Herbalife i inne koktajle..

Co do herbalife - moja siostra odchudza się przy pomocy herbalife i chudnie. Poza tym pomimo, że chudnie dosyć szybko to np. skóra na twarzy nie jest ani zwiotczała ani obwisła, wygląda zdrowiej i czuje się lepiej. U niej to pomaga. Na pewno samo herbalife nie daje zbyt wiele, ale przy stosowaniu diety i uprawianiu sportu jest extra.

,,Per aspera Ad astra"

ja tez chudlam, ale zastanawiam sie jak to sie odbija na naszym organizmie tzn pijac tylko wode tez sie schudnie, ale nie oznacza ze to jest zdrowe (na krotka mete podobno glodowki sa czesto bardzo korzystne, ale tylko dla zdrowego czlowieka, jdnak jakby ktos chcial sie w ten sposob caly czas odzywiac to wiadomo jak to sie skonczy...)

Mam nadzieję, że rzeczywiście obędzie się bez jojo i skutków ubocznych.
Życzę powodzenia <imgs src="../../buziaki/31.gif" align=middle>


----------------------------------------------------------
Jeżeli moja wypowiedź Ci się spodobała to nie dawaj Sog'a tylko wejdź na
http://www.pajacyk.pl i kliknij na pajacyka. Będzie z tego większy pożytek
niż z Sog'a!

==== modka działu fitness ====

hi:)
jojo i jeszcze raz jojo:)
Cambridge to slepa uliczka- moze i sie chudnie, ale potem nawet niewiele wieksza ilosc kalorii powoduje, ze organizm zaczyna odkladac tluszczyk!!! Odradzam - sama stosowalam, a teraz zaluje!!!
Zdecydowanie polecam naturalne dietki

tzn z tego co sie zorientowalam to Cambridge, podobnie jak np diety oczyszczjace maja swoje plusy i minusy. Faktycznie na nich sie chudnie (co jest niewatpliwie plusem, bo przeciez o to chodzi), a na cambridge dodatkowo zaspokaja sie wieksza ilosc skladnikow odzywczych niz na innch bardzo nisko kalorycznych dietach, ale fakt jest faktem, ze przy tak niskiej ilosci kcal to organizm zacznie sie zachowywac w sposob obronny i kazdy "normalny" posilek po diecie bedzie staral sie zmagazynowac.. W sumie to cambridge to nie jest tylko jedzenie przez trzy tygodnie koktajli z proszku, ale to jest caly program - przede wszystkim kilka tygodni wychodzenia z diety. To co mnie zastanawialo to jak skladniki odzywcze z tego proszku sa przyswajalane przez organizm? wiadomo przeciez, ze co z tego, ze np warzywa maja ogromne ilosci witamin, jezeli 3/4 z nich przez nas przelatuje! Mieso ma moze mniej witamin, ale ma tez tluszcz w ktorych sie one rozpuszczaja przez co przyswaja sie z niego wiecej skladnikow odzywczych niz z niejednego warzywka! A jak to jest z tym proszkiem?..

Faktycznie na nich sie chudnie (co jest niewatpliwie plusem, bo przeciez o to chodzi), a na cambridge dodatkowo zaspokaja sie wieksza ilosc skladnikow odzywczych niz na innch bardzo nisko kalorycznych dietach, ale fakt jest faktem, ze przy tak niskiej ilosci kcal to organizm zacznie sie zachowywac w sposob obronny i kazdy "normalny" posilek po diecie bedzie staral sie zmagazynowac..

CIAGLE TWIERDZE ZE NEI JESTES W STANIE DOSTARCZYC WSZYSTKICH NIEZBEDNYCH MAKROSKLADNIKOW NA DIECIE PONIZJE ~1000 KCAL

To co mnie zastanawialo to jak skladniki odzywcze z tego proszku sa przyswajalane przez organizm?

NIE ROZUMIEM ??
CZY MIALOBY SIE ROZNIC PRZYSWAJANIE SKLADNIKOW OD 'NORMALNEJ ' DIETY

wiadomo przeciez, ze co z tego, ze np warzywa maja ogromne ilosci witamin, jezeli 3/4 z nich przez nas przelatuje!

