SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

PŚ w Skokach Narciarskich 2007-08

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 14201

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6194 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 22325
Brawo Schlieri
wpisał się dziś w historie skoków narciarskich

Adam... hmm... troche mnie zaskoczył dziś
mialem nadzieje, ze przynajmniej utrzyma to 5 miejsce..

no ale cóż
i tak nie jest źle

Jeden klub, jedna miłość, jedna pasja - Fc Barcelona !

Czarni Jasło !
http://pl.youtube.com/watch?v=gbgQzJ1jFvw

pozdro ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34597 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434079
Reprezentacja polskich skoczków zajęła w konkursie drużynowym mistrzostw świata w lotach narciarskich 10. miejsce. Nasi zawodnicy nie awansowali do czołowej "ósemki" i nie wzięli udziału w drugiej serii. Tytuł wywalczyli Austriacy, srebrny medal zdobyli Finowie, zaś brązowy - Norwegowie.
Austriacy nie mieli w niedzielę konkurencji. Martin Koch, Thomas Morgenstern, Andreas Kofler i świeżo upieczony indywidualny mistrz świata Gregor Schlierenzauer byli po prostu najlepsi i wygrali zawody z notą łączną 1553,3 pkt.

Srebrny medal wywalczyli Finowie (Janne Happonen, Harri Olli, Matti Hautamaeki, Janne Ahonen) - 1477 pkt, zaś brązowy Norwegowie (Bjoern Einar Romoeren, Anders Bardal, Tom Hilde, Anders Jacobsen) - 1453,2 pkt.
Najdłuższy skok w konkursie oddał Schlierenzauer - 217 m.

Polacy znów zawiedli i nie zdołali zakwalifikować się do II serii. Jako pierwszy z Polaków skakał Kamil Stoch. Uzyskał 167 m i po pierwszej kolejce nasza reprezentacja zajmowała 9. miejsce. Piotr Żyła był lepszy od Stocha o metr, ale Polska spadła w klasyfikacji na 10. pozycję.

W trzeciej kolejce skompromitował się Stefan Hula, który wylądował na 120. metrze. Polacy niżej nie spadli, ale tylko dlatego, że ze Szwedami i Kazachami przegrać po prostu nie było sposób, a Słoweniec Robert Kranjec pogrzebał szanse swojej ekipy o wiele bardziej niż Hula Polaków.

Dość powiedzieć, że po skokach Stocha, Żyły i Huli Polacy mieli mniej punktów niż dwóch Austriaków... W tej sytuacji występ Adama Małysza był li tylko treningowy. Nasz najlepszy zawodnik skoczył 199 m, ale straty były zbyt duże i awans do czołowej ósemki nie był juz możliwy.

Źródło:Onet

Szkoda, bo gdyby lepszy skok oddał "Stefanek" awansowalibyśmy do 2 serii. A tak to klapa, Adam miał w swojej grupie 2 skok, tuż za mistrzem świata Schelierenzauerem, który zdobył drugie złoto dzisiaj wraz z kolegami Kochem, Koflerem i Morgensternem, Austriacy w ten sposób udowodnili, że to do nich należy ten sezon. Drugie miejsce zajęli Finowie, a trzecie miejsce Norwedzy.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34597 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434079
Dziewięć ekip weźmie udział w trzecim w tym sezonie konkursie drużynowym zaliczanym do klasyfikacji Pucharu Narodów. Areną zmagań będzie duża skocznia w Lahti (HS130), konkurs zostanie rozegrany w scenerii nocnej, przy szcztucznym oświetleniu.

Faworytami do zwycięstwa są naturalnie drużynowi Mistrzowie Świata w lotach z Oberstdorfu, ale trzeba pamiętać, że dwa poprzednie konkursy drużynowe wygrali Norwegowie. W walce o podium liczyć się będą również Niemcy, którzy mają szansę na pokonanie reprezentacji Finlandii, która występuje bez Harriego Olli.

W konkursie udziału nie wezmą Szwjcarzy, którzy do Lahti przyjechali w dwuosobowym składzie - Simon Ammann oraz Andreas Kuettel. Na fińskiej skoczni nie wystąpią także reprezentanci Rosji.

