Szacuny
0
Napisanych postów
42
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1627
O użyciu decyduje ten, kto posiada.
ponadto zwiększyć liczbe policjantów,rozdać broń na pociski gumowe i zmienić prawo
Rozdać broń na pociski gumowe - to nie oznacza, że jedyny egzemplarz będzie miał ukryty w sejfie pan "poukładane w głowie" komendant główny. Pierwszy lepszy funkcjonariusz, któremu może nie spodobać się Twoja morda poczęstuje Cię porcją gumy.
Co do zwiększenia liczby policjantów, to dzieje się tak nad morzem, np. w Świnoujściu latem. Efekt tego jest taki, że nadmiar dwuosobowych patroli krąży po mieście i czepia się na siłę wszystkiego, nawet dziadków na rowerach (w końcu trzeba się wykazać przed przełożonym i nie wrócić z pustymi rękami).
Szacuny
9
Napisanych postów
2465
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
13268
Pokolenie JP ...
Mi sie zdaje ze duza role odgrywa tu bezstresowe wychowanie...
Zawsze byli ludzie ktorzy do zycia w spoleczenstwie sie nie nadawali, ale tego sie nie zmieni, Ci JP Dostali by porzadny wpierd.. to by wiekszosc z nich zmadrzala, nosza kastety, a tak naprawde nigdy sie nie bili, udaja wrogow policji a tak naprawde przy spotkaniu chociazby do legitymacji trzesa sie ze strachu, ...Czyste cwaniactwo.
Co do policji to jak wszedzie sa ludzie ktorzy sie do tego nadaje i tacy ktorzy sie nie nadaja, tak samo jest np z nauczycielami, zolnierzami, czy nawet sprzataczami. Ja akurat spotkalem wiecej takich, ktorzy sie nadawali.
Zmieniony przez - nocnyMichu w dniu 2010-03-01 07:37:22
Szacuny
2361
Napisanych postów
30620
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270834
Rozdać broń na pociski gumowe - to nie oznacza, że jedyny egzemplarz będzie miał ukryty w sejfie pan "poukładane w głowie" komendant główny. Pierwszy lepszy funkcjonariusz, któremu może nie spodobać się Twoja morda poczęstuje Cię porcją gumy.
a czy pierwszy lepszy funkcjonariusz któremu się teraz czyjaś morda nie podoba częstuje gazem lub pałą po tej twarzy?
Nie popadajmy w skrajności.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
0
Napisanych postów
42
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1627
Przejaskrawiam celowo, bo moim zdaniem nie tędy droga. W dzisiejszych czasach występuje coraz więcej elementów totalitaryzmu w państwach i jestem przeciwny zakładaniu sobie pętli na szyję. To, że ktoś może mnie bez powodu (w praktyce) zatrzymać, przeszukać, czy trzymać 48 godzin w celi jak przestępcę, jest dla mnie wystarczające aż do bólu.
Uważam, że społeczeństwo jest niszczone od fundamentów - od młodych pokoleń, od rodziny. Większość ludzi np. z mojego otoczenia jest bardzo krótkowzroczna i nie rozumie np. że narastające problemy zaczynały się i zaczynają w podstawówkach, gimnazjach, w domach rodzinnych. Czemu coraz trudniej znaleźć porządnego fachowca w jakiejkolwiek dziedzinie? Bo nie mają się z czego rekrutować, skoro młodzież to tak zniszczone szambo. Te małe, tępe gnojki, czy to JP czy inny rodzaj zdałnienia, będą w przyszłości tworzyć to społeczeństwo, przejmą różne funkcje i w tym właśnie tkwi problem.
Nie wiem czy nie zamotałem i czy moja wypowiedź jest na tyle czytelna, żeby wychwycić przekaz, ale powiem na koniec w skrócie:
nie chodzi o to, żeby hodować pokolenia idiotów, a później zaostrzać środki do walki z nimi (błędne koło, tragiczne w skutkach) bo to się wszystko posypie po którymś rozdaniu. Rzecz w tym, żeby tych młodych degeneratów masowo nie tworzyć, żeby wychowywać zdrową młodzież i tworzyć normalne społeczeństwo.
