Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
6
witam
przepraszam ze zaczynam nowy temat, a na pewno już taki był.
Otóż mam spore problemy z kolanem, lekarz stwierdził zerwane więzadło krzyżowe przednie i uszkodzona łękotkę. lekarz po dużych wątpliwościach z racji wieku (mam dopiero 17 lat) zapisał mnie na artroskopie pod koniec lipca. a ja teraz jestem zupełnie zdezorientowany ponieważ jeden lekarz mówi ze jestem za młody, a drugi ze podejmie sie tego. a ja chce mieć to już za sobą. mam kilka pytań, chce sie dowiedzieć coś o tych operacjach i co mnie jeszcze czeka:
1)Jak sie przygotować do zabiegów? które partie mięśni należy ćwiczyć ?
2)jak wygląda artroskopia i rekonstrukcja?
3)ile po zabiegu trzeba będzie poświecić czasu na dochodzenie do normalnego funkcjonowania?
4)jak wygląda rehabilitacja po zabiegach?
5) najważniejsze! czy po takim poważnym urazie będę mógł jeszcze grac w siatkówkę?? to moja największa pasja której już poświeciłem kilka lat i najbardziej mi na tym zależy.
z góry dzięki za pomoc.
Szacuny
0
Napisanych postów
11
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
48
Witam ja już jestem 4 tyg po rekonstrukcji, lekarz stwierdził ze rehabilitacja póki co jakaś super jest mi niepotrzebna hmmmm trochę dziwne co sądzicie ćwiczę we własnym zakresie ale czy to wystarcza jakie ćwiczenia proponujecie na acl .
Szacuny
180
Napisanych postów
1239
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3510
1 wzmocnic czworoglowy i przede wsztstkim dwuglowy uda
2 artroskopia zabieg polegajacy na zagladnieciu do stawu za pomoca urzadzenia artroskopu wnetrze kolana jest widziane na monitorze, wykonane 4 niewielkie naciecia z przodu kolana, rekonstrukcja polega na pobraniu kawalka sciegna miesnia smuklego lub polsciegnistego i wszczepieniu go w miejsce przerwania acl
3 odzyskanie pelnej sprawnosci w warunkach polskiej sluzby zdrowia 10-12 miesiecy
4 rehabilitacja to cwiczenia polegajace na powolnym odzyskaniu pelnego zakresu ruchomosci, wzmocnienie sily miesniowej i propriocepcji czyli czucia stawewego operowanej konczyny
5 bedzie mozna grac o ile rehabilitacja bedzie wykonana prawidlowo, i koloano bedzie stabilne.
Szacuny
4
Napisanych postów
8
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
84
zupełnie Cie rozumiem ja artroskopie miałam mieć 19 maja. Mało tego nawet już byłam w szpitalu i zrobione juz miałam badania po czym przyszedł ordynator i powiedział, że jestem za młoda (mam tak jak Ty 17 lat ponoć weszła ustawa w sejmne od 1 maja ) i muszę teraz czekać rok na operacje, na którą czekałam miesiąc ,a z kontuzją borykam sie od ponad roku. Z tym, że ja nie mogłam się powstrzymać bez grania w siatkówkę więc teraz mam bardzo dużo uszkodzeń ....
Szacuny
122
Napisanych postów
11601
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
70678
zbieraj kase na prywatna rehabilitacje dobrze Ci radze o ile taka operacje ciezko spieprzyc (przewaznie Ci co robia to wiedza co robia) o tyle rehabilitacje bardzo latwo i nie wiele osob ma o tym pojecie. U mnie np przyszedl jeden gosc ktory chodzil z NFZ i tak mu "zrehabilitowali" (rozciagneli wiazadlo, niestabilne kolano itp) noge ze musi robic druga rekonstrukcje...takze
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
140
ja jestem już po artroskopi na NFZ wykonanej w Koninie ok.30 czerwca, 18lat skończe w grudniu, ale z operacją nie było problemu, wycieli mi tylni róg łekątki bocznej i stwierdzili(w trakcie artr.)zerwanie Acl-wiązadło przednie, teraz chodzę w ortezie już bez kul, ale ciągle zbiera mi się woda, od operacji miałam już dwie punkcje, a już widze, że będzie potrzebna kolejna, ogólnie wydaje mi się, że jest dobrze, z tym że lekarz prowdzacy który mnie operował próbuje mi wmówić, że rekonstrukcja jest zbędna.. twierdzi, że bez tego będe mogła grać w piłkę nożną i wogóle wszystko..że niby mięśnie zastąpią sobie wiązadło-to chociaż się nie znam nie brzmi zbyt wiarygodnie, nie mam kasy na prywatny zabieg, a lekarze pomimo ,ze byli i są dla mnie bardzo mili chyba ściemniają, nie wiem co robić? na razie zbieram informacje, stąd moja obecność;) no i dostałam skierowanie na rehabilitacje, na szczęście znam ordynator odziału rahabilitacji i mam nadzieję, że pomoże.. i coś doradzi, jak będe coś wiedzieć dam znać
Szacuny
180
Napisanych postów
1239
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3510
Bez acl mozesz zapomiec o piłce noznej siatkówce koszykówce itp nie ma szans miesnie moga przejac czesciowo funkcje wiezadła przy naderwaniu ale jezeli chodzi o sport wyczynowy wczesniej czy pozniej rekonstrukcja niezbedna, chyba ze chcesz co mecz czy co trening schodzic ze skreconym kolanem i bólem. Moje doswiadczenia z pacjentami sa takie ze po rekonstrukcji wracaja po 10-12 miesiacach do gry. Jezeli masz jakies pytania to pisz [email protected] Strona mojego gabinetu www.chiro-reh.pl
Szacuny
6
Napisanych postów
454
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1365
Piotr nie przesadzasz z tymi 10-12 miesiacami? Znam ludzi, ktorzy do wyczynowego sportu wracaja juz po 6 miesiacach i nie maja juz problemow. Rozmawialem tez z wieloma rehabilitantami ze 6 miesiecy w zupelnosci wystarcza. Ordynator oddzialu gdzie mialem rekonstrukcje powiedzial ze po 6 miesiacach to juz zdolnosc akrobatyczna. Jezeli chodzi o rehbailitanta, ktory mnie prowadzi to jeszcze nie pytalem ale zapytam w poniedzialek ;)
Szacuny
19
Napisanych postów
205
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
241
Kazda kontuzja to inna historia ... i zawsze lepiej dluzej rehabilitować ....i kontrolować wejście stopniowe zawodnika do wyczynowego sportu niz względnie ,,wyrehabilitowanym'' wypuscic zawodnika i później nie mieć juz co rehabilitować ...madra rehabilitacja + czas = nierozłączni przyjaciele Pzdr
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
140
Możecie polecić szpital(najlepiej w wielkopolsce) w którym wiecie, że dobrze operują i najlepiej konkretnego lekarza? Z tego co ogólnie czytałam w necie przeważnie jest to 9 miesięcy, a jak na polskie warunki ok. 12 w zależności od poziomu rehabilitacji(albo raczej rehabilitującego:) no i indywidualnych zdolności organizmu. .
Zmieniony przez - annica w dniu 2009-07-26 11:47:41
Szacuny
6
Napisanych postów
454
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1365
Annica proponuje Szpital Wojewodzki w Poznaniu "Lutycka". Jesli chodzi o konkretnego lekarza to polecam Jacka Lipinskiego (on mnie operowal) lub Marka Rucinskiego to ordynator oddzialu ortopedii w tym szpitalu - jeden z najlepszych ortopedow w Polsce ale jego zlapac to naprawde duzy problem.