Szacuny
3
Napisanych postów
13
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
133
Witam . Mam od roku problem z plecami odcinek lędźwiowy. Dokładnie obniżenie wysokości przestrzeni międzykręgowej. Cechy niestabilności kręgosłupa na poziomie L5-S1, z przesunięciem kręgu L5 ku tyłowi o około 4mm. Szerokopodstawna,centralno-lewoboczna przepuklina jądra miażdżystego modelująca od przodu worek oponowy i lewy nerw rdzeniowy Zacząłem leczyć się metodą Mackensiego (skłony w Tył). Mogę wykonywać przeprosty ? Jakie ćw najlepiej powinienem robić? Objawami są bóle lewej nogi pośladka i nieraz drętwienia pięty , czasem pojawiało się pieczenie w dole kolanowy(chyba dobrze określiłem. Nie miałem dnia spokoju.Bardzo będę wdzięczny z podpowiedzi i specjalistyczne rady. Jeżlei są potrzebne jeszcze inf piszcie
Szacuny
3
Napisanych postów
13
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
133
już 2 lata borykam się z bólem. Około maja miałem znaczną poprawę, lecz znowu mi wypadł i uszkodził nerwy ,krążek. Zacząłem normalnie już żyć , bóle ograniczyły się do minimum i postanowiłem pograć w kosza -na 50 % możliwości - i to było za dużo. Był to powolny skłon po piłkę , ale le wykonany- wystarczyło. Położyłem sie na ziemi i tak zostałem na 30 min. Później 2 dni dochodziłem do stanu używalności. Tak zakończyła się moja majowa przygoda.Rozpocząłem od nowa ćw jest powolna poprawa ale przy pracującym trybie życia mamy utrudnioną rehabilitacje. Powodzenia i dużo systematyczności i cierpliwości.
Szacuny
180
Napisanych postów
1239
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3510
Zdjecia nie widac. Od tak zaczales cwiczyc Mckenzim ?? Bez konsultacji mozesz sobie zaszkodzic, szczegolnie ze piszesz ze masz przesuniecie L5 do tylu.
Szacuny
3
Napisanych postów
13
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
133
hej , byłem na konsultacji u fizjoterapeuty , ćw od około 7 miesięcy . Wykonuje przeprosty, skłony w tył. 2 x 10 około 5 x w ciągu dnia. Byłem na 5 zajęciach z jogi i 3 x w tyg chodzę na basen
Szacuny
180
Napisanych postów
1239
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3510
No jak to z kim z lekarzem lub z fizjoterapeuta, nie mozna od tak sobie zaczac cwiczyc np Mckenzim bo zle stosowane cwiczenia robia wiecej szkody. Jak Tobie pomajaka emilos85 jest jakas poprawa??
Szacuny
15
Napisanych postów
658
Wiek
51 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3576
sorki, ale jeśli chodzi o lekarzy to wiem z autopsii, że przepuja g... dajace zabiegi fizjoterapełtyczne w stylu krio, solux itp. Przeszłam kilka takich i za przeproszeniem g***o dają, jesli ktoś robi mc kenzie to chyba jest rehabilitantem (trza sprawdzić), a nie robi to bo tak mu się podoba!!!
Zapewne nie jest weterynarzem!
Szacuny
3
Napisanych postów
13
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
133
Na początku nie mogłem chodzić kulałem, zostawiałem nogę z tyłu. Teraz jest lepiej, ale mam drętwienia i mrowienia nogi są ona w ciągu dnia sporadycznie ale są :/. Na swoim przykładzie uważam ze jest to dobra metoda , tylko trzeba bardzo uważać . jak robimy przeprosty w tył to należy nie przekraczać granicy bólu. Ja robiłem przeprosty od razu do prostych rąk, z następnymi ruchami ból odchodził , ale mimo wszytko uważam ze należy zaczynać spokojnie - tylko teraz dopiero tak sadze. Zacząłem chodzić na Joge i tam bardzo zwracają uwage aby nie robić sobie krzywdy a bólem na pewno robimy. Ale najpierw proponuje rezonans i dopiero ćwiczenia
Szacuny
180
Napisanych postów
1239
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3510
No zgadzam sie z Toba Mckenzie jest bardzo dobry jezeli jest dobrze stosowany. Zabiegi fizykoterapeutyczne są pomocne ale jako wstep do właściwych cwiczeń, rozluzniaja i ogrzewaja miesnie np. Rehabilitant byl wczesniej np po AWF-ie byl tytul mgr rehabilitacji ruchowej. Teraz absolwenci AWF-u otrzymuja tytul mgr fizjoterapii. Dostosowane to jest do wymogów UE
Szacuny
15
Napisanych postów
658
Wiek
51 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3576
mc kenzie, to nie próbowałam, ale z jogą bym uważała, chyba że jesteś pod okiem fachowca, któremu opowiedziałeś o swoich dolegliwościach. Wiem co mówię, bo ćwiczyłam jogę 15 lat, zaprzestałam rok temu z uwagi na kontuzję kolana i kilka miesięcy po tym okazało się (straszne bóle miałam), że mam przepuklinę w szyjnym. Na razie nie ćwiczę, bo niedawno przestało mnie boleć kolano!
Dzisiaj byłam u rehabilitanta (m. in. mc kenzie) i robił rzeczy zuełnie róże niż poprzedni! Terapia manualna ma wiele obliczy i to zależy od terapełty co w danym przypadku zastosuje. W zasadzie jak twierdził ów terapełta, każdy wyniesie ze szkolen różne rzeczy i tworzy swoją szkołę!
Szacuny
15
Napisanych postów
658
Wiek
51 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3576
Ale mi się zrobiło od tej terapii! Spałam od 12.00 do 13.30 no i zasapałam na rehabilitację! Dawno się tak nie wyspałam! Mówił terapełta, że może być dziwnie, ale nie spodziewałam się, ze aż tak!!!!!!!!!!!