SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Ritsu-zen lub Iken

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 15900

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Usunięty przez Cavior za pkt 1 regulaminu
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23097

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Usunięty przez Cavior za pkt 1 regulaminu
OloKK www.olokk.pl
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 34575 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 195972

OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie

http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl  http://bng-studio.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23097
Do stron yiquan dodane zostały dwa artykuły opisujace ćwiczenia zhan zhuang (ritsu-zen) - Hunyuan zhuang w wariancie kaihe mojin i shangxia mo jin. Na stronie: http://www.yiquan.com.pl/artykuly.html

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.com.pl 
xiang zhidao quanshu zhi jingsui, xian cong zhan zhuang qi

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Usunięty przez Cavior za pkt 1 regulaminu
Specjalista
Szacuny 53 Napisanych postów 11379 Wiek 38 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 47331

Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23097
Kolejny artykuł: "Odwiedziny u mistrza" http://www.yiquan.com.pl/przeklady/odwiedziny.html

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.com.pl 
xiang zhidao quanshu zhi jingsui, xian cong zhan zhuang qi

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23097
Tym razem artykuł "Siła penetrująca" http://www.yiquan.com.pl/przeklady/penetruj.html 

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.com.pl 
xiang zhidao quanshu zhi jingsui, xian cong zhan zhuang qi

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 200 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 3357
Drogi Dachengu

z zainteresowaniem czytałem kolejne publikacje na prowadzonej przez Ciebie stronie.

(W treningach Kyokushin zetknąłem sie z podstawami IKEN).

Z tekstów publikowanych na stronie wynika iz są to teksty tłumaczone z języka chińskiego. Pomimo widocznych postępów jakie niesie ze sobą praktyka iken, chciałbym zapytać o Twoje doświadczenia co do opisywanych kwestii (min siły eksplozywnej), mój sceptycyzm bieże się stąd iż mistrzowie chińscy często posługują się barwną retoryką, która moża nas wprowadzić w błędne odbieranie tego typu opisów.

------------------
pozdrawiam
Kamikaze

------------------------------
Kamikaze - wiater z Tater

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23097
Faktem jest, że niezależnie czy jest to tłumaczenie z chińskiego, czy moje teksty, sporo osób ma tendencję do wyczytywania w nich więcej niż jest napisane. Np. piszę o czymś zupełnie naturalnym, i co każdy ma okazję doświadczyć lub zobaczyć już na jednym z pierwszych treningów. A ci którzy czytają mają tendencję myśleć o jakichś nadludzkich mocach. Dlatego twórca yiquan - Wang Xiangzhai - musiał ciągle podkreślać, że "niezwykłe tkwi w zupełnie zwykłym".

Problem w tym, że dla wielu osób nawet to zwykłe, jest zaskakujące i niezrozumiałe. Gdy się z tym zetkną nie rozumieją co się dzieje. Tym bardziej, gdy są to osoby z wieloletnim stażem w sztukach walki, z mistrzowskimi tytułami i wieloma medalami. A tu nagle okazuje się, że spotykają się z czymś, czego sobie nawet nie wyobrażali.

Takie sytuacje, które opisywane są w tych artykułach tłumaczonych z chińskiego są tam na porządku dziennym. Ja w ostatnich latach spędzam tam tylko kilka tygodni każdego roku, a to już wystarczy, żeby zaobserwować takie sytuacje. Gdy np. jakiś gość od shoot-fightingu, podobno mistrz Japonii (tak twierdził Japończyk - tłumacz), pobladł już na początku walki z asystentem Yao i sobie odpuścił walkę. Fakt, że wynikało to z tego, że asystent Yao zaproponował, by walka odbyla się na małym betonowym placyku, otoczonym betonowymi ławeczkami, a z jednej strony był duży porowaty głaz z ostrymi krawędziami Jakąś chwilę potem, gość zechciał "poczuć" na czym polega tui shou w yiquan. Stanął na przeciw Yao, kontakt ramion, i w tym momencie zostaje obrócony w osi pionowej o 180 stopni. Druga próba - to samo. Trzecia próba - próbuje skontrować - zostaje obrócony o 180 stopni w przeciwnym kierunku. Jak to, gość który jakieś tam ma tytuły, powinien się znać i na uderzaniu i chwytaniu, nie jest w stanie obronić się przed czymś, co wydawałoby się nie ma prawa się udać?