Szacuny
2361
Napisanych postów
30620
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270834
koło się troche zamyka. Młodemu zeby jakoś czas zoorganizować trzeba znaleźć coś do roboty. Szkoła zwala winę na rodziców(poniekąd słusznie) a rodzice na szkołę(w sumie też nie bez racji)
Co nie zmiania jednak faktu że młody sam za siebie też odpowiada. To on decyduje w jakim towarzystwie chce się obracać i co chce w danym momencie robić. Ja jakoś nie kradłem,ludzi nie biłem,nie ćpałem bo znajomi tak robili...na ludzi wyrosłem,wiec skoro ja mogłem to taki szczyl również może.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
13
Napisanych postów
230
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1700
Ale ty domyślam się miałeś jakieś hobby (świadczy o ty że jesteś na tym forum), a masz takiego dzieciaka, który dostaje 30zł kieszonkowego albo i nic, nie stać go na żadne zajęcia płatne poza lekcyjne, a szkoła i inne darmowe organizacje mają słabe zaplecze i nie mało zachęcający program. Powiedz mi QUEBLO czy wolałbyś trenować karate wspinać się po skałkach i sklejać samoloty na pilot, czy może pójść na świetlice, dostać kartkę i losowego koloru kredkę (bo reszta się pogubiła, a nie stać na kupno nowego kompletu) i przez całe popołudnie rysować. Większości tych którzy wchodzą na złą drogę brakuje adrenaliny, kradną nie by coś zdobyć, ale by poczuć te emocje. Moim zdaniem dobrymi pomysłami byłyby:
-wyrok lub obóz militarny dla młodocianych, a nie wymigiwanie się że to jeszcze dziecko i się poprawi. W USA takie coś świetnie funkcjonuje.
-większe propagowanie sportów "męczących" wśród młodzieży. Ale to wymaga kasy :(, a Polska biedny kraj.
-likwidacja gimnazjów
-reforma szkolnictwa, nie każdy musi mieć magistra, niech osiągniecie tego tytułu coś znaczy, a nie jak teraz, moi rodzice dostają praktykantów u siebie w pracy i mówią że horror, gościu z magistrem co prawda ekonomi ma problemy z mnożeniem liczb dwucyfrowych w pamięci, nie umie czytać ze zrozumieniem, a czasami nawet i słuchać. Z takich śmieszniejszych, a raczej tragicznych sytuacji to jeden inteligent który dostał ambitne zadanie skserowania wypełnionego formularza tak by nie było widać wypełnionych danych (ostatnia kopia, trzeba było po prostu zakryć białymi fragmentami kartki pewne dane) wziął korektor, zamazał co miał i od razu dał na szkło ksera, gdy się zaokrętował, że ubabrał całe powierzchnię skanującą urządzenia, wziął nożyczki i zaczął zdrapywać bród, gdy się zorientował, że porysował szkło zamknął ksero i przywiesił kartkę napisaną długopisem "nie działa, przepraszam", gdyby go sekretarka nie przyuważyła pewnie nie było by winnego.
Szacuny
2
Napisanych postów
853
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
10221
Co do całej sytuacji to jest to najlepsze wytłumaczenie :
Co do samego zjawiska "JP" to jak to sama firma nawija mam wyebane . Nie pochwalam ani nie potepiam - wiadomo w życiu różnie bywa, jeżeli ktoś chce z siebie robić ulicznika musi brać pod uwagę to że dostanie uliczną odpowiedź za swoje zachowanie cytując Liroya.
Szacuny
0
Napisanych postów
21
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3149
Pierwszą rzeczą która mi się nasuwa to to dlaczego ludzie młodzi chętnie "wchodzą" do tego typu środowisk pewnie dla szpanu , ale z drugiej strony co ci młodzi ludzie mają robić! Mieszkam w małym mieście i uwieźcie mi jest tu bardzo mało rozrywek ,zwłaszcza zimą!
I owe szczyle stoją pod klatką rozmawiają ,śmieją się itd.
Mi osobiście to nie przeszkadza bo sam tak robiłem. Lecz przyjeżdżają panowie w niebieskich mundurach i delikatnie mówiąc wkó****ja. Mówią różne nieprzyjemne rzeczy typy "Zamknij ryj bo ci za***ie" Także spisują ch*j wie za co a co najlepsze to p***ł nawet przedstawić się nie potrafi!!! A jak się zapytasz: za co mnie spisujecie? lub coś w stylu: Może Pan się przedstawi? to usłyszysz: Widzę k***a ze marzy ci się drewniana ławka na komisiariacie !!!
Tak więc sam wiem po swoich przeżyciach że są policjanci z powołania którzy nawet nic nie powiedzą jak pijesz sobie SPOKOJNIE piwko w miejscu publicznym i policjanci ch*je którzy jak by mogli wstawili mandat za niezasznurowane buty!!!
"Wymagajcie od siebie nawet wtedy gdyby inni od Was nie wymagali"
Szacuny
13
Napisanych postów
230
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1700
SshaoliN sorry, ale z takim podejściem to się nie dziwie że policja do was wąty, jak wyskoczysz komuś od razu przez "ty" to się gorączkuj, że ma do Ciebie złe podejście. Mi i moim znajomym też się zdarzyły pogawędki jak w parku piwo piliśmy (i młodzi/starzy, wyglądający na zakompleksionych/niewyglądający policjanci) i nigdy nas nie spisali, a wiesz czemu, policjant też człowiek i lubi jak się do niego odnosisz z szacunkiem, gwarantuje Ci, że jeśli zagadasz w deseń "No przepraszamy Panie władzo, czy mogłoby się ukończyć tylko na pouczeniu (oczywiście nie ma to być szyderczy ton)" to na pewno inaczej sytuacjia się potoczy.