Anonim
Witam wszystkich. Chciałbym się podzielić moją historią wejścia na cykl w wieku 16 lat. Na wstępie chciałbym powiedzieć iż jestem świadom wszystkich możliwych skutków ubocznych zażywania dopingu w tak młodym wieku. Aktualnie jestem na cyklu od 3 miesięcy.
Zacząłem wbijać test cypio e3d po 250-300mg po około dwóch, trzech tygodniach pojawiały się pierwsze efekty te wizualne jak i te na tle psychicznym. Zaczynając waga wynosiła 84kg przy 12% bf, wzrost 183cm. Przez pierwszy miesiąc waga wzrosła aż do 90kg bez wzrostu tkanki tłuszczowej, wzrost także ten sam. Zero skutków ubocznych pomijając te na bani które naprawdę są uciążliwe szczególnie poziom agresji.
Pragnę wspomnieć iż opiekunowie o niczym nie wiedzą do tej chwili, badań także nie robiłem a estrogen zbijałem 1-2 tabletkami arimidexu tygodniowo.
Aktualnie waga wynosi aż 96kg przy równo 12% bf. Kalorycznie spożywam dziennie 3600 kcal (220g białka, 90-100g fatu i reszta to węgle) wiem że dla wielu wydaję się to głupie podejście do diety ale ja wiem najlepiej co na mnie działa i ten sposób odpowiada mi jak najbardziej.
Jeśli chodzi o wszystkie skutki uboczne które doświadczyłem przez te 3 miesiące to mogę powiedzieć iż przez ten okres kompletnie niczego nie zauważyłem ewentualnie tak jak wspominałem wcześniej to wzrost agresji a poza tym kompletne ZERO.
Wszystkich hejterów z góry pragnę poinformować że nie ważne czego byście tu nie napisali mam wyj**ane na waszą opinię pragnę tylko podzielić się moim obecnym doświadczeniem ponieważ uważam że temat zażywania środków dopingujących przez nastolatków jest naprawdę szczupły.
Zacząłem wbijać test cypio e3d po 250-300mg po około dwóch, trzech tygodniach pojawiały się pierwsze efekty te wizualne jak i te na tle psychicznym. Zaczynając waga wynosiła 84kg przy 12% bf, wzrost 183cm. Przez pierwszy miesiąc waga wzrosła aż do 90kg bez wzrostu tkanki tłuszczowej, wzrost także ten sam. Zero skutków ubocznych pomijając te na bani które naprawdę są uciążliwe szczególnie poziom agresji.
Pragnę wspomnieć iż opiekunowie o niczym nie wiedzą do tej chwili, badań także nie robiłem a estrogen zbijałem 1-2 tabletkami arimidexu tygodniowo.
Aktualnie waga wynosi aż 96kg przy równo 12% bf. Kalorycznie spożywam dziennie 3600 kcal (220g białka, 90-100g fatu i reszta to węgle) wiem że dla wielu wydaję się to głupie podejście do diety ale ja wiem najlepiej co na mnie działa i ten sposób odpowiada mi jak najbardziej.
Jeśli chodzi o wszystkie skutki uboczne które doświadczyłem przez te 3 miesiące to mogę powiedzieć iż przez ten okres kompletnie niczego nie zauważyłem ewentualnie tak jak wspominałem wcześniej to wzrost agresji a poza tym kompletne ZERO.
Wszystkich hejterów z góry pragnę poinformować że nie ważne czego byście tu nie napisali mam wyj**ane na waszą opinię pragnę tylko podzielić się moim obecnym doświadczeniem ponieważ uważam że temat zażywania środków dopingujących przez nastolatków jest naprawdę szczupły.
Krzysztof Piekarz
lodzianin1
