SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

BAYERN MONACHIUM

temat działu:

Piłka Nożna

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 95241

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2846 Wiek 38 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 10180
Bayern z takimi zakupami jest murowanym kandydatem do tytułu . To będzie wstyd jak nie podołają zadaniu . Może B.Dortmund stanie im na drodze

Africa have Cameroon , Barcelona have Eto'o ... ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34593 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434066
Zaledwie od czterech tygodni Franck Ribery jest graczem FC Bayernu, a już można powiedzieć, iż zdobył serca kibiców tak szybko jak nikt z jego poprzedników. Nie tylko przez swą grę wicemistrz świata jest obecnie na ustach wszystkich fanów, ale również przez jego pozytywny styl bycia stawiający go w głównym punkcie zainteresowania.

"On jest dużym wzmocnieniem dla drużyny, tam gdzie się pojawia wnosi nowe życie”- mówi Ottmar Hitzfeld o Franku, który w drużynie dostał miano „jajcarza”. Przekonał się o tym już Daniel van Buyten. Kiedy obrońca stał pod prysznicem Franck szybko odciął mu końcówki skarpetek, tak iż gdy Belg je założył mógł podziwiać swoje palce u stóp.

„Ja naprawdę jestem zawsze taki” – mówi o sobie Ribery. Według Francuza to nie żadna maska nakładana na siebie, to jest naturalne. I właśnie to pomogło mu mimo trudności językowych tak dobrze zadomowić się w Monachium. „To działa zawsze” – ciągnie Ribery, który swoje otwarcie do ludzi uważa za swój główny atut pomagający mu w trudnych sytuacjach.

Jednak Franck nie jest tylko przysłowiowym „jajcarzem”. Ten utalentowany szybki pomocnik ma również swoją drugą stronę … dająca do myślenia. Przed paru laty wyglądało na to, iż jego nadszarpnięta kariera piłkarza się nie powiedzie.

„Mój najtrudniejszy rok miałem, kiedy grałem w 3 lidze francuskiej w Alès” – wspomina Franck. Mając niespełna 19 lat Franck przeniósł się z północy Francji od oddalonego o 1000 km Alès. „Nie miałem wtedy żadnych pieniędzy i sam musiałem się o siebie troszczyć. Wtedy to również drużyna z Alès miała problemy finansowe i nigdy nie otrzymaliśmy Naszych pieniędzy”.

Ribery przeprowadził się wtedy do swoich rodziców i pracował nawet przez trzy miesiące wraz ze swoim ojcem w pomocy drogowej w celu podreperowania swojego budżetu. Niecałe 5 lat później ta sama osoba przechodzi za 25 mln euro z Olympique Marseille do Monachium gdzie zaraz na wstępie staje się gwiazda tutejszej ligi.

Poważnie pracować i zostać mistrzem

Pomimo medialnego szumu i wielkich pieniędzy dalej stąpa twardo po ziemi.
„Nadal jestem ta samą osobą, która byłem przedtem. Lubię się śmiać codziennie czerpać z życia jednak jestem świadom tego, iż wielu ludzi nie ma tak dobrze jak ja”.

Z tego właśnie powodu dla niego najważniejsza jest rola piłkarza, a nie rozbrykanej gwiazdy medialnej stawiającej głownie na swój wizerunek. „Chcę tutaj poważnie pracować, dobrze grać czerpiąc z tego przyjemność, kibicom sprawiać radość jak i również wygrać mistrzostwo”.

Siłę Ribery jak sam twierdzi czerpie ze swej rodziny jak i wiary. W wieku 15 lat przeszedł na islam i od tego momentu przed każdym meczem się modli „czuję się przez to lepiej”. Najpóźniej z początkiem września „Bilal“ (islamskie imię Francka) wraz z żoną Wahibą oraz córką Hiziya przeniesie się do swego nowego domu na Grünwald’zie.

