bol nadgarstka

witam. 3 dni temu silowalem sie w barze na reke z jakims kolesiem i rozlozyl mnie odrazu. nie znam sie na technikach armwrestlingu ale energicznie szarpal reka zeby przylozyc do stolu. no i od tego czasu zaczal mnie bolec nadgarstek. bol pojawia sie przy poruszaniu prawa dlonia najbardziej w lewa strone patrzac na wierzch dloni. miejsce nasilonego bolu lokalizuje tam gdzie kosc lokciowa laczy sie z nadgarstkiem. nie ma zadnej opuchlizny, zgrubienia. pelen zakres ruchu dlonia. probowalem naciskac na nadgarstek w roznych miejscach ale nie wyczuwalem jakiegos silnego miejscowego bolu (ktory chyba wystepune podczas stluczen itd.).
jak myslicie czy to zwykle nadwyrezenie?

edit: zalaczam prowizoryczny rysunek :D


Zmieniony przez - 4lan w dniu 2009-02-17 17:15:04

Prawdopodobnie jest to naderwanie sciegien prostowników nadgarstka. Mialem identyczny przypadek tez w silowaniu sie na reke:D Powiem Ci ze troche czasu minelo jakies 2 tyg zanim wszystko bylo ok. Stosowalem okłady z lodu i troche rozciagania na miesnie przedramienia. Teraz jest ok zadnego bólu.