Czeskie odzywki

Nie przekomarzam się, a tylko próbuję poszerzyć swoją wiedzę. Nie twierdzę że nie masz racji, ale wiesz może gdzie w Europie normy zanieczyszczeń są tak duże (w stosunku do Polski) że te białka dają do odżywek? Trochę nie chce mi się wierzyć że wielki niemiecki koncern, z kraju słynącego z solidności, robi słabe produkty. Ale tak jak mówię na 100% nie wiem jak jest do końca..
W Polsce np. nigdy nie zostanie dopuszczony gain fast Universala a to nie znaczy że jest słaby.
Nie wiem też na jakiej serwatce jest np. Nutrend ale odżywki te są w Polsce, więc widocznie spełniają nasze normy.
Jeśli chodzi o koncentat HDT to też nie wiadomo skąd jest (może też Milei )
I czy jesteś pewien że izolaty serwatki dodaje się także do serów?
A tak z ciekawości, to skąd Olimp bierze białka serwatkowe?
A w ogóle to dobrze Bigger że jesteś na forum bo z Tobą można podyskutować na argumenty a nie na hasła.

I jeszcze 2 słowa do 666 .
Następnym razem jeśli ktoś spyta o czeskie odżywki to powiedz "ja jadłem kilka i nie byłem zadowolony" a nie " wszystkie czeskie odżywki to totalny niewypał". Idąc Twoim tokiem rozumowania, jeśli ktoś kupi np. parę słabszych odzywek hi-teca (np. mass gain, protein 80 ) i nic mu nie pójdzie, to może powiedzieć "niemieckie odżywki są do kitu", albo jak nie będzie zadowolony z jakiś słabszych odżywek z USA to też może powiedzieć że w USA jest chłam.
Opisuj swoje odczucia a nie wyrokuj, zwłaszcza że nawet nie wiesz jakie produkty brałeś (choć znam Cię od dawna, wiem jakie odżywki bierzesz i jestem na 100% pewny że nic czeskigo nie brałes, może oprócz megabola kilka lat temu)
A tak poza tym, jak powiada Bigger, looz.

SONBATY

Dobra looz ale nawiasem mowiac smieszy mnie jezeli ktos porownuje "zabawki z odpustu" do "klockow Lego" . To tylko takie moje odczucia i nie bierz sobie tego tak bardzo do siebie.
Wyrazilem tylko swoja opinie na ten tema, a autor postu zrobi co bedzie chcial.
Najlepiej jak przekona sie sam i porowna na sobie wybrane prze niego produkty roznych firm.
I to tyle.

666

Sonbaty zle skompilowałes moja wypowiedz z pierwszeggo zdania ostatniego wywodu:)(pomin nawias)-napisałem iz wpc powstaja w wyniku powstania płynnej serwatki-własnie przy produkcji serów i z kolei z tej płynnej serwatki produkuje sie koncentraty,dalej izolaty ,hydrolizaty.
jest pewna norma dopuszczalna zanieczyszczen mikrobiologicznych (w polsce jest ona wysrubowana)i te białka o których wspominasz na 100 procent jej nie spełniaja (z czego wytwarza olimp jeszcze niewiem:)ale sie dowiem-napewno maja wg/normy(tak nawiasem moowiac to podobno na miesiacu maja wypuscic whey protein)
Co do bialka wspomnianego przez Ciebie nie twierdze ze jest złe(takie sa tam widocznie wymogi a ono je spełnia i juz)natomiast pod względem wpomnianym przezemnie jest ono gorsze od innych ,które spełniaja normy mikrobiologii(uwzgledniajace polskie normy)-thats all.
pozatym --looz
pozdro
bigger

biger

Bigger, Twoje słowa umotywowały mnie do dalszych poszukiwań, jeszcze raz przejrzałem stronkę i widzę że oprócz tego że jest to naprawdę wielki koncern (zdjęcia), produkuje też białka serwatkowe do produktów i odżywek dla dzieci. Szczerze mówiąc wątpię żeby normy zanieczyszczeń w produktach dla dzieci były np. w Niemczech wyższe niż w Polsce w odżywkach dla sportowców. Wiadomo przeciez ze w każdym cywilizowanym kraju (a na pewno do takich krajów Milei daje swoje wyroby) produkty odzywcze dla dzieci i niemowląt są pod szczególnym nadzorem.
W jednym z podmenu jest także przyznany firmie certyfikat ISO 9001 i ISO 14001.
Czy firmy produkujące przeciętne, zanieczyszczone produkty otrzymują takie certyfikaty. I to w Niemczech, gdzie praktycznie większość firm jest na wysokim poziomie i granice jakości są tam bardzo wysokie?
To oczywiście moje wątpliwości a nie podważanie Twoich słów. Choć oczywiste jest że dużo na ten temat wiesz to powiedz może skąd masz tak dobre informacje na temat Milei i zanieczyszczenia produktów. Bo w literaturze fachowej na pewno tego nie piszą a wątpię żebyś wypytywał kolegę o takie detale. Tak jak mówię, nie to ze Ci nie wierzę, ale bez problemu można powiedzieć że coś jest słabsze a trochę trudniej to udowodnić. Ale tak jak mówię to są moje wątpliwości a nie negowanie tego co powiedziałeś.