„W Monachium żyje się bardzo dobrze. Ludzie są tutaj troszkę bardziej spokojni aniżeli w Marsylii” – porównuje Ribery swoje stare miejsce zamieszkania z nowym. „Podoba mi się bardzo tutejszy tok życia i myślę, iż będę tutaj się dobrze czuł” – kończy.

fcbayern.de

Ambitny gracz ten Ribery na pewno przyniesie to wiele korzyści Bayernowi i reprezentacji Francji tylko pozazdrościć takiego talentu, za rok czy dwa Bayern ogromne pieniądze za niego weźmie bo będą się o niego bić największe kluby Europy z Realem, Barcą i Chelsea na czele.

Zmieniony przez - wikt w dniu 2007-07-31 09:28:08

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6194 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 22325
Realem, Barcą i Chelsea na czele

mam nadzieje, że kolejnosć przypadkowa


A co do Ribery'ego to świetny piłkarz
można powiedzieć, że 'wypromował' sie na MŚ, gdzie gral naprawde dobrze

Jeden klub, jedna miłość, jedna pasja - Fc Barcelona !

Czarni Jasło !
http://pl.youtube.com/watch?v=gbgQzJ1jFvw

pozdro ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34593 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434066
Oczywiście

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 22 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 163
DFB-Pokal: Występ Klose zagrożony
klose_trenuje
Miroslav Klose najprawdopodobniej nie będzie mógł zagrać w meczu Pucharu Niemiec przeciwko Wacker Burghausen. Klose doznał kontuzji barku w finale Pucharu Ligi w meczu z Schalke Gelsenkirchen. Zawodnik musi przejść badania i możliwe, że już w środę zacznie trenować, jednak jego występ w poniedziałek stoi pod znakiem zapytania.

29-letni napastnik Bayernu na pewno będzie gotowy na inauguracyjną kolejkę Bundesligi. 11 sierpnia Bawarczycy zmierzą się z beniaminkiem Hansą Rostock.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 22 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 163
Odwołanie alarmu w Bayernie!
Miroslav Klose (nadwerężenie ramienia) i Franck Ribery (problemy z kolanem) mogli dzisiaj znowu powrócić do treningu z drużyną.

Teraz jest jasne, minimum jeden etatowy napastnik zagra mecz Pucharowy w Burghausen (Poniedziałek, 20:30). Na Luce Toniego (kontuzja mięśnia w prawej nodze) i Jana Schlaudraffa (chrząstki międzykręgowe) będzie musiał trener Ottmar Hitzfeld jeszcze na długo zrezygnować. Dzięki temu stoi znowu szansa dla Sandro Wagnera, który mile zaskoczył wszystkich w Pucharze Ligi.

Przeciwko drużynie z Regionalligi mimo biedy w ataku powinno starczyć. „Chcemy od początku pokazać na co nas stać” zapowiada Philipp Lahm.


Kaiser: nadzchodzi nowa era FC Bayernu
beckenbauer

FC Bayern München zainwestował 70 mln Euro w ośmiu piłkarzy, w tym Lucę Toniego, Miroslava Klose i Franka Riberyego. W sam raz trafiając w gust Prezydenta Klubu - Franza Beckenbauera. Serwis sport1.de przeprowadził wywiad z legendarnym Niemcem w którym mowa była o nowych nabytkach jak i o czekającym na przyszły sezonie.


sport1.de: Panie Beckenbauer, czy w zeszłym roku nie życzyłby Pan sobie, aby Klub wykazał większe zaangażowanie?

Franz Beckenbauer: Właściwie tak. Zdecydowanie zabrakło zaangażowania, w przeciwnym razie nie zostalibyśmy 4 zespołem Ligi. Nagle Mistrzem staje się VFB, zespół z którym nikt się nie liczył. Zostanie Mistrzem w przyszłych sezonach nie będzie już takie łatwe. Drużyna w sumie częściowo sama za to odpowiada. Chwilami wyglądała ona jakby nie chciała grać w piłkę.

sport1.de: Jak bardzo bolało Pana, że nie osiągnięto nawet celu minimalnego, czyli kwalifikacji do Ligi Mistrzów.

