Szacuny
3
Napisanych postów
6
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
0
Witam.
Oto treść badania:
W badaniu USG stawu kolanowego prawego widoczny zachyłek nadrzepkowy miernie poszerzony do wym - 12mm, z niewielką ilością wolnego płynu, z drobnym fałdem maziówkowym. Chrząstka szklista w dostępnym zakresie gładka. Stan po przebytym urazie przedziału przyśrodkowego stawu - obecnie widoczne nieregularne obrysy podstawy i powierzchni udowej łąkotki przyśrodkowej, z wysokim echem podstawy i po zgnieceniu, stan po naciągnięciu przyczepu dalszego więzadła pobocznego piszczelowego. Naciągnięcie ACL w jego części środkowej. Poszerzenie kaletki głębokiej pod przyczepem dalszym więzadła właściwego rzepki prawej, do wym. - 4mm. Dół podkolanowy prawy bez uchwytnych zmian patologicznych.
Czy ktoś bardziej doświadczony w tym temacie może mi przetłumaczyć co tam jest napisane? Zostałem nastraszony, że naciągnięcie ACL wykazane na USG może być równoważne z naderwaniem dopóki nie zrobi się artroskopii - tak więc jeżeli jest naderwane, to rekonstrukcja. Czy jest to prawdą?
Szacuny
3
Napisanych postów
6
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
0
Zapomniałem dodać, że wszystko to stało się podczas gry w piłkę nożną na hali - podczas uderzenia piłki wewnętrzną częścią stopy przeciwnik zablokował mi piłkę. Poczułem dość mocne ukłucie po wewnętrznej stronie kolana po czym zszedłem do szatni (czułem delikatną niestabilność boczną) i pojechałem do szpitala, gdzie lekarz po wykonaniu RTG zalecił leżenie, lód i stabilizator + wizyte kontrolną za 2 tyg u ortopedy.
Sorry za podwójny post, ale dopiero obczaiłem możliwość edycji...
PS. Czy jeżeli więzadło ACL jest naciągnięte (nie naderwane), to czy możliwa jest jego bezinwazyjna (sama fizjoterapia) regeneracja?
Zmieniony przez - dudi777 w dniu 2008-01-22 12:12:49
Szacuny
308
Napisanych postów
3172
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21170
Od wyników USG istotniejsze jest zachowanie kolana podczas badania klinicznego a potem w trakcie aktywności. Jeśli jest/będzie stabilne, to USG można wyrzucić.
Szacuny
3
Napisanych postów
6
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
0
Właśnie wróciłem z wizyty u jednego z lepszych ortopedów w Lublinie - dr Kleczkowskiego. Stwierdził on po badaniu, że nie ma zauważalnej różnicy w stabilności kolana jeżeli chodzi o ACL w porównaniu ze zdrową nogą i że pewien jest, że nie wymagam żadnych inwazyjnych metod leczenia.
Prawde mówiąc nie wiem kiedy ostatni raz usłyszałem tak dobrą wiadomość, która by mnie bardziej ucieszyła niż ta dzisiaj. Jeszcze jutro mam wizytę w Łodzi - niestety nie pamiętam nazwiska lekarza - jednak mam głęboką nadzieję, że usłyszę to samo co dziś... Wtedy tylko kilka tyg rehabilitacji i dalej kopać piłkę :D
Szacuny
3
Napisanych postów
6
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
0
No jeżeli będziesz przynosił takie wiadomości, to myslę, że wszyscy będą Cię tak nazywać ;)
PS. Jakby ktoś jeszcze pytał, to ACL niestety nie ma właściwie żadnych właściwości, które pozwalałyby mu się regenerować po urazie. Taką dostałem odpowiedź od lekarza.
Szacuny
3
Napisanych postów
6
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
0
No i niestety nie jest tak różowo jak mogło być. Otóż dr Krochmalski z Łodzi stwierdził, że musi zajrzeć do kolana, bo jemu wydaje się, że luz na więzadle jest zbyt duży i dał mi skierowanie na artroskopie (2500zł). I teraz mam zabitego gwoździa - co robić? Iść na artroskopie, wydać kasę i przekonać się, że jest wszystko w porządku...?!? Ewentualnie przekonać się, że potrzebny jest jakiś kolejny zabieg (kolejna kasa?)? Czy narazie posłuchać lubelskiego doktora i wyleczyć boczne więzadło oraz obolałe kolano i sprawdzić, czy mam niestabilność podczas chodzenia / biegania / grania i wtedy zdecydować czy dalej zagłębiać się w leczenie 'możliwego' urazu ?? Co o tym sądzicie?
Szacuny
308
Napisanych postów
3172
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21170
Hmmm....
Jeśli ktoś miałby mi wchodzić w kolano podejrzeniem uszkodzenia ACL, to chciałbym aby był przygotowany na rekonstrukcję.
Przed rekonstrukcją i tak warto zrobić rehabilitację, co by miało co zanikać po niej.
Bez artroskopii i tak trzeba spróbować rehabilitacji.
Jak kolano będzie po tym uciekało to na artroskopie i rekonstrukcję będzie czas.
Rezonans jest 4x tańszy od artroskopii.
Samą artroskopię diagnostyczną można robić na NFZ, trudno tu coś spieprzyć (choć problemem mogą być terminy).
Sam sobie odpowiedz.
Szacuny
3
Napisanych postów
6
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
0
No wlasnie tak myslalem, ze najlepszym wyjscie z sytuacji bedzie wyleczenie tego co na pewno jest do wyleczenia i wtedy sprawdzenie, czy ACL jest zbyt luźne aby utrzymać nogę na miejscu. W sumie artroskopię można wykonać i za 6 m-cy, więc moze teraz zarejestruje się na refundowaną i jak się coś będzie paprać, to akurat termin sam przyjdzie...
Swoją drogą obaj lekarze powiedzieli ze mam wyczuwalny dość silnie tzw 'End Point' na ACLu, jednak jeden powiedzial, ze jest ok, a drugi ze trzeba zaglądać... no coż - sam będę musiał się przekonać, czy trzeba zaglądać czy nie...
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3
Witam. Ja w czasie gry rownoczesnie uderzylem pilke z przeciwnikiem z naprzeciwka wewn.czescia stopy. Od razu poczulem bol w kolanie. Kolano nie napuchlo ma zakres ruchu w stawie a lekarz powiedzial ze to tylko naciagniecie pobocznych, Noga jak chodze boli cit ciut ale w nocy jak nogi mam podkurczone i chce je pozniej wyprostowac to w kolanie jest bol nie do opisania. Co mi jest? Pomorzcie!!!!