A jednak. To jest tak, jak gdy ktoś robi jakiś wynalazek. Jak już zostalo wynalezione, i wypróbowane, to sobie ludzie myślą - ale to jest przecież takie proste, dlaczego ktoś nie wymyślił tego wcześniej, dlaczego ja tego nie wymyśliłem? Ale dopóki ktoś nie wymyśli, nie wyjaśni i nie udowodni działania, to wszyscy sobie myślą - to jakieś fantazje, to nie może działać.

Więc to, co my robimy jest z pewnego punktu widzenia proste i oczywiste. Tyle, że mało kto patrzy na sztukę walki od tej strony, od której patrzy yiquan, więc trudno dostrzec pewne naturalne i oczywiste możliwości. Dlatego tym, którzy na sobie doświadczą jak to działa, wydaje się to takie niezwykłe. A tym, którzy o tym tylko czytają, wydaje się to fantazjowaniem.

Podam pewne przykłady.
W październiku zeszłego roku mieliśmy takie seminarium różnych sztuk walki, gdzie prowadziłem jeden z treningów. Pod koniec treningu zacząlem, na zasadzie takiego wstępnego wprowadzenia, żeby uczestnicy zorientowali się w czymś więcej niż ćwiczenia w staniu i w powolnym ruchu, wprowadzać ćwiczenia z partnerem - takie wchłonięcie jego siły i odbicie. Ludzie ćwiczą w parach, widzę, że kierunek działania siły nie jest do końca prawidłowo. Więc wyjaśniam jak powinna działać siła i na jednym z ćwiczących demonstruję. To zupełny standard. Gość zostaje jednocześnie poderwany do góry i odrzucony do tyłu. Góra porusza się do tyłu szybciej, nogi wolniej, następuje przechylenie tułowia do tyłu (cały czas w locie do tyłu i nieco do góry), a nastepnie lądowanie. Nie za każdym razem to się udaje na 100% (zależy od pozycji i reakcji przeciwnika), ale w zdumiewającej liczbie przypadków udało mi się ludzi zaskoczyć czymś takim. Oczywiście większy procent udanych prób jest przy demonstracji, niż przy sytuacji konfrontacyjnej (gdzie też się to robi, i to wychodzi, ale nie aż tak spektakularnie).

Później dowiedzialem się jak opisał to wydarzenie gość na którym to zademonstrowałem, uprawiający od paru lat krav magę: "Nagle zostałem zanihilowany i zmaterializowałem się ponownie na glebie trzy metry dalej". Przesada? Kwiecistość? Rzecz w tym, że ci na których się to robi, mają takie niesamowite wrażenia.

Albo to o czym już wyżej pisałem, gdy Yao obrócił gościa o 180 stopni. Było to parę lat temu, gdy zaczynałem naukę u Yao. Chociaż wcześniej już od paru lat uprawialem yiquan, to o takich rzeczach tylko czytałem, a żaden z niby uznanych mistrzów u których ćwiczyłem nie był w stanie czegoś takiego zademonstrować (dlatego ciągle szukalem lepszych, aż trafiłem do Yao). Minęło parę lat, a mnie samemu to dość często wychodzi. Oczywiście zależnie od poziomu umiejętności przeciwnika. Ale parę lat temu nie byłem tego w stanie zrobić niemal na nikim.

W ten weekend robiłem seminarium w Katowicach. Był tam jeden z uczestników obozu zimowego, na którym wtedy zrobilem to podczas sparingu "pchających rąk". Dla mnie to byla rzecz naturalna. Natomiast w Katowicach okazało się, że wrażenie bylo niesamowite. Gość opowiedzial, że nagle zostal obrócony o 180 stopni i pchnięty w plecy i że nie ma najmniejszego pojęcia jak go obróciłem. I to jest właśnie to, zaskoczenie, coś zupelnie nowego, z czymś się ktoś nigdy dotąd nie zetknął.