HMM NIE BARDZO ROZUMIEM OCZYWISICE ZE STOPIEN WCHLANIALNOSC ZALEZY OD RODZAJU POZYWIENIA, ALE SKAD TO 3/4 ??
PRZY 'NORAMALNEJ' DIECIE Z WARZYW JEST WYCIAGANE TO CO ORGANIZM POTRZEBUJE, INCZEJ SZYBKO BY NAS NIE BYLO

Mieso ma moze mniej witamin, ale ma tez tluszcz w ktorych sie one rozpuszczaja przez co przyswaja sie z niego wiecej skladnikow odzywczych niz z niejednego warzywka!

A TO ZALEZY JAKIE WITAMINY BIERZEMY POD UWAGE NIE WSZYSTKIE SA ROZPUSZCZALE W TLUSZCZACH, A NAWET TE JESLI NIE SPOZYWAMY DIETY NISKOTLUSZCZOWEJ SA DOBRZE PRZYSWAJALNE

Pytaj gdy uslyszales za malo!!

Fakty, nie mity
'Alternatywna Droga'

CIAGLE TWIERDZE ZE NEI JESTES W STANIE DOSTARCZYC WSZYSTKICH NIEZBEDNYCH MAKROSKLADNIKOW NA DIECIE PONIZJE ~1000 KCAL

na razie nie bede z tym polemizowac, bo oczywiscie to co pisza w reklamach dity nie koniecznie musi sie zgadzac z rzeczywistoscia. Dystrybutorzy cambridge oczywiscie uwazaja, ze proszek jest tak skomponowany, by zaspokoic 100% zapotrzebowania organizumu. Ja niestety nie wiem jakie ma dokladnie zapotrzebowanie czlowiek i jak to sie ma do proszku, ale sprawdze to na pewno!! Jestem jednak w stanie uwierzyc, ze proszek moze to wszystko zaspokoic pomimo tak niskiej kalorycznosci. Na pewno dieta skaldajaca sie z normalnego pozywienia i dostarczajaca ponizej 1000kcal nie zaspokoi potrzeb, ale ten proszek to praktycznie zmieszane witaminy! A wiec dlaczego by to mialo sie nie sprawdzic?

NIE ROZUMIEM ??
CZY MIALOBY SIE ROZNIC PRZYSWAJANIE SKLADNIKOW OD 'NORMALNEJ ' DIETY

tym, ze "normalna dieta" sklada sie glownie ze skladnikow naturalnych do ktorych organizm jest przyzwyczajony i posiada odpowiednie enzymy do trawienia. Proszek to chemia, a wiec czy organizm sobie z nim odpowiednio poradzi? Kartke papieru tez mozemy zezrec ale organizm jej w zadne sposob nie wykorzysta tylko przepusci dalej. Oczywiscie, ze powiesz mi teraz ze kartka papieru nie posiada zadnych skladnikow potrzebnych dla organzimu dlatego tak sie z nia obejdzie, ale czy tej chemii tez podobnie nie potraktuje?..

HMM NIE BARDZO ROZUMIEM OCZYWISICE ZE STOPIEN WCHLANIALNOSC ZALEZY OD RODZAJU POZYWIENIA, ALE SKAD TO 3/4 ??

no dobra - strzelilam ;) chcialam troche podkoloryzowac fakt, zeby podkreslic jego wage. Tzn ostatnio bylam u dietetyka i on mi uswiadamial fakt, ze pomimo iz np szpinak jest "naszpikowany" zelazem, to jak bede jadla TYLKO i WYLACZNIE szpinak to moj organizm wchlonie 10% tego zelaza a a reszta przeleci!! Jezeli np dodam troszeczke do niego oliwy to diametralnie zmiania to postac rzeczy.

