tylko jeden klub
kocham aż po grób...
...
Napisał(a)
faworytem nie są ale niespodziankę mogą sprawić
...
Napisał(a)
A ja łudzę się, że Anderlecht Bruksela i Celtic Glasgow sprawią jakieś niespodzianki
Power wears out those who do not have it.
Inne dyscypliny & Hazard
...
Napisał(a)
Sheriff Tyraspol vs Olympiakos Pireus 0:2 (0:0)
FC Kopenhaga vs Apoel Nikozja 1:0 (0:0)
Celtic Glasgow vs Arsenal Londyn 0:2 (0:1)
FC Timisoara vs VfB Stuttgart 0:2 (0:2)
Sporting Lizbona vs AC Fiorentina 2:2 (0:1)
Bez większych niespodzianek, faworyci powygrywali swoje mecze, a Fiora ma małą zaliczkę przed rewanżem
FC Kopenhaga vs Apoel Nikozja 1:0 (0:0)
Celtic Glasgow vs Arsenal Londyn 0:2 (0:1)
FC Timisoara vs VfB Stuttgart 0:2 (0:2)
Sporting Lizbona vs AC Fiorentina 2:2 (0:1)
Bez większych niespodzianek, faworyci powygrywali swoje mecze, a Fiora ma małą zaliczkę przed rewanżem
Power wears out those who do not have it.
Inne dyscypliny & Hazard
...
Napisał(a)
No to jednak Stuttgart pokazał Szachtarowi jak się gra z Rumunami.
Sponsorem nagród w XIII edycji Ligi Typerów jest Wydawnictwo SQN
Zapraszamy !! [http://www.sfd.pl/Liga_Typerów__XIII_Edycja-t920180.html]
...
Napisał(a)
Anderlecht Bruksela przegrał w pierwszym meczu IV rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów z Olympique Lyon 1:5. Przed rewanżem w Belgii podopieczni Ariela Jacobsa wydają się stać na straconej pozycji, jednak wielu z nich zachowuje wiarę w sukces przy dużej dozie szczęścia.
Najlepszy piłkarz ekstraklasy belgijskiej w minionym sezonie, Mbark Boussoufa jest zdania, że w pierwszym meczu wraz z kolegami po prostu przestraszyli się przeciwnika, a gdy już doszli do siebie, to za późno było na zrobienie czegoś konstruktywnego.
- Lyon był dużo lepszy od nas - przyznał marokański skrzydłowy. - Za głęboko się cofnęliśmy w trakcie pierwszych 20 minut i nie graliśmy jako drużyna. Być może okazaliśmy Lyonowi za dużo respektu, ale pierwszy mecz jest już za nami - podkreślił zawodnik "Fiołków".
Boussoufa wierzy, że nie wszystko jeszcze stracone, choć zdaje sobie sprawę ze skali trudności zadania, jakie ich czeka we wtorkowy wieczór.
- Była ogromna różnica między zespołami w pierwszej połowie, ale to już nie było takie widoczne w drugiej, kiedy graliśmy z większą agresją - przywołał przebieg pierwszego meczu. - Być może Lyon miał komfortową sytuację w drugiej połowie, ale sprawiliśmy im problemy. To było ważne, że zdobyliśmy gola w Lyonie, ale jak wiadomo, rzadko się wraca do gry po wyniku 1:5 w Europie. Musimy wierzyć, że stać nas na to - wyraził nadzieję wicemistrz Belgii z poprzedniego sezonu.
Pomocnik gospodarzy wtorkowego spotkania, Guillaume Gillet pokłada wiarę w sile własnego stadionu i w kibicach. Zamierza zmusić "Les Gones" do wysiłku.
- Gramy przed własnymi kibicami, a więc musimy pokazać inny Anderlecht niż ten, który grał w Lyonie - zauważył Gillet. - Potrafimy być dużo lepsi u siebie i mamy nadzieję, że napędzimy Lyonowi strachu, zmuszając ich do ciężkiej pracy - dodał pełny wiary.
Golkiper Anderlechtu, Silvio Proto zaapelował do kolegów o bardziej przemyślaną grę w defensywie i więcej agresji w porównaniu do feralnego starcia na Stade de Gerland.
- Nie mogłem dużo zrobić po przy golach - wyjaśnił bramkarz "Fiołków". - Dwa strzały trafiły w poprzeczkę i piłka wpadła. To taki wieczór, kiedy każdy strzał kończy się bramką. Zabrakło nam agresji, bez tego trudno stawić czoła Lyonowi. Mieli tak dużo miejsca, często czterech piłkarzy Lyonu biegało swobodnie po naszym polu karnym. Jeśli zagramy bliżej nich i będziemy się bronili jako zespół, to będziemy mieli większe szanse - zauważył Proto.
