steven/dziennik/ogarniam sie

czaje, w sobote bedzie ciag to nagram i zobaczymy czy bedzie dobrze, dzieki

MC - niżej dupa, sztangę ciągnij po udach i ciągnij na sibie tak jakbyś chciał się przewrócić na plecy (fizyka nie pozwoli). Plecy proste.

Tyle na chwilę obecną. Wstaw kolejny zobaczymy jak się ustosunkowałeś.

Spokojna
Egzystencja
Stała się
J_baną
Apokalipsą

weekendowy trening plecow i nog przepadl... zly jestem ale coz... dieta caly czas, zdrowo, chodz czasami malo, jutro klatka + triceps

Dlugo mnie tu nie bylo... Duzo sie tu zmienilo:p w sumie, u mnie tez. Niekoniecznei wszystko w dobra strone no ale coz... dosc spory klopo na uczelni mialem no i skonczylo sie to, tym iz teraz jestem na czynnym urlopie dziekanskim, heh "przedluzylem" sobei wakacje do grudnia no i juz nie uratowalem semetru... ale nic. Na dowod tego iz zyje i mam sie calkiem dobrze, wrzucam fote, a od nowego tygodnia codzienne wypiski zarcia i treningow





a tu cos na poprawienie zimowych humorow:
http://www.smog.pl/wideo/24400/co_on_tam_robil/


Zmieniony przez - 87krzysiek w dniu 2009-03-01 09:57:56