Nie wiem czy walka z Kołeckim to dobra decyzja, na tą chwilę największymi ,,słabościami'' Damiana wydaję się być słaba szczena
i cardio, czyli sama kategoria faworyzuję tutaj Kołeckiego, Damian ma słabą kontrolę w parterze, łatwo z pod niego wstać i ma problemy ze skróceniem dystansu bo strasznie się odsłania, nie zdziwię się jeżeli to Szymon wymęczy Damiana klinczem i go podda, albo wygra przez TKO. Damian bardzo łatwo oddał plecy w drugiej rundzie z Chmielewskim, Szymon na pewno wykorzysta taką sytuację zważywszy na fakt że startuje w turniejach grapplingowych.
Khalidova prawdopodobnie czeka kolejna porażka, widać u niego wiek i poniekąd brak chęci, walczy cały czas na wysokim poziomie, ale jak nie trafi czymś w pierwszej rundzie to jest bez szans. Askham wydaje się być w swoim prime, jest dobrym strikerem z b. dobrymi warunkami fizycznymi, mocna szczena, dobre cardio i co najważniejsze mimo czterech przegranych to nigdy nie przegrał przed czasem a walczył chociażby w ufc i walki w KSW też ma za sobą. Scott bije się przede wszystkim z dystansu, narzuca wysokie tempo walki i cały czas wywiera presję, czego Mamed nienawidzi i według mnie to jest najlepszy styl na Mameda, Borys dobrze sobie radził, ale tam zabrakło właśnie warunków fizycznych.