Polski zespół wystąpi w składzie: Kamil Stoch, Maciej Kot, Piotr Żyła i Adam Małysz, w tej kolejności zobaczymy naszych reprezentantów na belce startowej. Pod nieobecność Szwajcarów i Rosjan, Polacy muszą pokonać tylko jedną drużynę, aby awansować do serii finałowej. Nie będzie to jednak łatwe zadanie biorąc pod uwagę spadkową formę większej części naszej reprezentacji.

Program zawodów:

Sobota, 1 marzec 2008
15:30 seria próbna
16:15 pierwsza seria konkursu drużynowego

Źródło: skijumping

9 drużyn na starcie, więc jest realna szansa na to, że do 2 serii awansujemy, chociaż łatwo na pewno nie będzie. Faworytami konkursu drużynowego będą z pewnością Austriacy, którzy przed tygodniem zostali Mistrzami Świata w Lotach, mocni będą na pewno Norwedzy oraz startujący przed własną publicznością Finowie, oby tylko warunki dopisały


EDIT:

Niestety wiatr nie pozwolił rozegrać konkursu. Zawody drużynowe zostały przeniesione do Kuopio, na poniedziałek, jutro natomiast w Lahti powinien zgodnie z planem odbyć się konkurs indywidualny, początek 13:45

Zmieniony przez - wikt w dniu 2008-03-01 17:34:28

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34597 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434079
Wczorajszy konkurs indywidualny w Lahti został odwołany i przeniesiony na dzień dzisiejszy do Kuopio, odbędą się zatem tam dwa konkursy indywidualne, dziś i jutro.

PROGRAM ZAWODÓW W KUOPIO:

Poniedziałek, 03.03.2008
15:00 - Oficjalny trening
16:00 - Kwalifikacje
17:30 - Pierwsza seria konkursowa

Wtorek, 04.03.2008
16:00 - Kwalifikacje
17:20 - Pierwsza seria konkursowa

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34597 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434079
Poniedziałkowy konkurs Pucharu Świata w skokach w Kuopio wygrał Fin Janne Happonen (134,5 metrów - 142,6 pkt). Najlepiej spośród reprezentantów Polski zaprezentował się Adam Małysz, który skokiem na odległość 128 metrów (130,9 pkt), wywalczył siódme miejsce.
Na drugiej pozycji uplasował się Austriak Gregor Schlierenzauer - 132 metry (137,6 pkt). Miejsce na podium wywalczył także Norweg Anders Jacobsen - 132 metry (136,6 pkt).

Udał się skok Kamilowi Stochowi, który wylądował na 120. metrze (114,5 pkt) i zajął 23. miejsce i zdobył kolejne punkty w PŚ.

Piotr Żyła skoczył 90 metrów (50,5 pkt) i zajął 49. miejsce. Zupełnie nie wyszedł skok Maciejowi Kotowi. Młody reprezentant Polski ratując się przed upadkiem, lądował na buli i uzyskał zaledwie 71 metrów (13,3 pkt) i zajął 50. miejsce. Za Kotem uplasował się tylko reprezentant Austrii Arthur Pauli.

Z powodu niesprzyjających warunków atmosferycznych rozegrano tylko jedną serię zawodów. Pierwsza seria rozpoczęła się o 17:30. Po skokach 44 zawodników podjęto decyzję o anulowaniu serii i przeprowadzeniu jej od nowa o 18:35.

W anulowanej serii Małysz skoczył 126,5 metra, Stoch 106 metrów, a Kot i Żyła po 101 metrów.

źródło: onet

Dziwny konkurs, zostaje 7 zawodników do końca, Jacobsen skacze 133,5 metra, tym samym wyprzedza Happonena i co się dzieje? Konkurs zostaje powtórzony, oczywiście w powtórce już nikt nie ma szans z Happonenem, choć niebieska linia wskazująca odległość Happonena jest kilkakrotnie pokonywana to sędziowie uparcie mierzą skoki o 2 metry krótsze. Przypadek? wątpie...

