Po pierwsze, chciałbym wiedzieć na jakimpoziomie rozwinięta jest aseptyka podczas iniekcji.
Po drugie jestem ciekaw kto potrafi wyznaczyć miejsce wkłucia w pośladek żeby nie natrafić na nerw kulszowy (kalectwo do konca życia)
A po trzecie to uwierzcie że przy iniekcji domięśniowych optymalną igłą jest 0,8mm - zielona, ma większe światło co pozwala na wprowadzenie leku pod mniejszym ciśnieniem w strzykawce i do mięśnia, nie rozrywając go i nie powodując zrostów.