Szacuny
42
Napisanych postów
4230
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
26217
Witam,
w przyszłym sezonie zamierzam zmienic rower. Kupić lub złożyc nowy w sklepie na zamówienie. Moje pytanie dotyczy ramy. Do tej pory jesli dobrze mierze to długość mojej górnej rury w ramie to 53 cm natomiast pionowej 49 cm wg. obliczen to rama 21". Jezdziłem na niej bardzo długi okres czasu bo to juz jakis 6 rok. Obecnie mam chyba cos koło 175 cm wzrostu. Do tej pory jezdziłem głownie po parkach, po miescie, i od czasu do czasu robiąć atak na góre Ślęże (718 m.n.p.m.) niedaleko Wrocławia. Zawsze uwazałem (nadal tak uwazam) ze lubie agresywna jazde choc nie miałem (nadal nie mam) do tego przystosowanego roweru. Zawsze na rowerze lubiłem spedzac sporo czasu. W tym sezonie bardzo mocnoo wkreciłem sie w kolarstwo górskie XC (maratony). Dystanse jakie pokonuje na takich maratonach to okolice 80 km z przewyzszeniami mniej wiecej 2600 m (co nie znaczy ze szukam roweru/ramy tylko do takiego dystansu, bo nie wykluczone ze kiedys zapragne wziąć udział w jakiejs etapówce i pojechac dystans znacznie dłuższy z wiekszymi przewyższeniami). W nastepnym sezonie chce stanąć na starcie z nowym i dopasowanym pod kazdym wzgldem rowerem, zaczołem wiec szukać RAMY. I tu moje pytanie do was jaki rozmiar i jaki model ramy polecacie do jazdy jaką zamierzam praktykowac przez dłuzszy czas (bo czuje ze to zajawka na naprwde dłuzej). Jeszcze raz napisze mój wzrost to 175 cm, długosc nóg (od stóp do tyłka) 83 cm moja obecna rama 21" (wiem ze za duza). Co radzicie ??
zdr.
Zmieniony przez - Matrix89 w dniu 2009-05-20 13:15:08
"Staraj się dążyć do doskonałości, rób więcej niż możesz,
kochaj przyjaciół, mów prawdę, bądź wierny oraz szanuj swojego ojca i matkę.
Te zasady pomogą Ci osiągnąć mistrzostwo, uczynią Cię silniejszym,
napełnią nadzieją i wskażą Ci drogę ku wielkości." - Joe Weider®
Szacuny
4
Napisanych postów
264
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
963
w wyborze ramy powinienes kierowac sie przedewszystkim wzrostem i rodzajem kolarstwa jakie chcesz uprawiac ... ja jezdze min. mocniejsze XC, MTB i Trial :P (do trialu mam MOD'a 20" czyli profesjonalny sprzecik :P ) a drugi rowerek to typowy MTB na 18" ramie z mocniejszymi komponentami a co do wzrostu to mam 180cm i idealnie mi sie szaleje na tym biku :D:D .... Ja mam taki rowerek :)
Zmieniony przez - Scar86 w dniu 2009-05-21 13:12:11
Szacuny
42
Napisanych postów
4230
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
26217
s-works to juz klasa z tego co sie orientuje...
w takim razie jakie modele ram polecacie ?? jakich producentów ?
kolarstwo: XC, MTB (powerade maraton: tereny raczej nie są łatwe)
zdr.
Zmieniony przez - Matrix89 w dniu 2009-05-21 17:08:33
"Staraj się dążyć do doskonałości, rób więcej niż możesz,
kochaj przyjaciół, mów prawdę, bądź wierny oraz szanuj swojego ojca i matkę.
Te zasady pomogą Ci osiągnąć mistrzostwo, uczynią Cię silniejszym,
napełnią nadzieją i wskażą Ci drogę ku wielkości." - Joe Weider®
Szacuny
0
Napisanych postów
50
Wiek
38 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
126
jezeli myslisz powaznie o maratonach to kup sobie rame konkretna tj za jakies 2000-3000zł jezeli oczywiscie cie stac nie polece ci firmy ani modelu bo to indywidualna sprawa , one i tak w tej cenie sa jednakowej wytzymałosci i podobnej wadze , wiekszosc jest zrobiona z carbony i stopu aluminium badz tytanu i aluminium itp wiec co nie wezniesz to bedzie naprawde dobre ale jezeli chcesz firmy to mogw wymienic pare ... z tych drozszych to scott, specialized, cube, merida , velo(szosowki),merida, banshee ... modelów nie bede pisał bo jest tego ogrom wybierz sobie taka ktora bedzie ci sie wizualnie podobac bo za ta cene to i tak kupisz bardzo konkretny sprzet ... oczywiscie z tych firm sa tez tansze ramy tez dobre dla ludzi ktorzy poprosty sobie jezdza nie tylko dla zawodowców :) .... aha jak co to ja jestem scar86 tylko nick zmieniłem :P
Szacuny
42
Napisanych postów
4230
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
26217
...wiekszosc jest zrobiona z carbony i stopu aluminium badz tytanu i aluminium itp...
a co mysliscie o stopie CRO-MO ?? to chyba najbardziej popularne w ramach rowerowych prawda ??
cały rower chciałbym zeby wynióśłmnie w granicach 3 góra 4 tysiecy (ale to juz maks) wiec na rame za 3 koła nie bedzie mnie stać...
ale nadal nie wiem jak sprawdzic w sklepie czy dana rama bedzie mi odpowiadac... tego sie chyba nie da sprawdzic i trzeba kupwac w ciemno ??? :/
"Staraj się dążyć do doskonałości, rób więcej niż możesz,
kochaj przyjaciół, mów prawdę, bądź wierny oraz szanuj swojego ojca i matkę.
