Mam dużą nadwagę- 45kg, 22 lata, kobieta. Staram się schudnąć, ale bez rezultatu, kiedyś, przy takich strategiach jak stosuję teraz szło mi dobrze. A teraz nie widzę różnicy, mimo, że według endomondo spalam po 1500 kcal dziennie, w przybliżeniu jeżdzę na rowerze ze średnią prędkością 15-18 km na h. przejeżdzam 25-30km dziennie, lub chodzę na godzinę basenu, gdzie robię 50 długości bez odpoczynku lub spaceruję i tak 6 razy w tygodniu. Dietę trzymam na 1500 kcal i w tej granicy też zjem czasem coś słodkiego, byle nie przekraczać. Z zachowaniem białka tłuszcze i węglowodany to różnie bywa, bo czasem faktycznie zjem więcej węgli niż białek.. Pije 2 l wody czystej i prócz tego herbaty itd. Co robię źle? Czy jedzenie słodkiego nie pozwala mi schudnąć? Bo już różne opinie słyszę, że niby można, o ile się zgadzają kalorie i sama nie wiem.. Czy może to zachowanie białek tłuszczy i węgli jest tak ważne, że ani trochę nie mogę schudnąć, nawet przy takiej wadze? Wiem, że u osób z mniejszą nadwagą ciężej schudnąć, ale przy mojej, to myślałam, że łatwiej będzie na początku, a ja potrafię chodzić po górach, na rowerze jeździć i nie idzie mi to.. Strasznie mnie to demotywuje, bo się staram, a niezbyt widzę tego efekty. Tak się zastanawiam, czy może zbadać hormony, ale jeśli tak, to co dokładnie? jakieś 5 lat temu miałam robioną tarczyce i bylo ok, z tymi hormonami to tak sobie pomyślałam nie tylko w kontekscie tego, że nie chudne, ale też pojawiło mi się owłosienie na udach ostatnimi czasy, czego nie miałam, mam duże wahania nastrojów nawet poza okresem, a także ostatnio cera mi się buntuje, a nigdy nie miałam żadnych z nią problemów, poza atopowym zapaleniem skóry, a teraz mam jakby podskórą pryszcze i jest taka niefajna.. ćwiczyłam też kiedyś siłowo, na próbę chciałam z wolnymi ciężarami 2 tyg i w cm zbyt nic nie ubyło, teraz ćwiczę aeroby, dlatego, ze mialam operacje wyrostka w styczniu i chwilowo boję się dźwigać. Kiedyś przy takim ograniczeniu kcal i ruchu chudłam normalnie, proszę bardzo o pomoc, bo nie wiem co zrobić.
...
Napisał(a)
Dzień Dobry.
Mam dużą nadwagę- 45kg, 22 lata, kobieta. Staram się schudnąć, ale bez rezultatu, kiedyś, przy takich strategiach jak stosuję teraz szło mi dobrze. A teraz nie widzę różnicy, mimo, że według endomondo spalam po 1500 kcal dziennie, w przybliżeniu jeżdzę na rowerze ze średnią prędkością 15-18 km na h. przejeżdzam 25-30km dziennie, lub chodzę na godzinę basenu, gdzie robię 50 długości bez odpoczynku lub spaceruję i tak 6 razy w tygodniu. Dietę trzymam na 1500 kcal i w tej granicy też zjem czasem coś słodkiego, byle nie przekraczać. Z zachowaniem białka tłuszcze i węglowodany to różnie bywa, bo czasem faktycznie zjem więcej węgli niż białek.. Pije 2 l wody czystej i prócz tego herbaty itd. Co robię źle? Czy jedzenie słodkiego nie pozwala mi schudnąć? Bo już różne opinie słyszę, że niby można, o ile się zgadzają kalorie i sama nie wiem.. Czy może to zachowanie białek tłuszczy i węgli jest tak ważne, że ani trochę nie mogę schudnąć, nawet przy takiej wadze? Wiem, że u osób z mniejszą nadwagą ciężej schudnąć, ale przy mojej, to myślałam, że łatwiej będzie na początku, a ja potrafię chodzić po górach, na rowerze jeździć i nie idzie mi to.. Strasznie mnie to demotywuje, bo się staram, a niezbyt widzę tego efekty. Tak się zastanawiam, czy może zbadać hormony, ale jeśli tak, to co dokładnie? jakieś 5 lat temu miałam robioną tarczyce i bylo ok, z tymi hormonami to tak sobie pomyślałam nie tylko w kontekscie tego, że nie chudne, ale też pojawiło mi się owłosienie na udach ostatnimi czasy, czego nie miałam, mam duże wahania nastrojów nawet poza okresem, a także ostatnio cera mi się buntuje, a nigdy nie miałam żadnych z nią problemów, poza atopowym zapaleniem skóry, a teraz mam jakby podskórą pryszcze i jest taka niefajna.. ćwiczyłam też kiedyś siłowo, na próbę chciałam z wolnymi ciężarami 2 tyg i w cm zbyt nic nie ubyło, teraz ćwiczę aeroby, dlatego, ze mialam operacje wyrostka w styczniu i chwilowo boję się dźwigać. Kiedyś przy takim ograniczeniu kcal i ruchu chudłam normalnie, proszę bardzo o pomoc, bo nie wiem co zrobić.
