poniedziałek - samoobrona + wf (2 godziny)
wtorek - armagedon
środa - przerwa
czwartek - FBW
piątek - armagedon
sob/nie - wolne
Armageddon 2 razy w tyg (wszędzie +1 seria rozgrzewkowa):
ss
Tricepsy Wyciskanie na ławce z wąskim uchwytem x3
Bicepsy Uginanie ramion stojąc x3
ss
Tricepsy Francuz na ławce leżąc x3
Bicepsy Młotki x3
Tricepsy Przysiady w podporze tyłem x3
Mięśnie ramienne Uginanie ramion nachwytem x3
Przedramiona Uginanie nadgarstków podchwytem w superserii z
Uginaniem nadgarstków nachwytem x3
FBW 1 raz w tygodniu
[nogi] x3
Nogi przysiady ze sztanga 3 serie
Wspięcia na palcach z sztanga na barkach
[plecy/klatka] x2 ss
podciaganie sztangi wzdłuż tulowia
sztanga na ławeczce za głowe (proste rece)
[plecy/klatka] x3 ss
rozpiętki
sztrugsy
[ramiona przód/tył] x2 ss
expander na tył ramion
wznosy ramion ze sztangielka przed siebie (6s)
wyciskanie hantli na barki siedząc na ławeczce x1
Nie wiem, czy dobrze mam pierw rozgrzewka FBW/Samoobrona a na nastepny dzien armageddon czy powinno być odwrotonie tj w niedziele armageddon, a poniedzialek FBW/samoobrona
Czy nic się nie stanie, ze w poniedziałek zamiast FBW mam samoobrone +WF? czy może po powrocie do domu jeszcze zrobić FBW? (nie wiem czy byłbym w stanie..)