PRZY 'NORAMALNEJ' DIECIE Z WARZYW JEST WYCIAGANE TO CO ORGANIZM POTRZEBUJE, INCZEJ SZYBKO BY NAS NIE BYLO

oczywiscie ze tak! Ale mowisz tu o "normalnej" diecie, a nie takich odmiencach jak Cambridge & co. :) A w "normalnej" diecie tez sa tluszcze przez co zupelnie inne przyswajanie skladnikow odzywczych.

A TO ZALEZY JAKIE WITAMINY BIERZEMY POD UWAGE NIE WSZYSTKIE SA ROZPUSZCZALE W TLUSZCZACH, A NAWET TE JESLI NIE SPOZYWAMY DIETY NISKOTLUSZCZOWEJ SA DOBRZE PRZYSWAJALNE

ja generalizuje - wiekszosc witamin jest rozpuszczalnych w tluszczach.
A dla zobrazowania problemu przytocze tu moja wizyte u dietetyka - jak poszlam to oczywiscie na wstepie musialam opowiedziec jak i co jem. No to ja wybralam jeden z najlepszych swoich dni i opowiadam jak to na sniadanie zjadam jablko, potem jogurcik 0% i kawa (wiem, wiem - kawa to nie najlepszy pomysl, ale ja jestem uzalezniona od smaku! Naprawde - kofeina na mnie nie dziala bo kawe pijam nawet przed snem, ale ten smak... mmmmm..), na drugie sniadanko podobnie, na obiad zupka gotowana na wywarach warzywnych (mam nadwrazliwosc jelita, wiec nie moge na miesie), na kolacje jakies surowki/ gotowane warzywka itp Ja bylam z siebie zadowolona - no bo w koncu w diecie mam zdrowe jogurciki i warzywka, a dietetyczka krzyknela:"i Pani jeszcze zyje??" Heh... zalamala sie bo po pierwsze: bardzo malo produktow zbozowych, po drugie wyeliminowalam tluszcz traktujac je jako zlo. Kobieta mi uswiadamiala, ze wiekszosc z tych witamin ktore dostarczalam z warzyw nie zostalo wykorzystane, bo po porstu przelecialo..

na razie nie bede z tym polemizowac, bo oczywiscie to co pisza w reklamach dity nie koniecznie musi sie zgadzac z rzeczywistoscia. Dystrybutorzy cambridge oczywiscie uwazaja, ze proszek jest tak skomponowany, by zaspokoic 100% zapotrzebowania organizumu.
Ja niestety nie wiem jakie ma dokladnie zapotrzebowanie czlowiek i jak to sie ma do proszku, ale sprawdze to na pewno!! Jestem jednak w stanie uwierzyc, ze proszek moze to wszystko zaspokoic pomimo tak niskiej kalorycznosci.

zalezy o jakich 100% mowia, jesli powoluja sie na RDA to nie watpie ze altwo cos takiego skomponowac, ale RDA jest z reguly duzo za niskie dla wiekszosci ludzi, powstala jako min. wymagania zapobiegajac chrobom, ktore powstaja w skutek krotkotrwalego braku mikroskladnikow

Na pewno dieta skaldajaca sie z normalnego pozywienia i dostarczajaca ponizej 1000kcal nie zaspokoi potrzeb, ale ten proszek to praktycznie zmieszane witaminy! A wiec dlaczego by to mialo sie nie sprawdzic?

bo oprocz podstawowych mikroskladnikow sa jeszce tysiace gorzej nazwanych (trudnych do wymowienia) lub w ogole nie poznanych skladnikow ktore sa niezbedne dla poprawnego funkcjonowania czlowieka

tym, ze "normalna dieta" sklada sie glownie ze skladnikow naturalnych do ktorych organizm jest przyzwyczajony i posiada odpowiednie enzymy do trawienia. Proszek to chemia, a wiec czy organizm sobie z nim odpowiednio poradzi?

czyli mowimy o mikroskladnikach ??
mylimy dwie pozycje skladnikow mikro sie nie trawi tylko przyswaja, makro skladniki sie trawi (o ile sie nie myle)