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 91 Wiek 37 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 286
teraz to juz i tak po sezonie jest praktycznie,Malysz jedynie moglby o 10 miejsce walczyc ale chyba nie da rady tego nawet

Rozumiesz kumaty jesteś

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34597 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434079
Wtorkowy konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w fińskim Kuopio, wygrał reprezentant gospodarzy Janne Ahonen, który skoczył 122,5 i 126 metrów (248,3 pkt). Ahonen awansował na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Był to zarazem 36. triumf i 104. podium w karierze Fina. Goni on więc Adama Małysza, który odniósł w karierze 38 zwycięstw.
Jedyny z Polaków w finałowej serii Adam Małysz zajął 12. miejsce - 226,0 pkt (skoki 116 i 121,5).

Na drugim miejscu sklasyfikowany został Norweg Anders Bardal - 240,4 (117,5 i 128), a trzeci był jego rodak Tom Hilde - 237,2 (121,5 i 122,5). Zwycięzca klasyfikacji generalnej PŚ Austriak Thomas Morgenstern uplasował się na ósmym miejscu - 231,0 (116 i 124).
Kamil Stoch zakończył zawody na 32. miejscu, Maciej Kot na 48, a Piotr Żyła - na 49. Stoch skoczył zaledwie 105,5 m otrzymując notę 84,9 pkt. O występie w Kuopio powinni jak najszybciej zapomnieć Kot i Żyła. Pierwszy wylądował na 93,5 m (nota 61,3), natomiast drugi osiem metrów bliżej (nota 40,9). Za Polakami znalazł się jedynie reprezentant Korei Południowej Hyun-Ki Kim lądując na 80 metrze (ocena tylko 31 punktów).

Po pierwszej serii, w której tylko dwóch zawodników przekroczyło granicę 120 metrów, prowadził Ahonen 121 pkt za skok na 122,5 m. Drugi ze stratą 2,8 pkt był Norweg Tom Hilde, który uzyskał 121,5 pkt. Trzecie miejsce zajmował Niemiec Martin Schmitt, którego od lidera dzieliło po skoku na 118,5 m 9,7 pkt. Małysz dzielił dziesiąte miejsce z Thomasem Morgensternem. Obaj lądowali 116 metrze otrzymując notę 107,8 pkt.

Wynik 126 metrów w drugiej serii zapewnił Ahonenowi zwycięstwo. Najdłuższy skok finału 129 metrów pozwolił Austriakowi Gregorowi Schlierenzauerowi przesunąć się z 14 na 4 miejsce. Metr bliżej od "Schlierego" lądował Norweg Andersal Bardal wskakując z siódmego na trzecie miejsce. Szansy na pierwsze podium w sezonie nie wykorzystał Martin Schmitt kończąc konkurs po skoku na 123 m na szóstym miejscu. Oprócz Małysza (skoczył 121,5 m) z czołową dziesiątką pożegnał się jeszcze tylko zajmujący szóstą lokatę Niemiec Michael Neumayer. Ostatecznie uplasował się na 17 miejscu.

Było to czwarte zwycięstwo Janne Ahonena w sezonie 2007/2008. Poprzednio triumfował w obu konkursach w Bischofshofen zaliczanych do klasyfikacji Turnieju Czterech Skoczni oraz w Harrachovie. W poniedziałek, także w Kuopio, zwyciężył jego imiennik i rodak Happonen. Na najwyższym stopniu stawali jeszcze skoczkowie z Austrii (12 wygranych, 10 razy Thomas Morgenstern i dwukrotnie Gregor Schlierenzauer), Norwegii 5 razy (dwukrotnie Tom Hilde oraz Anders Bardal, Anders Jacobsen i Bjoern Einar Romoeren) oraz Szwajcarii (Andreas Kuettel).

Po 23 konkursach pucharowych zajmujący pierwsze miejsce Morgenstern wyprzedza o 525 pkt swojego rodaka Schlierenzauera oraz o 588 triumfatora wtorkowych zawodów Ahonena. Małysz, tracący do Morgensterna 1153 pkt, jest trzynasty.

