Pytanie o morfologie krwi ?!

Podejrzewam u siebie zbyt niski poziom testosteronu tzn. mam duzo opisanych na tym forum objawow dotyczacych tego schorzenia ale mniejsza z tym ... nie o to chcialem zapytac :-] moje pytanie brzmi nastepujaco : czy morfologia krwi wykaże zbyt niski poziom tego badz innych chormonow czy żeby to sprawdzić musze zrobić koniecznie badanie na testosteron ?czy to badanie zwroci uwage mojej lekarki że cos jest nie tak ?

Musisz zrobić badanie na poziom testosteronu. Możesz również zrobić podstawowe badania krwi, ponieważ może Ci się jedynie zdawać, że jest to związane z poziomem testosteronu.

W ogóle mój problem polega na tym że mam 20 lat a wygladam na 16 nie mam wogole zarostu tzn. mam ale taki jak łebki w 2 klasie gimnazjum 5 wlosow na krzyz i to jeszcze takie niewyrazne , w pasie mam takie same wymiary co w klatce piersiowej tzn. nie ma u mnie zarysowanej meskiej budowy, cały czas bola mnie stawy w kolanach kostkach łokciach itp. cały czas chodze zamulony wszystko mnie denerwuje nie mam na nic wogole ochoty ani sily najchetniej bym caly czs lezal przed telewizorem i nic nie robil tzn. nie mam zadnego napedu do dzialania odczuwam jakis taki blizej niesprecyzowany niepokj-napiecie ,jem za 10 a nie moge wogole przytyc. Mam tak już od bardzo dawana bylem nawet u psychiatry ,psychologa bo myslalem ze to moze byc jakas depresja ewentualnie jakas choroba psychiczna ... psychiatra przepisal mi jakies tam leki antydepresyjne-psychotropy ktore doslownie nic mi nie daja :/ zero roznicy :/jak bylo tak jest :/ psycholog cos tam poprierdzielil i skasowal siano doslownie za nic bo tez mi to nie przynioslo zadnych rezultatow :/ juz qrwa sam nie wiem co mam robic teraz chce zrobic to badanie krwi moze to wykarze jakas nieprawidlowosc w moim organizmie ...;/

ps. nie chwale sie ani nie żale opisałem swoja sytuacje bo moze ktos ma podobnie jak ja albo wie co mi dolega bo juz mnie ****ica bierze...;/ najlepsze jest to ze zaden lekarz nie wie co mi jest a ja sie czuje jak zwloki :/ i na pewno nie jest to zadne chipochondria bo takiego stanu raczej na da rady sobie wkrecic ...

Zmieniony przez - Racer w dniu 2007-09-03 22:42:07

Niestety da się "wkręcić" wszystko. Porób badania, może one coś wskażą. To co opisujesz może wskazywać na stany depresyjne. Ale skoro twierdzisz, że leki nic nie dały, to pewnie tak jest...

Najlepsze jest w tym wszystkim to ze jak poszedlem do psychiatry to lekarz pytal sie mnie jakie leki beda dla mnie najlepsze i to ja sobie wybieralem lek ahaaa zapomnialem dodac ze od czasu do czasu mam takie momenty-stany ze jestem napedzony jak lokomotywa mam chec robic wszytsko na raz mam wszystko gleboko jestem w stanie sobie ze wszystkim poradzic poprostu rozpiera mnie energia ale niestety po pewnym czasie znowu mi przechodzi i jestem taki nijaki ...:/ nie bralem nmigdy zadnych narkotykow itp. bo pewnie zaraz nasunie sie komus takie pytanie

Kolejna Twoja wypowiedź & opisane objawy sugerują depresję dwubiegunową. Lekarz sugerował to schorzenie?

yyyyy nie a co to takiego ?!;/

Poczytaj w necie - po co mam kopiować to co sam możesz naleźć...

Zmieniony przez - krzykacz w dniu 2007-09-03 23:08:41

Ok, dzieki Krzykacz za pomoc zrobie to badanie krwi jak to niczego nie wykarze to pojde do innego psychiatry ;/
pozdrawiam