Franz Beckenbauer: Wynik ten jest następstwem pasywności drużyny w poprzednim sezonie. Konsekwencją tego jest utworzenie nowego zespołu. Chętnie zobaczyłbym kardę w takim zestawieniu grającą w Lidze Mistrzów. Teraz niestety nie pozostaje nam nic innego niż przeczekanie roku i cieszenie się z gry w Pucharze UEFA. Wychodzę z założenia, że za rok będziemy grać w LM.

sport1.de: FCB zrobił wielkie zakupy. Co Pana przekonuje do tej drużyny?

Franz Beckenbauer: Wszystko po prostu do siebie pasuje. Doszli do nas piłkarze, którzy możliwe, że nie są rozpieszczeni sukcesami, ale mają już wyrobiona markę. Na przykład taki Luca Toni mógłby sobie wybrać dowolną drużynę: Juventus, Inter czy też Milan. To samo tyczy się Miroslava Klose, czy Franka Riberyego. O tego drugiego starał się Real Madryt, Frank miał być następcą Beckhama. Powrócił Ze Roberto, doszedł Sosa. Na sam koniec wszyscy zdecydowali się na grę u nas. Jest to pozytywnym znakiem.

sport1.de: Czy w Bayernie rozpoczyna się nowa era?

Franz Beckenbauer: Tak. Drużyna została całkowicie przemeblowana. W takim układzie można mówić o nowej erze. Mam nadzieję, ze czekają nas sukcesy podobne do tych w poprzednich latach.

sport1.de: Czy Bayern jest faworytem rozgrywek?

Franz Beckenbauer: Po takich zakupach Bayern jest bez wątpienia faworytem. Myślę, że 17 pozostałych drużyn myśli tak tamo.

sport1.de: Kto zostanie w takim razie głównym konkurentem?

Franz Beckenbauer: Myślę, że nie będzie tu szczególnych zmian w stosunku do roku poprzedniego: Schalke, Bremen i Stuttgart. Mam wrażenie, że do tej grupy dołączy jeszcze jakiś zespół.

sport1.de: Które zespoły Pana zdaniem będą walczyły o utrzymanie w lidze.

Franz Beckenbauer: Te drużyny. Które i w latach poprzednich grały o utrzymanie. Do tego dochodzą jeszcze trzy drużyny które awansowały z 2 Ligi i które będą się starały pozostać w 1 Lidze, a to będzie wystarczająco ciężkie. Mam nadzieję, że zarówno walka o Mistrzostwo, europejkie Puchary jak i o utrzymanie będzie do ostatniej kolejki bardzo ciekawa. We własnym interesie ta walka o najwyższe cele nie musi być taka zacięta.

sport1.de: Czego oczekuje Pan po drużynach takich jak: Bayer Leverkusen i Borussia Dortmund, które dość znacząco się wzmocniły?

Franz Beckenbauer: Na pewno spróbują poprawić swoje osiągnięcia. Beyer zajął 5 miejsce i nie sądzę, aby był w stanie się poprawić. BVB był w środku stawki, oni na pewno będą chcieli się poprawić, a na to z kolei ich stać.

sport1.de: Oliver Kahn wyznał, że wyobraża sobie grę poza rok 2008. Jak Pan to widzi?

Franz Beckenbauer: Nie jestem odpowiedzialny za sytuację personalną w zespole. Jest on już jednak wystarczająco długo w drużynie, aby stawiać swoje warunki. Jeśli on coś takiego mówi, to znaczy, że ma on swoje powody. On zrobił dla klubu tak dużo, że po prostu trzeba go wysłuchać.

sport1.de: Kahn powiedział też, że po 2002 roku i zdobytych podczas MŚ doświadczeń wyobrażałby sobie jakąś pracę w Azji. Co Pan o tym myśli?

