Prolka

zawsze jakis miszcz sie trafi, co na mega pewnym towarze nie moze zrobic zadnego efektu. podpowiedz dla miszczow - rosnie sie od zarcia, koks tylko pozwala to zarcie upchnac bardziej w miesnie, niz w tluszcz.

na oryginalach rosnie sie bez diety

Chyba nikt nie kwestionuje znaczenia diety w budowaniu masy, ale od tego jest inny dział. A z drugiej strony zastanawia mnie jak niektóre osoby mogą wogóle nie odczuwać działąnia sterydów, np. omadrenu, ok może jak ma diete do dupy to masa mu nie ruszy,ale jak może mieć wątpliwości czy to co bił było faktycznie omka. Jak by miał towar prawdziwy a nie z strasznie zaniżonym stężeniem to nie wierze,żeby nie poczuć jak oma wpływa na organizm-siła, agresja, libido (jeśli bierze w dawkach większych niz lecznicze oczewiście, stosowanych w dopingu), tak samo zresztą prolka. Więc skąd tyle postów od osób, które maja tyle wątpliwości co do swojego towaru, bo brali, a nie poczuli nic, a 3 kg ptrzytyli bo diete mieli masową ale sam tłuszcz im poszedł...

Dokładnie tak jest,kiedyś jak dużo polskiej mety było to małolaty po 16-17 lat w oczach puchły jedząc kanapki z pomidorem i pijąc litr mleka dziennie. A teraz takie gadanie ,że nie rośniesz bo diety nie masz to trochę jest śmieszne,bez obrazy Chudzina,ale sam powiedz czy tak nie było.
Pozdro

I nie chodzi mi o takich tam 16 letnich anorektyków co zrobili cykl z 5 amp prolki,bo ich zdanie jest chvuja warte. Ale jak ktoś ,kto ma pojęcie i o diecie i o treningu, i wbił już troche środków w siebie ma poważne wątpliwości to coś w tym jest,a gadki typu weź sie za miche to mozna Gregowi zostawić

Gregor michy nie pilnuje i rosnie na wszystkim ja w******lam 3x tyle co on i bez saa to se moge w dupie pogrzebac najwyzej bo 5 kilo zrobilbym moze w 15lat a ci co siedza w tym dziale to az tacy cierpliwi nie sa
genetyka tez tez robi swoje bo na tym samym towarze jeden na kebabach urosnie wielki co weekend jeszcze imprezujac a drugi na drakonskiej diecie nawet polowy z tego nie zrobi, pierwsze cykle sa najfajniejsze i malolaci dalej rosna jak nie chleja i nie cpaja

ta, jak slysze, ze ktos diety nie pilnuje, a rosnie, to kiwam glowa i koncze rozmowe.

bombowiec tez diety nie pilnuje, ale jak z grubsza pokazal co je, to nagle wszyscy "o, solidna dieta". bo to, ze nie je z zegarkiem w reku i nie wazy wszystkiego, to nie znaczy, ze nie pilnuje. jesc trzeba i nagle jakims cudem okazuje sie, ze ci co to diety nie pilnuja, ale sa smoki, to jedza BARDZO przyzwoicie, choc niekoniecznie zgodnie z tym co pisza w "mega muly" czy inne "kulturystyka i fikcja".

a to, ze kazdy inaczej (lepiej/gorzej, slabiej/mocniej) odpowiada na pasze, hormony, trening - to normalne, inaczej same terminatory by chodzily po ulicach.

w dalszym ciagu uwazam, ze wszedzie trafia sie miszczowie, ktorzy na dobrym towarze g.wno zrobia, bo sam towar to nie wszystko.
dokladnie jak w przytoczonym przez irka przykladzie kolezki bijacego niby "fejka" normy.
oczywiscie moge sie mylic, ale raczej sie nie myle patrzac na to, co sie dzieje na forach i w realu. jakos w realu zadziwiajaco malo jest wyiebek, porownujac do "intyrnetu".

Po co tu dyskusje o diecie, nie ten dział, dieta ważna wiadomo i każdy się zgodzi. Nawet o genetyce, mowa, która też jest w tym sporcie bardzo, bardzo ważna, tu tez trzeba się zgodzić bez dwóch zdań. Ale ja np. nigdzie nie pisałem,że tylko mój pierwszy cykl był dobry. Powiedzmy,że dobry był każdy cykl na towarze świeżo z apteki a między tymi cyklami trafiło sie kilka niewypałów, kiedy to właśnie byłem zmuszony kupic u dila. Więc jak to,że raz działa jak należy potem nie , nagle znowu, potem dupa, a potem znowu ok. To mój organizma raz reaguje ome a potem nagle niby genetyka zła i nie czuje omy (od dila) a nastepnym razem idzię piękinie jak towar znowu z apteki.

nie wiem, nie znam sie - ja dostaje wylacznie wyiebki.

prosto z apteki mialem niewiele, nigdy na walka nie trafilem procz jednej wpadki z zambonem, zawsze cykl mialem udany, wiec jestem przeciwienstwem ciebie bruno, czy to under czy apteczny towar zawsze klepal jak trzeba, oczywiscie omijam watpliwe firmy i glownie bije apteczne rzeczy

chudy zauwaz tez kto pisze o walkach na forach, jakos malo doyebanych osob bo na nich widocznie te walki od dila dzialaja jak nalezy

Zmieniony przez - irko123 w dniu 2008-11-15 12:30:20