Szacuny
0
Napisanych postów
108
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1944
Pytanie brzmi czy podjeli byscie sie stworzenia programu nauczania opartego na karate, dla dzieci/mlodziezy z zabuzeniami i niedorozwojem umysłowym ?
I jak by ten program wyglądal pytam bo dostalem oferte stworzenia takiej grupy i programu dla stowarzyszenia harytatywnego. Ale mam mieszane uczucia , raczej podejme probe wszelki sugestie mile widziane :)
Szacuny
9
Napisanych postów
2368
Wiek
44 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
14133
Oczywiście że tak! To bardzo piękna sprawa! Jeśli chodzi o sugestie, to zależy od stopnia upośledzenia - z umiarkowanymi można pracować. Dobrze jest też, żebyś miał kontakt z psychologiem, byś poznał profil uczniów - jaki mają stopień agresji, jak reagują w trudnych sytuacjach, choć pewnie to akurat wszystko wyjdzie podczas zajęć.
Co do sugestii, to nie może to być zbyt liczna grupa - max 10 osób, ale im mniej, tym lepiej.
Mam w klubie u siebie chłopaka z upośledzeniem, ćwiczy z zawodnikami. Czuje się część grupy, nikt nie śmieje się z niego, nikt nie wytyka go palcami. Chłopak zdaje na pasy - oczywiście inaczej jest traktowany na egzaminie, tu miarą nie są wymagania dla zawodników, tylko to czego on sam się nauczył od ostatniego egzaminu. Ćwiczy u mnie już z 6 może 7 lat. Ostatnio nominowałem go asystentem w grupie dla dzieci - zajmuje się sprzętem, pilnuje klucza do magazynku i ćwiczy jak ma ochotę. Ale najważniejsze jest, to że nie czuje się gorszy od innych, czuje się częścią grupy. Dałem mu kiedyś ankietę do wypełnienia, jak znajdę, wstawię tu coś.
To jest ciężka praca, które nie przyniesie efektów sportowych, ale przyniesie efekty moralne i społeczne - kibicuję Ci.
Szacuny
0
Napisanych postów
158
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
836
Cześć Leszku, podejrzewam że będziesz to robił w Anglii. Nie wiem jaki jest tam system opieki nad w/w osobami. Na początek musisz zapoznać się z możliwościami i ograniczeniami każdej osoby z grupy, którą będziesz chciał prowadzić. Grupy te muszą być mieszane(chodzi o to aby w jednej grupie nie znalazły się osoby z dużymi ograniczeniami ruchowymi) Musisz sprawdzić czy osoby te poza upośledzeniem nie mają zaburzeń psychicznych, gdyż z takimi osobami trzeba inaczej pracować i one inaczej współdziałają w grupie/bądź nie współdziałają. Jeżeli chodzi o program to niech będzie to to samo co robisz na normalnych zajęciach z tym tylko, iż powinieneś poświęcić więcej czasu na opanowanie danej techniki lub materiału i bazowanie na powtórzeniach. Czyli na każdych zajęciach(początek zajęć) powtarzasz materiał z poprzednich, wplatając nowe elementy(w ten sposób utrwalasz ich wiedzę i uczysz nowych rzeczy, trening wtedy nie jest monotonny i daje szansę na przypomnienie i utrwalenie materiału). Na zajęciach powinny znajdować się osoby, które znają te dzieci, pracują z nimi, ale tylko do asekuracji i nawet jeżeli CI pomagają to z czasem muszą się wycofać, żeby mieli jak najmniejszy wkład.