Wyniki wtorkowego konkursu PŚ w Kuopio:

1. Janne Ahonen (Finlandia) 248,3 (122,5/126,0)
2. Anders Bardal (Norwegia) 240,4 (117,5/128,0)
3. Tom Hilde (Norwegia) 237,2 (121,5/122,5)
4. Gregor Schlierenzauer (Austria) 236,8 (114,5/129,0)
5. Janne Happonen (Finlandia) 236,3 (118,0/125,5)
6. Martin Schmitt (Niemcy) 232,2 (118,5/123,0)
7. Lars Bystoel (Norwegia) 231,7 (117,5/124,0)
8. Thomas Morgenstern (Austria) 231,0 (116,0/124,0)
9. Martin Koch (Austria) 230,5 (119,0/123,5)
10. Roman Koudelka (Czechy) 228,6 (117,0/122,5)
11. Bjoern Einar Romoeren (Norwegia) 227,5 (114,5/125,5)
12. Adam Małysz (Polska) 226,0 (116,0/121,5)
...
32. Kamil Stoch (Polska) 84,9 (105,5)
48. Maciej Kot (Polska) 61,3 (93,5)
49. Piotr Żyła (Polska) 40,9 (85,5)


Źródło: Onet

Nie był w gronie faworytów, ale nigdy nie wolno o nim zapomnieć, Janne Ahonen, triumfator tegorocznego TCS został zwycięzcą PŚ w Kuopio, Fin zdecydowanie wyprzedził dwóch norwegów Hilde i Bardala, 4 miejsce przypadło Schlierenzauerowi. Adam zajął przyzwoite 12 miejsce, choć apetyty po kwalifikacjach były większe, o występie reszty naszych reprezentantów lepiej nie wspominać...

Zmieniony przez - wikt w dniu 2008-03-04 21:04:31

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34597 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434079
Piątkowy konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Lillehammer wygrał Gregor Schlierenzauer, który skoczył 132 i 129,5 metrów (257,9 pkt). Nasz najlepszy skoczek, Adam Małysz, poszybował na odległość 127,5 m i 123,5 i z notą 238 pkt uplasował się na 11. miejscu.
Polak po pierwszej serii zajmował czwarte miejsce z szansami na podium. Małysz jednak w drugiej serii uzyskał zaledwie 123,5 m i spadł w klasyfikacji.

Drugie miejsce zajął Andreas Kuettel (126,5 m/133 m - 255,8 pkt), a na trzeciej pozycji uplasował się Janne Happonen.

uzyskał 110,5 m (88,5 pkt) i został sklasyfikowany na 35. pozycji. Reszta naszych reprezentantów nie przebrnęła przez poranne kwalifikacje.

Kolejny konkurs Pucharu Świata zostanie rozegrany w niedzielę w Holmenkollen.

Wyniki konkursu w Lillehammer:

1. Gregor Schlierenzauer (Austria) 257,9 pkt (132,0/129,5)
2. Andreas Kuettel (Szwajcaria) 255,8 (126,5/133,0)
3. Janne Happonen (Finlandia) 255,3 (124,5/135,0)
4. Janne Ahonen (Finlandia) 253,8 (126,5/133,0)
5. Tom Hilde (Norwegia) 248,9 (133,5/123,0)
6. Anders Bardal (Norwegia) 248,4 (124,0/132,5)
7. Andreas Kofler (Austria) 245,4 (127,0/127,0)
8. Thomas Morgenstern (Austria) 240,8 (123,0/129,0)
9. Lars Bystoel (Norwegia) 239,4 (123,0/128,5)
10. Martin Koch (Austria) 239,0 (116,5/137,0)
11. Adam Małysz (Polska) 238,0 (127,5/123,5)

Źródło:Onet

Szkoda tej drugiego skoku Adama, była realna szansa na podium, niestety inni skakali dalej, złe warunki tez miały na pewno jakiś wpływ, najlepiej się Schlierenzauer spisał i wygrał.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34597 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434079
Konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich na skoczni w norweskim Holmenkollen wygrał Austriak Gregor Schlierenzauer, który skoczył 125 i 123,5 metra.
Adam Małysz, który skoczył 114,5 i 114 metrów i zajął 11. miejsce. Kamil Stoch osiągnął 106,5 i 90,5 metra i był 30.

