Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
1
Napisanych postów
520
Wiek
45 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
1075
a czemu ty od razu myślisz o złamaniu, igła jest elastyczna więc nie powinna się złamać. Ja wkładam całą siódeme w tyłek i po sprawie i nie bawie się w żadne odciąganie. Zrobiłem juz sobie troszkę zastrzyków i jak do tej pory jeszcze żyje
Szacuny
1
Napisanych postów
258
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
6477
Ja walilem strzaly w uda i tylek. Zdarzylo mi sie trafic w jakas zylke w udzie, ale wyjalem igle, oproznilem krew i walnalem w inne miejsce. W przypadku strzalow w tylek nie wyjmuje tloczka. Wkladam cala 7 lub 8. Zlamac igle to prawdziwa sztuka, trzeba byc nielada nerwusem.
Szacuny
0
Napisanych postów
50
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
591
mam pytanie co sie moze stac, gdy trafie w zylke i wpuszcze tam dece? Ja nigdy nie odciagam tloczka szkoda mi soku, a tylku nie ma tak grubych zyl krew zazwyczaj idzie z peknietych naczyniek
Szacuny
12
Napisanych postów
372
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
4740
Jakto ci szkoda soku??nie rozumię. Przecież sok ci nigdzie nie ucieknie jak już wbiłeś igłe. A jak odciągasz tłoczek to masz przynajmniej pewność że nie jesteś w żyle
Życie to jedna wielka impreza..... Śmierć phi.. to tylko afterparty
Szacuny
1
Napisanych postów
258
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
6477
Tez nie wiem o co chodzi, gdzie niby ten sok mialby uciec. A tak szczerze mowiac nie badz kurzmat taki pazerny, kropelka soku zawsze gdzies sie zmarnuje
Szacuny
2
Napisanych postów
184
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
2573
Jakies poł roku temu robilem szota kumplowi z silowni.Wbilem igle , zaciagam a tu krew,wyjalem i wbijam dalej i znowu.Sytuacja powtorzyla sie 8 razy az wkoncu brakło nam igieł.Ostatecznie wy***alismy ten sok do smieci bo stwierdzilismy ze to zly znak.I chyba tak bylo bo po paru miechach przerwy wbijalem kolesiowi 30 razy i ani razu nie trafilem na zyle
Szacuny
0
Napisanych postów
50
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
591
moje pytanie dotyczylo jakie moga byc skutki wpuszczenia przykladowo deki w zyle, czyli jak nie sprawdze tloczka, a Wy ospowiadacie wszyscy nie na pytanie tylko na "zartowne stwierdzenie szkoda soku" przeciez pisze ze nie sprawdzam, wiec prosze o odpowiedz na pytanie.
Szacuny
0
Napisanych postów
50
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
591
Pytam na powaznie przeciez i tak z miesnia wszystko uwalniane jest do zyl, tylko w dlugim czasie, a co sie mzoe stac gdy rzeczywiscie trafimy nie sprawdzajac tloczka i wpusciumy troche, jakie jest prawdopodobienstwo trafienie w posladku w jakas zyle, bo najczesciej poprostu trafiamy w naczynie krw. i stad ta krew, a bijac gleboko w miesien posladkowy, zadko co mozna trafic w zylke
Szacuny
83
Napisanych postów
8068
Wiek
50 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
39197
tak poważnie to pewnie nikt nie wie,a pytania w stylu"jakie jest prawdopodobienstwo trafienie w posladku w jakas zyle" sa nie trafione, bo co chcesz usłyszeć 1:7 czy 1:9?
Jak tak bardzo się boisz to nie wstrzykuj poprostu tego, albo rób zastrzyki na pogotowiu czy innej placówce w której pracują fachowcy od tego typu rzeczy.
Ja walę zawsze w udo i jeszcze ani razu nie trafiłem w żyłę, a co najgorsze nigdy tez w totolotka.
Pozdrawiam Cię.