Maści na kontuzje i maści rozgrzewające

witam!

prosze was o rade jakie znaciew najlepsze maści( oprucz ben geya) na:

1) kontuzje- naderwanie,przecizenia itp
2) rozgrzewajace, przed treningiem aby rozgrzac miesnie

pozdrawiam

1) masci nlpz
oparte na salicylanach: wspomniany ben-gay, roowniez mobilat loob viprosal B
oparte na ketoprofenie: fastoom
oparte na diklofenaku: feloren, voltaren, dicloratio, naklofen

2) deep heat, ice gel

Siema. Jakieś półroku temu miałem skręcony staw skokowy i do tej pory często mnie boli (od strony zewnętrznej), szczególnie przy kopaniu (trenuje kickboxing) ale nie tylko. Myśle, że to jest coś zwiazanego z więzadłami. Czy znacie jakąś maść która pomogła wma na tego typu przewlekłą kontuzję?
Czym sie różni działanie tych maści (salicylanty, ketoprofany, diklofeny)?
Stosowałem viprosal b i nie pomogło nic. A może maści niec tu nie dadzą, co jeszcze można poradzić na taką kontuzje?? z góry thx

Ja z kolei mam bardzo podatne na rozcięcia łuki brwiowe. Głównie dlatego, że są wystające. Kiedyś delikatnie uderzyłem się o rant szafki i od razu polała się krew. Wtedy na takie kontuzje stosowałem maść hemostatyczną Emofix. Dobrze, że mozna ją stosować bezpośrednio na ranę. Przyspiesza krzepnięcie krwi. Jakby ktoś z Was miał problem z ranami ciętymi to Emofix nadaje sie do nich najlepiej

z rozgrzewajacych Neocaspiderm