Mam dużą nadwagę- 45kg, 22 lata, kobieta. Staram się schudnąć, ale bez rezultatu, kiedyś, przy takich strategiach jak stosuję teraz szło mi dobrze. A teraz nie widzę różnicy, mimo, że według endomondo spalam po 1500 kcal dziennie, w przybliżeniu jeżdzę na rowerze ze średnią prędkością 15-18 km na h. przejeżdzam 25-30km dziennie, lub chodzę na godzinę basenu, gdzie robię 50 długości bez odpoczynku lub spaceruję i tak 6 razy w tygodniu. Dietę trzymam na 1500 kcal i w tej granicy też zjem czasem coś słodkiego, byle nie przekraczać. Z zachowaniem białka tłuszcze i węglowodany to różnie bywa, bo czasem faktycznie zjem więcej węgli niż białek.. Pije 2 l wody czystej i prócz tego herbaty itd. Co robię źle? Czy jedzenie słodkiego nie pozwala mi schudnąć? Bo już różne opinie słyszę, że niby można, o ile się zgadzają kalorie i sama nie wiem.. Czy może to zachowanie białek tłuszczy i węgli jest tak ważne, że ani trochę nie mogę schudnąć, nawet przy takiej wadze? Wiem, że u osób z mniejszą nadwagą ciężej schudnąć, ale przy mojej, to myślałam, że łatwiej będzie na początku, a ja potrafię chodzić po górach, na rowerze jeździć i nie idzie mi to.. Strasznie mnie to demotywuje, bo się staram, a niezbyt widzę tego efekty. Tak się zastanawiam, czy może zbadać hormony, ale jeśli tak, to co dokładnie? jakieś 5 lat temu miałam robioną tarczyce i bylo ok, z tymi hormonami to tak sobie pomyślałam nie tylko w kontekscie tego, że nie chudne, ale też pojawiło mi się owłosienie na udach ostatnimi czasy, czego nie miałam, mam duże wahania nastrojów nawet poza okresem, a także ostatnio cera mi się buntuje, a nigdy nie miałam żadnych z nią problemów, poza atopowym zapaleniem skóry, a teraz mam jakby podskórą pryszcze i jest taka niefajna.. ćwiczyłam też kiedyś siłowo, na próbę chciałam z wolnymi ciężarami 2 tyg i w cm zbyt nic nie ubyło, teraz ćwiczę aeroby, dlatego, ze mialam operacje wyrostka w styczniu i chwilowo boję się dźwigać. Kiedyś przy takim ograniczeniu kcal i ruchu chudłam normalnie, proszę bardzo o pomoc, bo nie wiem co zrobić.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Wasyl__dokladnieTo jest dział "szybkie pytania" :)
Udaj sie do dzialu odzywiamie wstaw ankiete i diete wg zrzutu z tematow podwieszonych bo tu zapewne lezy czesc problemu
Polecane artykuły