SONBATY

Bigger, czy znasz moze kraje w Europie które mają te normy prawie 3 razy luźniejsze niż Polska? O 250% ? To bardzo dużo. Zaciekawiło mnie to.
Trochę mnie dziwi że wiesz duzo o milei i produkcji serwatek a nie wiesz skąd Olimp bierze WPC. Ale trzymam Cię za słowo że się dowiesz. To też mnie interesuje.

SONBATY

Sonbaty .................a od czego poczta elektroniczna...co?))))
Podales taka nazwe kiedys..wiec buch i juz wiem....a ze jestem dociekliwy(wychodzi na to ,ze bardziej od Ciebie)wiec fakty poznałem.

Jeszce raz podkreslam ze produkty te są ok,ale nie pod polskie normy(byc moze ze polskie normy w tym względzie sa chore i zostana zmienione z chwila wejscia dpo EU,ale pooki sa takie ...nic nie poradzisz)
I jeszcze jedno z tym kolega to jush przestan bo tak jak pisałem wczesniej najlepsze numery powtarzane setny raz sa kiepskie--tak jest i nic nie zmienisz (ale przyznaj ze sie troche dowiedziałes ciekawego):))
Co zas sie tyczy mojej osoby i powiazan to byc moze zaniedługo faktycznie dostąpie zaszczytu pisania dla firmy w dziale firmowym na sfd(moze ale nie na 100 procent-wiec widzisz ubiegam nawet takie fakty i informuje o nich
pozdro

I nie pisz ze wszystko sie wyjasniło:-bo to jeszcze nic pewnego
pozdrawiam
to ja............ wasz bigger

biger

No to Bigger wszystko się wyjaśniło
Będziesz pisał po nazwiskiem Ambroziak ?
A tak poważnie to z ta pocztą elektroniczną trochę ściemniłeś. Na żadnej stronie nie ma składów mikrobiologicznych produktów a na pewno nie dostałeś ich tak sobie prosząc przez net. To nie takie proste, wiem bo kiedyś sam chciałem składy niemieckich firm, byłem osobiście i kazdy powiedział że da ale dopiero po podpisaniu umowy handlowej. Ale nieważne.
W kazdym razie wątpię zeby w Czechach te normy były 3 krotnie wyższe niż u nas, ale na 100% oczywiście nie wiem.
Powiedz lepiej czy wiesz coś o serwatce Olimpa, czy to będzie WPC czy mieszanka, ilu procentowa i czy znasz może orientacyjną cenę.

A wracając do czeskich firm, jak ktos będzie w dużym czeskim mieście niech poszuka supermarketu sportowego GigaSport (to sieć sklepów sportowych). Jest tam duży wybór odżywek i możecie byc pewni że to co tam jest na półkach liczy się na tamtejszym rynku (są tam też oczywiście odżywki z USA i Europy Zach.) Obecność w GigaSporcie to prestiż dla producentów i jeśli tam coś sprzedają to znaczy że to ma renomę.

SONBATY

Sonbaty widocznie mało takich stron obejrzałes a ja juz załuje ze skasowałem tego maila.Widocznie byłem na tyle przekonujacy iz mi przesłali)))))

Z tego co wiem to odłegłosciowo do S.A Tobie blizej wiec moze Ty bedziesz stukał w jego imieniu

a pozatym ,looz
SONBATY PRZYZNAJ SIE ....-0MASZ JAKIES UDZIAŁY W VITALMAXIE?)))))))))))))))))))0))))))))))))))

POZDRO
BIGGER

biger

Udziałów nie mam, natomiast kilka razy mówiłem na forum (moze nie doczytałeś) że interesuje sie tą firmą takze zawodowo. Chciałem zostać wyłącznym dystrybutorem na Polske jakiejś firmy (czeskiej, holenederskiej lub niemieckiej), zbadałem rynek, opinie o produktach w tych krajach, warunki itp. i wybrałem Vitalmax. Natomiast jest to zdecydowanie melodia przyszłości, na razie nie kiwnąłem jeszcze palcem w tym kierunku, poza kilkoma papierkami które mam w domu (jak wiesz jest to spora inwestycja) i nie wiem ani kiedy to nastąpi ani czy kiedykolwiek to nastąpi.
W każdym razie nigdy nie ukrywałem że znam tę firmę i jej właściciela osobiście, znam dokładnie składy ich produktów itp, więc moje wypowiedzi na temat Vitalmaxu są subiektywne. Tak jest uczciwiej, nie ma co kręcic.
A tak przy okazji, jeśli to nie jest tajemnicą i masz dostęp do takich informacji to podaj na forum albo na maila dane mikrobiologiczne gainera Olimpu, ew. polskie normy w tym temacie (chodzi o podstawowe składniki). Mam badania gainerów Vitalmaxa w domu więc chętnie porównam.
Zobaczymy czy odżywki dla dzieci mogą mieć dużo ołowiu i bakterii coli

SONBATY

A jeśli chodzi o milei to przejrzałem wszystko co znalazłem w wyszukiwarce. A tego maila co skasowałes pewno wyrzuciłeś z Kosza i nie da się go odzyskać
Szkoda że nie przewidziałes że słowa mi nie wystarczą i będę potrzebował czegoś więcej.
I powiedz cos o tej serwatce Olimpa

SONBATY