krakowskie kluby

pewnie z wisły cracovi hutnia moze wawel garbarnia moze jakis kabel badz clepardia

pewnie tak ale np. Marek Zając zaczynał w Grębałowiance

no ale jest tak ze jak grasz przecietnie co cie moze przyjma do jakiegos borku albo prokocim czy płaszowianka a potem starasz sie isc do lepszego klubu np wawel a potem np do garbarni i tak jak zabłyśniesz ladujesz w cracovi

no niby mozna sie podszkolic po jakiegos poziomu nawet w slabym, klubie takim jak borek czy tramwaj bo tam treningi odbywaja sie przeciez w podobny sposob co w lepszych klubach ale i tak wiekszosc wybiera jezeli sie dostac gre w bardziej prestizowych klubach

jasne przecież każdy chcę grać w miarę upływu czasu w co raz to lepszym klubie ale myślę,że jeśli gdzieś zaczynać to tam gdzie są lepsze warunki i np. fajniejsza murawa :)

napoczątku jak grasz srednio to i tak musisz wybrac słabszy klub tam gdzie przyjmmuja własciwie kazdego srednio grajacego a potem jak sie podszkolisz poprawisz umiejetnosci to cie przyjma w lepszy klubie

no zawsze to lepiej grac w slabszym klubie niz w zadnym utrzymuje sie przynajmniej forme dzieki regularnym treningom