzy przychodzą na imprezę pobawić się a nie walić solówy z co drugim, który się na nich spojrzy...
Zmieniony przez - d0l4r99 w dniu 2010-09-05 20:55:04
Polecane artykuły