Drugie miejsce zajął Norweg Tom Hilde (119,5 i 123,5 metra). Na podium stanął także jego rodak Bjoern Einar Romoeren (117,5 i 122 metry). Tuż za podium znalazł się zwycięzca klasyfikacji generalnej PŚ Austriak Thomas Morgenstern (122 i 116,5 metra).

Do drugiej serii nie wszedł Piotr Żyła, który skoczył 96,5 metra (76,7 pkt) i zajął 45. miejsce.

Organizatorzy konkursu w Holmenkollen nie ukrywają i nawet z dumą podkreślają, że pod względem atmosfery jest to drugie Zakopane i że skocznia należy do Adama Małysza, który wygrał tu aż cztery razy, w 1996, 2001, 2003 i 2006 roku.

Źródło: Onet

Pożegnalny konkurs skoczni w Holmelkollen, kolejna wygrana Schlieranzauera, końcówka wyraźnie należy do niego, bo Morgenstern zdecydowanie obniżył swoje loty. Za tydzień ostatnie konkursy w Planicy.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34597 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434079
Trener kadry skoczków narciarskich Fin Hannu Lepistoe został zwolniony z funkcji i nie poprowadzi zespołu w ostatnich w sezonie konkursach PŚ w Planicy - poinformował serwis "Sport Wiadomości" TVP1 prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner.
W konkursach w Planicy zespół będzie prowadził Łukasz Kruczek.

Prezydium Polskiego Związku Narciarskiego zdecydowało we wtorek, że po sezonie 2007/2008 nie przedłuży umowy z trenerem Hannu Lepistoe na prowadzenie kadry skoczków narciarskich.
- Umowa wygasa z końcem kwietnia i nie zostanie przedłużona. Przez ostatnie kilkanaście dni prowadziliśmy szeroko zakrojone konsultacje w środowisku i sportowym, i naukowym, po których doszliśmy do wniosku, że na dwa lata przed zimowymi igrzyskami olimpijskimi potrzebna jest zmiana na stanowisku opiekuna kadry - wyjaśnił sekretarz generalny PZN Grzegorz Mikuła.

- Jesteśmy wdzięczni Hannu Lepistoe za to, co zrobił w Polsce przez dwa lata współpracy. Doceniamy złoty medal mistrzostw świata i Puchar Świata wywalczony pod jego opieką przez Adama Małysza. Z szacunkiem odnosimy się do jego trenerskiego warsztatu, ale uznaliśmy, że zawodnikom potrzebny jest nowy impuls i większa optymalizacja procesu szkoleniowego. W Planicy przeprowadzimy wstępne rozmowy z trenerami, którzy być może obejmą kadrę w przyszłym sezonie. Pod uwagę jest także brana opcja krajowa, zatrudnienie polskiego szkoleniowca - powiedział Mikuła.

Lepistoe urodził się 17 maja 1946 roku. Pracę trenerską rozpoczął w 1979 roku. Do 1985 roku związany był z reprezentacją Finlandii. Pod jego wodzą sukcesy odnosił m.in. Matti Nykaenen. W latach 1985- 1992 pracował z kadrą Włoch. W 1994 roku, po dwuletniej przerwie, ponownie objął drużynę fińską i odkrył talent Janne Ahonena. Po czterech latach wrócił do Włoch, ale tylko na jeden sezon.

Później Lepistoe występował w charakterze komentatora telewizyjnego podczas konkursów skoków. W 2002 roku został szkoleniowcem reprezentacji Austrii. Zawodników tego kraju prowadził do końca sezonu 2003/2004.

Źródło:Onet

Dziwna sytuacja, wg mnie powinno się jeszcze poczekać a nie zwalniać gdy sezon się jeszcze nie skończył. Żeby tylko jakiegoś skandalu z tego nie było...

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

tenis stołowy stół

Następny temat

Proces wzrostu a zęby "ósemki"

WHEY premium