Franz Beckenbauer: Po jego wypowiedziach da się odczuć, że on sam jeszcze nie wie czego chce. Na razie pogra on jeszcze ten rok. Po tym możliwe jest, że całkowicie zrezygnuje z gry. Pewnego dnia i on będzie miał dość latania za piłką, przecież z roku na rok staję się coraz starszy. Wszyscy piłkarze jego pokroju sami decydują, kiedy jest czas na zakończenie kariery.

Źródło: sport1.de




Zmieniony przez - Calinger w dniu 2007-08-04 10:24:57
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 2500 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 57055
Młody Peruwiańczyk Pier Larrauri Corroy będzie wkrótce trenował w Bayernie Monachium.
13-latek uważany jest w swoim kraju za talent stulecia i porównuje się go już z Argentyńczykiem Lionelem Messi, który w wieku 13 lat trafił do Barcelony.

Larrauri Corroy ma przez najbliższy rok trenować z zespołem U-14, ale na razie nie może podpisać kontraktu, bowiem musi najpierw skończyć 16 lat.


Bayern zaczyna skupować zdolne dzieciaki.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34593 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434066
Zapamiętajmy te nazwiska i zobaczymy czy za parę lat nie będą oni stanowić o sile swoich klubów i reprezentacji.

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 7471 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 28473
Być może Bayern Monachium w poniedziałkowym spotkaniu I rundy Pucharu Niemiec z Wacker Burghausen nie będzie mógł skorzystać z usług Marcella Jansena. Młody reprezentant Niemiec na jednym z treningów skręcił staw skokowy.

- Jego występ stoi pod znakiem zapytania - powiedział Ottmar Hitzfeld, trener Bayernu.

Wiadomo też, iż w meczu nie zagra Luca Toni. Włoch od dłuższego czasu zmaga się z kontuzją kolana. Treningi z całym zespołem rozpocznie dopiero w czwartek, więc najprawdopodobniej nie wystąpi także na inauguracje nowego sezonu Bundesligi z Hansą Rostock.


Zmieniony przez - cygan132 w dniu 2007-08-05 12:42:43

HALA MADRID !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 74 Napisanych postów 34593 Wiek 32 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 434066
Wacker Burghausen - FC Bayern 4:5 (karne) (0:0, 1:1, 1:1)

Wacker Burghausen: Riemann - Lastovka, Palionis, Wolf, Mayer - Hertl (46. Bonimeier), Schmidt - Pupalovic (61. Solga), Schultz, Teinert (85. Martins) - Neubert

FC Bayern: Kahn - Jansen (82. Lell), Lucio, Demichelis, Lahm - Altintop, Zé Roberto (71. Sosa), Van Bommel, Schweinsteiger (112. Van Buyten) - Klose, Ribéry

Rezerwowi: Dreher, Ottl, Dos Santos, Wagner

Sędzia: Gagelmann (Brema)

Widzów: 11.582

Bramki: 1:0 Neubert (61.), 1:1 Klose (79.)

Rzuty karne: 1:2 Ribéry, Schultz w poprzeczkę, 1:3 Van Bommel, 2:3 Neubert, Riemann broni strzał Sosy, Martins obok, Altintop w poprzeczkę, 3:3 Schmidt, 3:4 Lahm, 4:4 Riemann, Riemann broni uderzenie Demichelisa, Kahn broni, 4:5 Lell, Kahn broni strzał Mayer !

Żółte kartki: Hertl, Teinert, Martins / -




Emocję do samego końca i szczęśliwe zwycięstwo Bayernu, kto by się spodziewał że będzie tak ciężko?



Zmieniony przez - wikt w dniu 2007-08-07 08:35:15

W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Arsenal Londyn

Następny temat

Gdzie gracie?

WHEY premium