Rewanżowe spotkanie w Brukseli odbędzie się w ten wtorek, a jego początek przewidziano na godzinę 20:45.
Najlepszy piłkarz ekstraklasy belgijskiej w minionym sezonie, Mbark Boussoufa jest zdania, że w pierwszym meczu wraz z kolegami po prostu przestraszyli się przeciwnika, a gdy już doszli do siebie, to za późno było na zrobienie czegoś konstruktywnego.
- Lyon był dużo lepszy od nas - przyznał marokański skrzydłowy. - Za głęboko się cofnęliśmy w trakcie pierwszych 20 minut i nie graliśmy jako drużyna. Być może okazaliśmy Lyonowi za dużo respektu, ale pierwszy mecz jest już za nami - podkreślił zawodnik "Fiołków".
Boussoufa wierzy, że nie wszystko jeszcze stracone, choć zdaje sobie sprawę ze skali trudności zadania, jakie ich czeka we wtorkowy wieczór.
- Była ogromna różnica między zespołami w pierwszej połowie, ale to już nie było takie widoczne w drugiej, kiedy graliśmy z większą agresją - przywołał przebieg pierwszego meczu. - Być może Lyon miał komfortową sytuację w drugiej połowie, ale sprawiliśmy im problemy. To było ważne, że zdobyliśmy gola w Lyonie, ale jak wiadomo, rzadko się wraca do gry po wyniku 1:5 w Europie. Musimy wierzyć, że stać nas na to - wyraził nadzieję wicemistrz Belgii z poprzedniego sezonu.
Pomocnik gospodarzy wtorkowego spotkania, Guillaume Gillet pokłada wiarę w sile własnego stadionu i w kibicach. Zamierza zmusić "Les Gones" do wysiłku.
- Gramy przed własnymi kibicami, a więc musimy pokazać inny Anderlecht niż ten, który grał w Lyonie - zauważył Gillet. - Potrafimy być dużo lepsi u siebie i mamy nadzieję, że napędzimy Lyonowi strachu, zmuszając ich do ciężkiej pracy - dodał pełny wiary.
Golkiper Anderlechtu, Silvio Proto zaapelował do kolegów o bardziej przemyślaną grę w defensywie i więcej agresji w porównaniu do feralnego starcia na Stade de Gerland.
- Nie mogłem dużo zrobić po przy golach - wyjaśnił bramkarz "Fiołków". - Dwa strzały trafiły w poprzeczkę i piłka wpadła. To taki wieczór, kiedy każdy strzał kończy się bramką. Zabrakło nam agresji, bez tego trudno stawić czoła Lyonowi. Mieli tak dużo miejsca, często czterech piłkarzy Lyonu biegało swobodnie po naszym polu karnym. Jeśli zagramy bliżej nich i będziemy się bronili jako zespół, to będziemy mieli większe szanse - zauważył Proto.
Rewanżowe spotkanie w Brukseli odbędzie się w ten wtorek, a jego początek przewidziano na godzinę 20:45.
Power wears out those who do not have it.
Inne dyscypliny & Hazard
...
Napisał(a)
Anderlecht 1 - 3 Lyon
Atletico Madrid 2 - 0 Panathinaikos
Debrecen 2 - 0 Levski Sofia
Maccabi Haifa 3 - 0 RB Salzburg
Zurich 2 - 1 Ventspils
Niedoszły rywal Wisły, mistrz Węgier zagra w Lidze Mistrzów. Śmiech.
Atletico Madrid 2 - 0 Panathinaikos
Debrecen 2 - 0 Levski Sofia
Maccabi Haifa 3 - 0 RB Salzburg
Zurich 2 - 1 Ventspils
Niedoszły rywal Wisły, mistrz Węgier zagra w Lidze Mistrzów. Śmiech.
...
Napisał(a)
co roku graja jakies Famgusty i takie tam w fazie grupowej a Polskich zespołów jak nie ma tak nie ma
...
Napisał(a)
w tamtym sezonie Wisla wygrala z mistrzem Izraela 5-0.
szkoda ze Skorza przekalkulowal i na mecze z Levadią zawodnicy mieli zerową forme. ale i tak to powinno wystarczyc
szkoda ze Skorza przekalkulowal i na mecze z Levadią zawodnicy mieli zerową forme. ale i tak to powinno wystarczyc
Sounds Like A Melody
...
Napisał(a)
Anderlecht wczoraj się nie popisał, wstydzic się powinni
Power wears out those who do not have it.
Inne dyscypliny & Hazard
Poprzedni temat
Karta Zawodnika
Następny temat
Temat na czasie. Okres przygotowawczy!
Polecane artykuły