Te zasady pomogą Ci osiągnąć mistrzostwo, uczynią Cię silniejszym,
napełnią nadzieją i wskażą Ci drogę ku wielkości." - Joe Weider®
Szacuny
0
Napisanych postów
50
Wiek
38 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
126
CRO-MO nie radziłbym kupowac bo bedzie ciezka jest to stop chromo-molibdenowy co odpowiada takiej mocniejszej stali , z tego sa robione BMX'y , i rowerki do dirt'u/street'u , gdzie rower nie musi byc lekki tylko pancernie mocny :P ... najpopularniejsze ramy sa raczej robione (przynajmniej według mojej wiedzy) z stopu aluminium 7001 , 7005 , 7061 , 6061 i sa one wytrzymałe i lekkie ( ok 1500g-1800g)i idealne do własnie takiego rodzaju kolarstwa jakie ty uprawiasz a kosztuja mniej wiecej 500zł - 700zł a za 3-4 kółka to złożysz konkretna maszyne :)... a co do testu ramy to mozesz przeciez w jakims sklepie rowerowym przejechac sie na rowerze z taka rama jaka masz zamiar kupic , to przecierz zaden problem :)
Zmieniony przez - MiSzA86 w dniu 2009-05-27 13:24:21
Szacuny
0
Napisanych postów
104
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
929
pierwsze pytanie odpowiedz sobie czy chcesz rame full suspendion( z amortyzatorem w ramie ) czy nie...
1) NIE- jezlei kupisz dobry amortyzator to mozesz kupic rame aluminiowa
2) NIE - i kupujesz sredni amorek (a np. leprzy osprzet co uwazam ze leprze wyjsce) to rame cro-mo
3) NIE - sztywny widelec koniecznie calosc cro-mo
4) TAK - to w tedy prawie wszystkie ramy do XC sa allu :D
co do wagi ram nie zgadzam sie z przed mówca...
ramyz cro-mo owsze sa cieższe ale to nie jest az taka wielka roznica...
duza zaleta cro-mo jest to ze jest bardziej "miekie" samo w sobie abzorbuje drganie spowodowane nierowna nawieszchnia, jak cos sie dzie z rowerem to przy cro-mo sie wygina (latwo naprawic)a aluminium peka! dla tego w ramach allu haki do przeszutek przewaznie mozna kupowac odzielnie.
to co powiniens brac uwage:
1) WIELKOS - to najwazniejsze
2) wage - 50-100g nie zrobi ci roznicy (nie poczujesz w czasie takiej jazdy
3) Wygladu, krztaltu, koloru itd (na ladny rowerze milej sie jezdzi)
4) material z jakiego jest wykona
5) ew. cena
pozdrawiam
ps. jakas pomoc co do konkretnego sprzetu napisz mi wiadomosc pomoge!
Success is the ability to go from one failure to another with no loss of enthusiasm.
Szacuny
0
Napisanych postów
50
Wiek
38 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
126
owszem zaleta cro-mo jest to ze sa miekkie ale to jest zaleta w dyscyplinie dirt/street gdzie nie ma wogole amorów i wysoko sie skacze , ale jezeli chodzi o CX czy maratony MTB to wrecz przeciwnie jest to wada !!! a to dlatego ze w tej dyscyplinie liczy sie siła nóg i nacisk na pedały w celu uzyskania jak najwiekszej predkosci a wiadomo ze im bardziej naciskasz na pedały tym bardziej rama i koła narazone sa na wyginanie sie co absorbuje spore poklady energi ktore wkładasz w nabranie szybkosci ... wiec w tej dyscyplinie im rama sztywniejsza tym lepsza a co do amora to i tak musi kupic troche lepszego jezeli chce po takim terenie jezdzic bo tani sie szybko rozleci :P
Szacuny
0
Napisanych postów
104
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
929
tani nie musi sie rozleciec moze byc po prostu troszke cięzszy.
ramy z cro-mo nie uginaja sie na tyle by miało to znaczeni dla pretkosci a dla nagatrtkow i kostek na 100% ma!! najlepij sie przekonaj jak bedzisz jeździł na kierownicy bez zadnych gripów po zwykłym płaskim asfalcie przez 40 min... to zobaczysz o jakich ja drganiach mowie... w dircie i streecie to tez nie ma znacznie bo tam pracuja głównie kolana i łokcie do amortyzacji skoków, a ramy z cromo sa dla tego ze sa mocniejsze i łatwiejsze w spawani/naprawie. (btw. w dircie 80% zawodnikow ma amory...)
Success is the ability to go from one failure to another with no loss of enthusiasm.
Szacuny
0
Napisanych postów
50
Wiek
38 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
126
te tanie przy takiej ostrej jezdzie a zwłaszcza przy maratonie gwarantuje ze sie rozleci tzn nie dosłownie ale dostanie takich luzów ze bedzie klekotał przy jezdzie jakby sie mial zaraz rozleciec ... drgania ktore ida na nadgarstki absorbuje amortyzator przedni... a uwierz mi ze ramay cro-mo w porownaniu do alu bardzo sie uginaja i dla zawodowego rowerzysty czy dla takiego poprostu "zapalenca" jest to bardzo duza róznica i czuc ja bardzo a wiem co mowie bo jezdziłem na takich rowerach za 1000zł i za 10-15tys i predkosc rozpedzania sie była znaczaca a w cx i maratonach mtb liczy sie kazda sekunda ... no z tymi amorami w dircie roznie bywa , jest to sprawa indywidualna ale rower do dirtu czy streetu taki z prawdziwego zdarzenia nie ma amorów i bardzo czesto hamulców