Bellator Heavyweight GP Tournament 2018

Revek

Mir ma za mało argumentów żeby to wygrać. Wzrost mu tylko będzie przeszkadzał, gdy Fedor mu wskoczy w półdystans. Waga też niewiele da, Fedor ma świetny klincz, Frank go nie sprowadzi może jedynie coś ugrać kolanami albo z pleców, ale i tak jakoś tego nie widzę. Fedor ustrzelił Matta, ustrzeli Mira tak samo i to powinno wystarczyć. Stawiam na ko/tko do końca drugiej rundy. Zresztą Mir nie walczył 2 lata, Fedor ciągle jest aktywny.

Ale jest rok 2018 nie 2008, Maldonado prawie zabil Fedora

Wzrost to nic ale zasieg roznicy 11 cm i waga jak najbardziej graja duza role. Do tego Mir polamal reke Minitauro na glebie, wiec jak najbardziej silne argumenty ma. Do tego jest wytrzymaly na ciosy, a Fedor wirtuozem boksu nie jest.
Tak ustrzelil Mittrione ze przegral
Ostatnim znaczacym przeciwnikiem z ktorym walczyl przed Mattem byl Henderson a Maldonado spuscil mu wierdol zycia, mimo przegranej.


Zmieniony przez - grind w dniu 4/28/2018 10:52:40 AM

Cudownie Fedor wygral.


Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2018-04-29 06:38:24

Myślałem, że Frank wytrzyma dłużej niż z Huntem. Martwy mnie tylko, że Fedor przewraca się bez otrzymania ciosów.


Zmieniony przez - Revek w dniu 2018-04-29 11:40:15

Okazuje sie, ze obecny Mir jest gorszy niz Fabio Maldonado, trudno objac umyslem, ale to oczywisty fakt po tej walce.

Super

Serio Mir padł po takim ciosie? Cieszy mnie wygrana Fedora, ale czuję niedosyt, że tak niewiele trzeba było zrobić, by pokonać Franka. I on chciał jeszcze z Lesnarem walczyć :) przecież Lesnar by go na księżyc wyj**ał

Yoshi87

Serio Mir padł po takim ciosie? Cieszy mnie wygrana Fedora, ale czuję niedosyt, że tak niewiele trzeba było zrobić, by pokonać Franka. I on chciał jeszcze z Lesnarem walczyć :) przecież Lesnar by go na księżyc wyj**ał

Mam dokladnie takie samo wrazenie, toz to parodia, z tym ze za nic mnie wynik nie cieszy


Zmieniony przez - grind w dniu 4/29/2018 12:12:20 PM

Niestety szczęka Fedora to nie to samo co kiedyś ale na szczęście dał radę. A ten cios którym posłał Mira na deski był za ucho więc mnie to nie dziwi

No szczęka taka sobie, nawet Mir go na początku naruszył, ale kolejna walka z Sonnenem, który nie bije specjalnie mocno, w dodatku większość przewalczył w wadze średniej, więc może sobie poradzi.

Mir dostał drugi prosto na szczękę i ten cios go położył.