zele, kremy, masci, oklady itp :)

Jest też inny sposób zaparzania kawy: zalana jej porcji białą wodą, czyli jeszcze nie wrzącą. Po to by nie czuć goryczki.
Ta wygotowywana przeze mnie jest.. kwaskowa! Pewnie tez i kancerogenna.. Ale niezła!

A po kawie Verony wziąłem dokładkę! Tyle, ze nie byłem zbyt wyspany.. Musiałem się przystymulować.

jak sobie nie moge zrobic z expresu to robie podobnie jak Termitek
ale sypie jedna lyzczke kawy
mleka tez pol kubka :)

NIE ZADZIERAC ZE "ZNAWCA" W SZATNI BO WAS WSZYSTKICH POROZBIERAM W TEMPIE EXPRESOWYM......

Nie chcę nic mówić, ale temat kawy nie pasuję mi di tematu żeli i okładów. A ponoć okłady z kawy mają działanie zdrowotne i nie wiem dlaczego nikt nie pisze o zastosowaniach zewnątrznych kawy.

kiedy testujemy

jak ladnie poprosimy to ochotniczke chyba znajdziemy


zycie jest walka ... .. .

Verona to kiedy mam przybyć na "wcieranie" ??

PArker...na mnie kofeina działa jak "narkotyk" eheh widac mam jakiś organizm bardzo podatny na jej wypływ.Jak połkne przed treningiem 200mg czystej kofeiny w tabsie to "fruwam" ze sztanga

KAIN
Minister spraw wewnętrznych w dziale Liga NHB ,główny garkotłuk działu Odżywianie ,wielki elektronik działu Muzyka, film i książka

"Basketball,golf,football they take one ball ...No Holds Barred takes two "

Czyżby Verona poszła zaparzyć kawę?

skad - czytam
i zastanawiam sie kiedy Was wszsytkich zaprosic na kawe...
oczywiscie Parkera nei musze jakos specjalnie zapraszac....
:)
prawda??

NIE ZADZIERAC ZE "ZNAWCA" W SZATNI BO WAS WSZYSTKICH POROZBIERAM W TEMPIE EXPRESOWYM......

200 mg to z grubsza 3 trzy filiżanki kawy. Ja czasami muszę wypic dwie szklanki żeby mnie ruszyło. Swojego czasu, gdy nie piłem kawy, Blasting Cups działał na mnie jak niezły środek pobudzający - po pierwszym spróbowaniu miałem 9 godzin nadaktywności - po ciężkim treningu. Póżniej efekty się skończyły - gdy zostałem kawoszem.

Miło mi! Nie musisz. Oznajmiam kiedy będę i.. jestem. Albo nie.