FIVB MEN's volleyball world championship- Italy 2010

Za dużo błędów własnych popełniają Polacy : zagrywka,Zagumny nieraz na siłę próbuje grać przez Kurka w drugiej linii,Winiarski na lewym ataku bije po autach.Ruciak powinien grać za niego...

Dodam jeszcze,że zagrywka Zagumnego dawno temu przestała stwarzać problemy przeciwnikom,to jest zwykłe przebicie piłki na drugą stronę siatki...

DC wystawił Wlazłego w pierwszym składzie,a powinien grać od razu Gruszka.

Zmieniony przez - BC_ w dniu 2010-09-27 10:26:42

Jeśli szwaby dziś nie wygrają z Kanadą, to żegnają się z turniejem

co do Polaków, to cholera wie na co ich stac, szkoda że gramy o 21:00 i Serbowie będą znac wynik spotkania szwabów z Kanadyjczykami...

Wikt,w meczu z Serbią możemy nie zobaczyć gdzie jesteśmy,bo nie wiadomo co będą kombinować znając wynik meczu Niemiec z Kanadą.

Decydujące mecze w grupach powinny być o jednej godzinie,ale niestety nie da się,jeśli się gra w jednej hali...


Niemcy będą grać z nożem na gardle,a Kanadyjczycy powinni gryźć parkiet,żeby tylko wygrać

Zmieniony przez - BC_ w dniu 2010-09-27 11:49:08

kichą to jest to, ze w nastepnej grupie, jesli wygramy tę, a oprocz nas zagra Kuba, to drugie miejsce w grupie gwarantuje, ze .... nie bedzie polfinału z Brazyliią
tyle tylko, ze zwyciezca naszej grupy F, czyli powiedzmy my, gramy dwia piersze mecze!! i nastepni bedą kombinowac wtedy ....

Dokładnie,bardzo nie dobrze,że Polska zagra dwa pierwsze mecze (oczywiście zakładając,że zajmą 1st miejsce w tej grupie).
Drugie miejsce za Kubą w kolejnej grupie pozwoliło by ominąć Rosję...

Czyli w pierwszym meczu lepiej żeby przegrali z Kubą,a potem wygrać z Czechami, no i Kuba musiałaby też wygrać z Czechami


Założyć trzeba też,że dziś Brazylia nic nie odyebie w meczu z Kubańczykami

Hmmm...Jednak Kuba mogła by sprawić niespodziankę,bo wtedy wpadamy na Brazylię i drugie miejsce w kolejnej grupie właściwie pewne.A w kolejnej grupie Rosja raczej zmierzyła by się z Brazylią.

Pomarzyć dobra rzecz

Zmieniony przez - BC_ w dniu 2010-09-27 13:51:31

Wiedziałem że ten system rozgrywek zepsuje zabawę i już się zaczynają dziwne wyniki.

Dobrze że nasi na razie nie kombinują i niech grają na maxa do końca bo takie cudowanie z reguły się źle kończy.

niestety, ale najkorzystniej jest zając drugie miejsce w grupie N( zagramy w niej jak wygramy grupe F), wtedy az do finału gramy z co najwyzej USA, Bułgarią, Włochami i kims z naszej grupy

Zmieniony przez - Rusedski w dniu 2010-09-27 15:01:13

Ja mam nadzieję, że dzisiaj zobaczymy w podstawowym składzie Ruciaka i Gruszkę

Ale Bułgarzy odyebali... Tylko jeszcze niech Kuba wygra,to będzie grupa z medalistów poprzednich mistrzostw...

Wychodzi na to że nie warto wygrać dzisiejszego meczu. Jak Serbowie też na to wpadną to będzie piękna promocja siatkówki z dedykacją dla FIVB.