Randy Couture, doskonały zawodnik i były mistrz UFC, po zakończeniu kariery trafi z klatki... do klatki. Będzie nią więzienie!
Bez obaw, Randy nic nie przeskrobał. W więzieniu będzie miał za to okazję pokazać wszystkim... swój talent aktorski.
Couture wyjechał do Hollywood, gdzie, wraz z Robem Schneiderem, będzie grał w komedii o więzieniu.
"Zagram więźnia" - powiedział Randy w wywiadzie dla jednej z kalifornijskich gazet - "Nie ma tam scen walki. Wolałbym nie grać takich scen. To całkiem miłe dostać pracę tego rodzaju i nie musieć walczyć, ba - nie musieć także grać w scenach miłosnych" - zakończył.
Ciekaw jestem, co to za film i czy będzie dane nam go obejrzeć. Uczyniłbym to z chęcią.
Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.