około 1,5 tygodnia temu, grając w piłkę nożną i oddając strzał na bramkę poczułem ból w dolnej części brzucha. Rozciąga się po całej długości brzucha (czyli od lewej do prawej nogi). Nie jest to "uporczywy" ból ale na początku nie pozwalał wykonywać jakichkolwiek kopnięć oraz sprintów do piłki. Odstawiłem granie na tydzień czasu. Bół stawał się coraz mniejszy. Wczoraj zagrałem. W czasie meczu ciągle odczuwam dyskomfort i czuję to miejsce, a gdy dzisiaj rano wstałem przy niektórych ruchach nadal czuć ten mięsień.
Proszę o pomoc co się stało, jak długo będzie trwała kontuzja oraz jak pomoć w regeneracji organizmowi.
Dziękuje i pozdrawiam.