Kartke papieru tez mozemy zezrec ale organizm jej w zadne sposob nie wykorzysta tylko przepusci dalej.
Oczywiscie, ze powiesz mi teraz ze kartka papieru nie posiada zadnych skladnikow potrzebnych dla organzimu dlatego tak sie z nia obejdzie, ale czy tej chemii tez podobnie nie potraktuje?..

karte przepusci dalej bo to glownie celuloza, wiec blonnik nietrawiony przez organizm
czy podobnie bedize z proszkiem, zapytaj producentow odyzwke oni tego sprzedaja na tony, sadze ze mikroskladniki sa przyswajanie ale w jakim stopniu nie jestem w stanie powiedziec (patrz uwaga o wyzszosci diety naturalnej nad chemia)

Tzn ostatnio bylam u dietetyka i on mi uswiadamial fakt, ze pomimo iz np szpinak jest "naszpikowany" zelazem, to jak bede jadla TYLKO i WYLACZNIE szpinak to moj organizm wchlonie 10% tego zelaza a a reszta przeleci!! Jezeli np dodam troszeczke do niego oliwy to diametralnie zmiania to postac rzeczy.

nie jestem pewien co do tych 10 % a,e generalnie ma racje w tym wzgledzie

A w "normalnej" diecie tez sa tluszcze przez co zupelnie inne przyswajanie skladnikow odzywczych.

oczywisice dlatego plecam min 25-30% kalorii w diecie ze zdrowych tluszczy

ja generalizuje - wiekszosc witamin jest rozpuszczalnych w tluszczach.

nie koniecznie (sadze ze okolo 50%)

Ja bylam z siebie zadowolona - no bo w koncu w diecie mam zdrowe jogurciki i warzywka, a dietetyczka krzyknela:"i Pani jeszcze zyje??"

podobna oppinia z mojej starony, GDZIE BIALKO !! -podstawa !!

Heh... zalamala sie bo po pierwsze: bardzo malo produktow zbozowych,

bzdura po co to komu ??

po drugie wyeliminowalam tluszcz traktujac je jako zlo.

racja !!

Kobieta mi uswiadamiala, ze wiekszosc z tych witamin ktore dostarczalam z warzyw nie zostalo wykorzystane, bo po porstu przelecialo..

i miala racje co do tego

Pytaj gdy uslyszales za malo!!

Fakty, nie mity
'Alternatywna Droga'

Witajcie, ja stosowalam ta diete przed slubem i bylam bardzo zadowolona - schudlam 15 kg i wygladalam super. W sumie z rozmiaru 44 spadlam do 34 . Co do smakow, to rzecz wzgledna, dla mnie byly zjadliwe - a efekt naprawde wartyzacgodu i wyrzeczeń. Co do glodu, to ja go wcale nie czulam - od samego poczatku. Czy jest zdrowa? - mnie polecila to siostra, lekarz i sama ja stosowała - wiec chyba nie jest az tak szkodliwa. Kosztuje sporo, ale i tak nie jest to drogo - biorac pod uwage fakt ze nic sie nie je poza tym w pierwszych 3 tygodniach. No a poza tym, trzeba byc potem konsekwentnym w utrzymaniu diety nieskokalorycznej, warzywa, owoce a nie pyry i frytki i schaboszczaki:) hehe.
Chcialam tutaj od razu przestrzec przed nieuczciwa sprzedawczynia tej diety Pania MAGDA ZAWADZKA z Warszawy firma TOMATEAM. Jest nieuczciwa, klamie ze wyslala diete, nie wysylajac jej, do paczki wklada produkty jak jej sie podoba - totalny galimatias i potworna pomylka. podaje strone www tej Pani http://www.cambridge-dieta.pl/ Powodzenia

Jeśli chodzi o dietę Herbalife, dobre zakupy możemy zrobić w tym sklepie - http://www.sklepdiety.pl/
Skusiły mnie ceny i szeroka gama produktów. Dopiero złożyłem zamówienie i czekam za dostawą. Nie próbowałem wcześniej. Czy ktokolwiek zamawiał coś w tym sklepie? Sprawdza się dieta?