Czy warto brać białko na diecie nie trenując aby schudnąć?

Witam, mam pytanie na temat brania białka na redukcji. Aktualnie ważę ok. 94kg i mam 189cm wzrostu. Zależy mi na schudnięciu do ok. 85-87kg nie tracąc przy tym zbytnio mięśni. Jeżeli chodzi o treningi to ćwiczyłem dosyć często tj. co najmniej 3 dni w tygodniu - były to głównie treningi aerobowe, czyli basen (ok.40 min kraulem - 65-70 długości x25m) lub rower (co najmniej 1,5h i 30km+), ok. 2 razy trening siłowy. Nie mogę teraz ćwiczyć na basenie oraz siłowo ze względu na to, że kilka dni temu "rozwaliłem" sobie prawy bark podczas podciągania na drążku. Mój dzienny plan żywieniowy wygląda następująco LINK DO DIETY posiłki są ułożone w kolejności od 1 do 5 w ciągu dnia. Czasem dodaję np. 30g słonecznika na 4 lub 5 posiłek, mięso wieprzowe wymieniam z kurczakiem, a ryż biały z brązowym i kuskus. Raz na tydzień zjadam coś słodkiego - w małych ilościach tj. do 100g.

Wracam teraz do głównego pytania, czyli czy jest sens abym brał białko jeśli chcę schudnąć ok. 7-9kg z taką dietą podaną powyżej bez treningu tymczasowego? Czy będę mógł schudnąć przy takiej diecie? Ponieważ teoretycznie moje zapotrzebowanie kaloryczne przy aktywności 1-2 razy w tyg. wynosi ok. 3350kcal, a obcinam do ok. 2900-2950kcal, a mogę teraz jeździć wyłącznie na rowerze. Będę bardzo wdzięczny za pomoc, pozdrawiam

ps. pomyliło mi się w tytule - miało być "diecie" zamiast "dziecie"



Zmieniony przez - rooney_ w dniu 2017-03-20 23:11:32

Zmieniony przez - rooney_ w dniu 2017-03-20 23:14:22

Możesz skonsultować to z fizjoterapeutą, pokaże Ci ćwiczenia, które uśmierzą ból i możliwe, że szybciej wróccisz do swoich sił

Hej dietę wrzuć proszę w ten sposób https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html jest bardziej czytelna dla nas.
Białko dodajesz w momencie, gdy nie jesteś dostarczyć go z jedzenia, to nie jest jakiś magiczny środek

Ps. Dlaczego nie chcesz ćwiczyć ? Bo chyba nie doczytałam...


Zmieniony przez - blue_hope w dniu 2017-03-20 23:20:16

Za chwilę wrzucę moje posiłki w podane przez Ciebie sposób. Jeśli chodzi o ćwiczenie to ja bardzo chcę ćwiczyć, ale kilka dni temu podczas podciągania na drążku zaczął mnie mocno boleć bark i mam kontuzję, z tego co wyczytałem, to uszkodziłem rotator stawu barkowego, robię codziennie ćwiczenia specjalne na ten rotator, mam nadzieję, że jak najszybciej mi ten bark wyzdrowieje, ponieważ chcę wrócić do treningów siłowych oraz basenu, a AKTUALNIE mogę jedynie jeździć rowerem (w pierwszym poście napisałem o tym, możliwe, że nieczytelnie, mam nadzieję, że teraz jest to czytelne)

ps. dodaję tutaj mój dzienny plan żywieniowy

ps2. chciałbym usłyszeć Wasze opinie na temat mojej diety. Naczytałem się też trochę w internecie i ponoć jedzenie sporej ilośći białka jak ma to mniejsce w moim przypadku wpływa pozytywnie na odchudzanie, czy to prawda?





