Afty i pleśniawki - porady

Rady zapobiegające aftom:
- dobre odżywianie
- mało stresu
- wystarczająco dużo snu
proste?
javascript: test('');
Co innego to pleśniawki mają podłoże grzybiczne - używanie płynów do płukania zbyt "mocnych" jeśli chodzi o zawartość alkoholu wyjaławia język. A pleśniawki to lubią.

- dobre odżywianie
- mało stresu
- wystarczająco dużo snu

o człowieku xDDDDDDD rozwaliłeś mnie tym :D
nie wiem jak Ty ale ja mieszkam na planecie Ziemia :D i chętnie się przeniosę do Ciebie :D

Pozdro

niestety mieszkam na ziemi i często łamię powyższe 3 reguły.
i w "nagrodę" pojawiają mi się afty.
Ironia:
pracowałem kiedyś w okresie Bożonarodzeniowym w sklepie. Zwiększony ruch, nadgodziny, stres, przepracowanie, posiłki w pośpiechu i nieregularnie... Na wigilię to nie wiedziałem jak ugryźć karpia takie miałem afty. :)
Co ciekawe współczesna medycyna nie potrafi odpowiedzieć na pytanie jakie jest podłoże aft i czym tak naprawdę są spowodowane.
Nie spotkałem stomatologa, który by to wiedział.

pozdrawiam

http://picasaweb.google.pl/mukowiec/AlbumBezTytuU
Jak widać też mam z tym problem już od dłuższego czasu. Nie wiem jak sie tego pozbyć. W wymazie z gardła wyszedł mi gronkowiec złocisty i biorę na niego antybiotyk wg antybiogramu. Niestety przy okazji znów pojawiło się to g**** w buzi. Stosowałem już Flumycon, Dentosept A, Nystatyne, teraz eksperymentuje z fioletem. Od ponad miesiąca codziennie 10 kropli citroseptu, suplementuję cynk, wit B (complex), Rutinoscorbin, Magnez, Probiotyk. czasem: Capivit forte, łyżka oliwy z oliwek. W ogóle nie jadam słodyczy i nie słodzę napojów, żadnych fastfoodów tylko zdrowe domowe jedzonko.

mukowiec, ale te leki (nystatyna, flumycon itd) to bardziej na grzybice niż na bakterie, to tym to gronkowca raczej nie zwalczysz :P
a co do aft, to potwierdzam, że robią się też od stresu. dobrze się odzywiam, odporność niby mam niezłą, nie choruję, a w zeszłym tygodniu miałam obronę pracy dyplomowej i takie dwie afty mi się ze stresu zrobiły, że myślałam że umrę z bólu. zaznaczam, że skłonności do aft nie mam.

Cześć!
Ja 4lata temu mialam takie problemy z aftami ze myslalam ze juz nigdy ich nie zwalcze. Mialam ich 30 pare strasznie bolalo. Nic nie dzialalo: Dentosept, Tantum Verde, maści. Jest jedna rzecz ktora pomaga!!!To jest Vagotyl!Trzeba tym smarowac afte i nie przezyje!Niestety jest problem z nabyciem tego-mozna tylko w szpitalach czy w gabinetach lekarskich. Ja dostalam od mamy kolezanki ktora jest pielegniarka.Zapytajcie swego lekarza.

wlasnie czytam na temat tego leku w necie, serio tak dobrze działa ??!! musze miec recepte ? ile kosztuje ??
Prosze o szybka odpowiedz i lece do apteki !!

Hej!
Niestety nie wiem ile kosztuje bo to dostalam. Ale naprawde tylko to poskutkowalo a bylam juz zalamana.Po pormarowaniu afta robi sie calkiem biala a potem jej chwile sa policzone :). Pozdrawiam!

Hej!
No i co?Jak tam afty? Masz juz Vagotyl?To napewno pomoze.Pozdrawiam!

witam no jestem w trakcie załatwiania :) wiesz jak jest ból aż tak nie doskwiera wiec jakoś sie żyje