UFC 117 - Chael Sonnen złapany na dopingu

"No bez jaj ??"

Wydaje mi sie, ze mozna z dolu kopac, jezeli przeciwnik nie dotyka podloza za pomoca rak i kolan. Okami byl na kolanach.

Istotnie, wystarcza o ile wiem jedno kolano.

System "3 punktów kontaktu" czyli 2 stopy + kolano to już 3 - oznacza że jeśli jesteś w takiej pozycji to jesteś "grounded".

Jak dla mnie idiotyczne, i takoż idiotyczne jest to, że można sobie siedzieć właśnie tak w gardzie przeciwnika na 'luzie' jak Okami to robił, ale cóż.

Wiedziałem,że jak przeciwniki "osiągnął" te 3 punkty kontaktu to go nie wolno w UFC kopać w twarz, ale kurcze, nie wiedziałem,że nawet leżący nie może tego zrobić!

Dana White i Shawn Tompkins (trener Belforta) zdementowali pogłoski o kontuzji Belforta.

Temu kto doprowadził do zamieszania należy się ko od Carwina.

Nowe wieści w sprawie Vitora....

Interesujące.

http://twitter.com/danawhite 

A więc odsuneli Belforta od Okamiego, zeby mogl walczyc z Silvą o pas świetna nowina! A potem walka zwyziezcy z Marguardt/Okami, wilk syty i owca cala, wg mnie zayebiste rozwiazanie, dajace duzo emocji w MW w najzblizszym czasie.

jest to zalosne rozwiazanie..

praktycznie jak pokazanie srodkowego palca kibicom z Niemiec i tym, ktorzy mieli w planach tam jechac/wykupic ppv, Okamiemu, jako ze zostal uznany za zawodnika nizszej kategorii.

Licze na porazke medialna eventu, niskiej sprzedazy ppv i porazki Belforta w pierwszej rundzie przez KO...

Dla zasady i aby UFC nie stosowalo podobnychm, swinskich praktyk w przyszlosci. Bo to nie chodzi juz o to, czy sie mu nalezal title shot, czy nie. Tylko o to, ze ta walka byla eliminatorem do strzalu w tytul.

Jednak Vitor nie ma kontuzji. No to jak ****a w końcu, Marquardt-Okami i Belfort-Silva ? -.-

Rzeczywiście trochę z dupy. Belfort po jednej walce w ufc ma kolejną o pas. Skądś już to znamy. Mógł zawalczyć z Okamim i było by ok, a tak jakoś to wszystko naciągane bardzo.

Ja nie miejscu Vitora bym pierw zawalczył z Okamim, a dopiero później z Silvą. Długo już nie walczył, a forma na pewno nie będzie stuprocentowa . Niech robią co chcą. Od początku wiedziałem, że ta kontuzja to jakiś joke.