Od pewnego czasu (jakies 3-4 lata) mam problem. Obecnie mam 17.
Mianowicie po wfie (badz tez po jakimkolwiek innym wysilku fizycznym) strasznie sie męcze, inni graja normalnie a ja ledwo dysze, jestem caly czerwony i mam wrazenie jakby mi krew sie gotowala w glowie, jakby pulsowala
Bylem u kardiologa ale z sercem wszystko ok
Dodam jeszcze ze jak gwaltownie wstaje to mam czarno przed oczami na jakies 2-3 sek, ale to chyba kazdy ma?
Cisnienie mam niskie , ok; 115:56 jak ostatnio mierzylem, przed miesiac bylo takie same, czy to moze miec cos wspolnego?
Bylem tez u lekarza rodzinnego robilem proby wysilkowe ale tez byly wyniki w normie( chociaz sam wiem ze mi cos dolega bo kazdy inny z klasy nie jest czerwony po wfie)
Glownie chodzi i to zebym nie byl czerwony jak burak i zeby mi ta krew przestala bulgonic ;S
Czy to moze byc niedokrwistosc?
(na koniec dodam ze jestem dobry z wfu, ogolnie koordynacja ruchowa cud, zawsze mialem 5-6, najlepszy z klasy- teraz juz troche gorzej ale dalej mieszcze sie w czolowce bo lubie sport i daje z siebie wszystko)
czekam na odpowiedzi
pozdrawiam