moderator sprinterek
...
Napisał(a)
Jeszcze jedno pytanie. Ostatnio zaczęla bolec mnie prawdopodobnie okostna (nie wiem dokladnie) w okolicach piszczela, po wewn. stronie. koledzy mowia ze to normalne na poczatku, czy mam sie tym przejmowac?
...
Napisał(a)
nie ma co przejmowac :) zrob sobie odpoczynek jesli nie boli to zacznij ! Powodzenia! lodem zrob albo masciem traumelem z apteki bez recepty
moderator sprinterek
...
Napisał(a)
Dobrze zrobić właśnie przerwę od razu. Można przykładam lodem, można maściami, słyszałem, że niektórzy polecali PolopiryneS. A z bardziej Hardcorowych to podobno 3 dni okładów z moczu i przechodzi od razu :D Bywa, że okostna przechodzi sama, nawet jak się dalej trenuję, tyle że jak to początek czegoś bardziej poważnego to zapobieganie nie zaszkodzi :)
ps. jeden ze świetnych fizjoterapeutów u którego byłem, to za zdanie "boli, ale to normalne" by Cię opieprzył :) Mówił, że każdy ból coś sygnalizuje i należy zwrócić na niego uwagę. Z własnego doświadczenia nie wiem jak się do tego dobrze odnieść, ale tylko mówię :)
Zmieniony przez - PavloJ w dniu 2011-10-26 18:33:48
ps. jeden ze świetnych fizjoterapeutów u którego byłem, to za zdanie "boli, ale to normalne" by Cię opieprzył :) Mówił, że każdy ból coś sygnalizuje i należy zwrócić na niego uwagę. Z własnego doświadczenia nie wiem jak się do tego dobrze odnieść, ale tylko mówię :)
Zmieniony przez - PavloJ w dniu 2011-10-26 18:33:48
"Nie ma woli zwycięstwa bez woli przygotowania"
Mój dziennik treningowy http://www.sfd.pl/PavloJ__Dziennik_Treningowy__Lekkoatletyka-t566972.html
"Kto walczy, może przegrać, kto nie walczy, przegrywa zawsze"
...
Napisał(a)
dziwne, ale dzisiaj po dość ciężkim treningu okostna przestała mnie boleć
Polecane artykuły