Szacuny
0
Napisanych postów
68
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
221
Witam!
Chciałabym aby ktoś pomógł ułożyć mi dietę redukcyjną. Mam za sobą wiele diet, prędzej czy później zakończonych klęską. Chcę teraz schudnąć raz na zawsze, wyrobić sobie zdrowe nawyki, które nie będą dla mnie katorgą. Co mnie do takiej decyzji skłoniło? 15 kilowy balast- to na pewno, wakacje- również, w końcu będę mieć czas na jedzenie częstych posiłków, ale myślę, ze najbardziej nastawianie. Najbardziej w moim ciele denerwuje mnie to, ze mam sam tłuszcz- 0 % mięśnia. Chyba, że na palcach u rąk, bo potrafię stukać w klawiaturę 10 godzin dziennie... ale nie o takie mięśnie mi chodzi. Moją jedyną aktywnością fizyczną jest 2 razy dziennie chodzenie do szkoły.
A teraz jak wygląda moja dieta:
rano: kromka chleba z margaryną, szynką i pomidorem
obiad: różnie, typowo polskie obiady
po obiedzie: bułki, czekolady, jogurty owocowe, batony, chipsy...
kolacja: jabłko
Jak tak teraz wypisałam to, aż się rozśmieszyłam... niby znam tabele kcal, diety a sama nie potrafię ułożyć sobie diety racjonalnej.
Szacuny
10
Napisanych postów
165
Wiek
31 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2738
Bo depresji nie masz na pewno. Tylko sobie wmawiasz nie wiadomo co. A zresztą co miał powiedzieć, jak przychodzi do niego panieneczka i mówi 'panie, daj mi leki'... Spróbuj do psychologa jeszcze. Myślę, że on ci bardziej pomoże, bo jak tak się wczytuję w twoje wypowiedzi to wydaje mi się, że nie masz aż takiego problemu, tylko go sobie wmawiasz i robisz z siebie ofiarę...
Szacuny
0
Napisanych postów
68
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
221
Nie robię, dlatego nie chce psychologa ani psychiatry. Poszłam, bo byłam na tym forum namówiona. Ja myślę, że poradzę sobie z tym sama. Jeśli myślisz, ze robię z siebie ofiarę, to się mylisz :/
Szacuny
0
Napisanych postów
68
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
221
A tak a propos tego, ze Ty jadałaś 300 kcal. Sama miałaś w takim razie ze sobą problem, bo zdrowy człowiek nie je 300 kcal. Więc ja też sobie poradzę, wiele osób z tego wyszło, więc dlaczego niby ja bym nie miała wyjść?
Szacuny
10
Napisanych postów
165
Wiek
31 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2738
Ale czy ty chcesz sobie z tym poradzić? Jeślibyś chciała to byś poczytała, ułożyła coś sensownego i wcieliła to w życie. Nie robisz nic poza tym, że tylko ciągle piszesz jak to ci jest źle i nie dobrze. Piszesz o tym już od dwóch tygodni i nic z tym jeszcze nie zrobiłaś. A że ja jadłam 300 kcal to już inna sprawa. Byłam tłusta, chciałam to zmienić, a nie wiedziałam nic o odchudzaniu poza tym, że trzeba zmniejszyć dawkę jedzenia i zwiększyć ilość ruchu. No to ograniczyłam jedzenie do 300 kcal i katowałam się ćwiczeniami. Nie miałam pojęcia, że robię źle. Na szczęście długo to nie trwało, ledwo 2 miesiące, bo trafiłam tutaj, poczytałam, jeszcze tego samego dnia zaczęłam się inaczej odżywiać. Ty z kolei tylko piszesz, czytasz, a nie robisz nic...