Szacuny
19
Napisanych postów
734
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
25376
Gdybys nie robil mc to prawdopodbna przyczyna mogla by byc slabosc miesni dolnego odcinka plecow.No ale w tym wypadku to chyba nie miesnie sa winne. Albo sie przetrenowales/bierzesz za duze ciezary,choc watpie.Jest jeszcze opcje ,ze przy tym calym grabieniu lisci sie garbisz i stad te bole.
Szacuny
21773
Napisanych postów
71324
Wiek
41 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
575917
Być może jedynie zdaje Ci się, że poprawnie wykonujesz poszczególne ćwiczenia. Pozostaje również kwestia zbyt dużego ciężaru no i być może "dynamiczne" w tym przypadku znaczy źle/szarpanie!
Ale biorąc pod uwagę to Wiosłowanie sztangą w opadzie & Martwy ciąg i późniejszy Jest to ból w dolnej części pleców sądzę, że źle wykonujesz te ćwiczenia stąd ból na drugi dzień...
Szacuny
19
Napisanych postów
734
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
25376
O ile mc generalnie wiekszosc wykonuje poprawnie,bo kazdy chyba slyszal,ze to takie kontuzjogenne(a niektorzy wogole mc z tego powodu nie robia),to takie wioslowanie czesto juz robia z "kocim grzbietem".
Szacuny
308
Napisanych postów
3172
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21170
Moim zdaniem trop, że problem powoduje kiepska technika jest delikatanie mówiąc mało pewny.
Na samej technice znam się słabo. Zauważam, że przy wiosłowania i ostatnich powtórzeniach pomagasz sobie prostownikiem grzbietu, ale nie sądze, aby to miało większe znaczenie.