Wyselekcjonuj ze swojej grupy studentów osoby, które będą w stanie pomóc Ci w tych zajęciach. Muszą to być osoby, którym nie "straszne" tak to nazwijmy jest obcowanie z dziećmi i młodzieżą niepełnosprawną intelektualnie. Nie możesz oczekiwać, że efekty Twojej pracy będą widoczne po kilku treningach. Nie może Cię to zniechęcać do dalszych działań. Musisz wiedzieć, że takie osoby wyczują czy ktoś jest z nimi z przymusu czy dlatego, ze chce z nimi być i spędzać z nimi czas. Nie możesz się ich bać, dobrym ćwiczeniem będzie dla Ciebie odwiedzenie miejsc gdzie osoby takie przebywają, poznanie jak funkcjonują, jak się komunikują, jak reagują na różne bodźce, najnormalniej w świecie jak żyją. Musisz z nimi spędzić trochę czasu i osądzisz czy chcesz się tego podjąć. Leszku jeżeli będziesz miał jakieś pytania to zapraszam, postaramy się Tobie pomóc. Mnie znasz, natomiast moja żona pracuje z takimi osobami już 12 lat i jej doświadczenie pomaga mi prowadzić zajęcia w takich grupach. Aga wychowała się w pobliżu takich osób(jej mama jest terapeutką od ponad 20 lat) Zaczęła swoją pracę z grupą 5 osób głęboko upośledzonych, gdzie przy nich trzeba był zrobić dosłownie wszystko włącznie z podcieraniem pupy. W trakcie tej pracy ukończyła studia z zakresu pedagogiki specjalnej. Obecnie zajmuje się nauczaniem osób w różnymi stopniu niepełnosprawnych, intelektualnie i ruchowo. Uzupełniamy się i dzięki temu mamy efekty i dużo frajdy. Tylko naprawdę jest to ciężka praca.
Tyle możemy CI napisać na "szybkiego"
Pozdrawiam Emil
Ps. Musisz mieć wszystko ułożone i ten sam sposób prowadzenia zajęć. Czyli trzymaj się tzw. szablonu początek treningu taki i taki(siadamy zazen i mokuso itd, potem powtórka materiału, kolejne ćwiczenia i zakończenie zajęć w zawsze w sposób w który będziesz je zakańczał. Jest to dla nich istotne, aby czuły się bezpieczne. Mam nadzieję, ze rozumiesz co chcę przez to napisać.
Szacuny
0
Napisanych postów
158
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
836
MarKosTSD w całym szacunkiem, ale z osobami ze znacznym i głębokim stopniem upośledzenia tez można pracować. Trzeba tylko więcej zaangażowania i samozaparcia oraz wiary w to co się robi. Poza tym inaczej wygląda metodyka pracy z całą grupą a nie jeśli tylko jedna osoba z umiarkowaną niepełnosprawnością znajduje się w grupie osób pełnosprawnych. Wtedy nie ma potrzeby na znaczące zmiany w sposobie prowadzenia treningu. To taka moje spostrzeżenie i mojej kochanej żony!! Mam nadzieję że się nie obrazisz. Pozdrawiam
Szacuny
0
Napisanych postów
108
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1944
Jasne ze dam znac co i jak tylko narazie jeszcze nie wiem czy to wypali, po spotkaniu z rodzicami i opiekunami zobaczymy nie spodziewam sie zeby to ruszylo predzej jak w przyszlym roku :) dzieki za pomoc i wsparcie.
MarKosTSD juz dawno przestalem przejmowac sie sportem :) i do tego od 3 lat prowadze zajecia za darmo sam place za salke i dawaj cwiczymy :) mam z tego satysfakcje :)
Szacuny
9
Napisanych postów
2368
Wiek
44 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
14133
tedo, nie obrażam się, wręcz przeciwnie, bardzo cieszę się, że udało się komuś pracować z ludźmi upośledzonymi, wielki szacunek. Wiem, że jest to trudne i wymaga wiele poświęcenia, pracy i cierpliwości.
LBshinai, super, bardzo Ci kibicuje i trzymam kciuki za Ciebie. Proszę pisz o swojej pracy, postępach, problemach, bo to może komuś bardzo pomóc, mi na pewno.
W świecie gdzie albo idzie o komercję, medale albo zwyczajnie o kasę, znajdują się ludzie, którzy łamią bariery stereotypowe i społeczne - takich z takich ludzi trzeba być dumnym