Zmieniony przez - rooney_ w dniu 2017-03-20 23:49:15

Zmieniony przez - rooney_ w dniu 2017-03-20 23:51:55

Umknęło mi Byłeś z tym u ortopedy / fizjoterapeuty ? Dzemy, takie ilości rodzynek, wywaliłabym, białka w proszku tyle Ci nie trzeba, zostawiłabym jak już jedną porcję, ew. dodawaj jak masz braki w diecie. Za dużo mleka, ogólnie nabiału. Ryż biały wymień na parabolied, jaśminowy, czy basmatii.
Szynki sklepowe są kiepskiej jakości niestety, lepiej kupić kawał mięcha (schab, czy szynka bez kości) i zrobić samemu coś dobrego (przyprawić to kwestia 5 min) Chleb podejrzewam z Biedronki? Kupuj jakiś żytni na zakwasie (z piekarni) w supermarketach niestety są zazwyczaj głęboko mrożone produkty.

Właśnie planuję w najbliższych tygodniach udać się do specjalisty z barkiem.

Najlepiej nie zwlekać RTG zrobić itd, ćwiczenia na roratory są ok, sama robię. Natomiast, jeśli tam jest coś zerwane, to nie ćwicz, potrzebna będzie możliwa rehabilitacja, etc. Więc na razie bym sobie darowała.

Ok, rozumiem.

W takim razie powinienem usunąć dżem i rodzynki z diety. Czy ryż mogę wymienić również na brązowy? A jeśli chodzi o nabiał to czym mógłbym go zastąpić? Bo szczerze mówiąc to nie mam zbytnio pomysłu, tym bardziej, że mój budżet jest dość ograniczony tzn. ten dzienny plan który aktualnie mam jest na styk. A i dokładnie, chleb jest z biedronki:'-(


btw. czy moje makroskładniki są w porządku? Mam na myśli proporcje, tj. ok.200g białka, ok.300g węgli i ok.100g tłuszczu.


Zmieniony przez - rooney_ w dniu 2017-03-21 10:11:10

Mam jeszcze pytanie odnośnie dziennego zapotrzebowania. Wg kalkulatora BMR moje zapotrzebowanie wynosi ok. 3350kcal, a wg TDEE wynosi ono ok. 2670kcal. Którym wynikiem powinienem się kierować, a jeśli powinno być to TDEE to czy aby schudnąć powinienem zmiejszyć to zapotrzebowanie na ok. 2400kcal? Bo wydaje mi się, że to jest trochę za mało. Zaznaczam, że moim treningiem jest jedynie jazda rowerem 3 razy w tygodniu ok.30km/trening. Jeśli te pytania są banalne to przepraszam, jednakże jestem nowy jeśli chodzi o dietę.

rodzynki w mniejszej ilości, lepiej zastąpić je świeżym owocem. Nabiał zastępujesz innymi produktami białkowymi tanie są np. schab, karkówka, podroby, udka z kurczaka.
Do poczytania https://www.sfd.pl/Mały_portfel_a_dieta__Poradnik-t1057692.html
Liczyłeś kalkulatorem, czy wzorem ? https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_%_bf-t276436.html 

Odżywkę białkową stosuje się w zależności od braków białka w diecie. Jeżeli one będą, to śmiało. Jeżeli nie, to nie ma sensu go zwiększać bez powodu. W obecnej chwili, gdy nie możesz trenować polecam bilans kcal ustawić na lekki plus. Kształtowanie sylwetki bez treningów siłowych jest mało sensowne a w czasie rekonwalescencji warto aby bilans kcal nie był ujemny.

Zapotrzebowanie liczyłem wzorem podanym na SFD, dokładnie tym, który podałaś w linku powyżej. Dobra, w takim razie już wiem czy zastąpić nabiał.

Czyli ostatecznie - czy mam się trzymać altualnych proporcji makroskładników? 200g bialka, 300g wegli, 100g tluszcze ORAZ na którym zapotrzebowaniu bazować.


Zmieniony przez - rooney_ w dniu 2017-03-21 12:39:06