Czy jestem inna? Dlaczego nie potrafię pomóc samej sobie?

Dzień dobry mam na imię Ola i mam 16 lat. Właściwie nie wiem co się ze mną dzieje i nie potrafie tego dokładnie opisać... Otóż nigdy nie wierzyłam w siebie. Spotykając znajomych wmawisłam sobie że ten ktoś jest piękny, idealny a ja nie. Brzydziłam się samą siebie. Mam wspaniałą przyjaciółję, ale przecież ona jest idralna, szczupła, piękna, ją każdy chce. Stara mi się pomóc jak tylko umie. Jest kochana... A ja czuję się przy niej taka inna, poprostu grosza, ale kocham ją nad życie, czuję coś w rodzaju takiej boleści serca jak bym musiała coś zrobić a nie mogła, jak by nic nie zależało ode mnie a ja wcale nie mogła zmienić świata, jak ta nieeidzialna kropka na mapie naszego świata... Tylu ludzi tyle znajomych a jedyne co potrafię pomyśleć to ale ona jest ładna.... Co jest ze mną nie tak? Dlaczego pomagam tylu ludziom a nie potrafię pomóc samej sobie.

Cześć Olu temat do przepracowania u dobrego psychoterapeuty, jesteś teraz w takim wieku w którym kształtuje się Twoja psychika , a Twoja niereaktywność będzie pogłębiała Twój problem. Każdy jest wyjątkowy na swój sposób, nie jest to zależne od wyglądu, majątku a od osobowości, jesteś na pewno wrażliwą dziewczyną która potrzebuje wsparcia żeby sobie to wszystko poukładać. Jak sytuacja w domu?

Sprawa psychiki sama sobie mozesz nie poradzić, musisz z kimś porozmawiać, powoli małymi krokami wychodzić z tego.

Dokładnie. Spróbuj zaczerpnąć rady u lekarza specjalisty. Ewentualnie on skieruje Cię od poradni