Tak, że w artykułach tych nie ma zmyśleń. Natomiast są opisane często wrażenia po zetknięciu się z czymś dotąd nieznanym.

Ja sam coś tam jestem w stanie zademonstrować, ale jeszcze daleko mi do Yao. O tym co się dzieje u Yao wielokrotnie opowiadałem, ale przez wielu słuchających byłem traktowany "z przymrużeniem oka" - ot gawędziarz, fantazjuje. Dlatego staram się zabierać z sobą do Chin jak najwięcej ludzi, którzy zobaczą na własne oczy, i na sobie poczują najwyższy poziom yiquanu. Trzy lata temu byli ze mną dwaj uczniowie. Rok temu jeden. Są to kolejne osoby poza mną, które mogą potwierdzić pewne rzeczy. W tym roku być może pojedzie ze mną okolo 5-6 osób. Być może będzie wśród nich jeden sensei kyokushinu. A więc ktoś wiarygodny dla środowiska kyokushin będzie mógl opowiedzieć, jak to jest naprawdę.

Oczywiście, rozwinięcie tego typu umiejętności, to nie jest kwestia robienia od czasu do czasu podstawowych ćwiczeń zhan zhuang, shi li, czy moca bu, ale systematycznej nauki opartej na odpowiednim programie szkolenia. Dla przykładu ta umiejętność obrócenia przeciwnika, który jest przed nami ustawiony czołowo, o 180 stopni. Zgodnie ze stosowanym przez nas programem szkolenia, w końcu pierwszego semestru nauki, gdy uczeń ma już pewne podstawy w zhan zhuang, i ćwiczył podstawowe kierunki "macania siły", do podstawowych ćwiczeń pozycyjnych zostają wprowadzone takie formy "macania siły", jak "kołysanie" i "wirowanie". Na początku drugiego semestru wprowadzane jest ćwiczenie shi li ("testowanie siły" - ćwiczenia w powolnym ruchu) w ruchu "wirowania", w połowie drugiego semestru fa li (eksplozywna emisja siły) w ruchu "wirowania". W trzecim i czwartym semestrze zaczyna się to próbować z partnerem w sytuacji kontaktu jedną ręka i dwoma. I to daje szansę na rozwinięcie i doskonalenie tej umiejętności. Samo wykorzystanie najbardziej podstawowych ćwiczeń zhan zhuang/ritsuzen, na zasadzie "bo są dobre dla wewnętrznego skupienia" z pewnością nie doprowadzi do tego efektu. Potrzebna jest systematyczna nauka, krok po kroku, stopniowo od podstaw do rzeczy zaawansowanych.

To tak, w skrócie

Życzę sukcesów w kyokushin i postępów w I-ken.

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.com.pl 
xiang zhidao quanshu zhi jingsui, xian cong zhan zhuang qi

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23097
Nowy artykuł: "Yiquan - zdrowie i samoobrona" http://www.yiquan.com.pl/artykuly/zdrowiesamoobrona.html

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.com.pl 
xiang zhidao quanshu zhi jingsui, xian cong zhan zhuang qi

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
dacheng Bushido24.pl
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 3266 Wiek 58 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23097


Kolejna okazja dla ludzi ze Śląska do zapoznania się z yiquan. Seminarium w Gliwicach odbędzie się w weekend 14-15 czerwca. Wkrótce wiecej informacji bedzie na stronie http://www.yiquan.com.pl/gliwice.html

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.com.pl 
xiang zhidao quanshu zhi jingsui, xian cong zhan zhuang qi

Andrzej Kalisz - AKADEMIA YIQUAN http://www.yiquan.pl

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

do kickboxerów/erek

Następny temat

czy mam szansę

WHEY premium