Szacuny
19
Napisanych postów
16971
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
87966
Był w szerokiej kadrze razem z Quinterosem, ale na sam turniej obaj nie pojechali. Działacze Lecha ustalili z federacją Peru, że skoro i tak ta dwójka miałaby małe szanse na grę to zostaną w Polsce i solidnie się przygotują do sezonu.
Szacuny
74
Napisanych postów
34600
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
434089
Dziś na stadionie przy ulicy Bułgarskiej w Poznaniu do użytku drużynie "Kolejorza" został oddany nowy monitoring.
- Poprzedni nie spełniał już wymaganych norm, dlatego konieczne było zamontowanie na obiekcie nowego systemu. Spełnia on wszystkie wymagania i z pewnością jest gwarancją poprawy bezpieczeństwa na stadionie. - mówi Dyrektor ds. Bezpieczeństwa i Organizacji KKS Lech Poznań, Henryk Szlachetka - Do dyspozycji mamy 11 kamer obrotowych i 8 stacjonarnych. Wszystkie dają możliwość zbliżenia na pojedynczą osobę w każdym miejscu trybun.
- Ustawa jasno nakłada na organizatora imprezy obowiązek prowadzenie monitoringu. Spotkania Lecha w Poznaniu to największe masowe imprezy sportowe w naszym kraju. Docelowo Stadion Miejski będzie posiadał własny system monitoringu, który gotowy będzie na 2010 rok, kiedy to mamy zamiar w całości oddać stadion do użytku. Obecny system klub zamontował na własny koszt, co pokazuje, że nie jest tak jak często się słyszy, że jedynie miasto inwestuje w stadion. Lech również dba o rozwój infrastruktury obiektu. - mówi Dyrektor Poznańskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji , Janusz Rajewski.
Kapitan Lecha Poznań Piotr Reiss przed pierwszym meczem sezonu zdobył się na kilka słów oceny zbliżających się rozgrywek ekstraklasy:
- Mecze sparingowe nigdy nie są dokładnym odzwierciedleniem formy zespołu. Chodzi tu raczej o przećwiczenie taktyki i zgranie zespołu. Myślę, że początek sezonu pokaże w jakim jesteśmy miejscu. Zrobimy wszystko jako zespół, aby rozpocząć ligę jak najlepiej. Start sezonu jest bardzo ważny, co w zeszłym roku pokazał GKS Bełchatów. Jeśli chcemy się liczyć musimy w każdym meczu grać o zwycięstwo i jako zwycięzca z boiska schodzić. Mam prośbę do kibiców, żeby dali naszym nowym zawodnikom, szczególnie zagranicznym trochę czasu na zaaklimatyzowanie się w Poznaniu i w pierwszych spotkaniach obdarzyli ich kredytem zaufania - zwrócił się do kibiców Lecha były napastnik Herthy Berlin.
Zmieniony przez - wikt w dniu 2007-07-27 09:06:18
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...
Udanie rozgrywki Orange Ekstraklasy rozpoczęli piłkarze Kolejorza, którzy na własnym stadionie pokonali Zagłębie Sosnowiec 4:2.
Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando piłkarzy Lecha Poznań. Podopieczni Franciszka Smudy dłużej przebywali na połowie przeciwnika, ale też zdecydowanie zbyt łatwo tracili piłkę w środku pola. Lechici mieli kilka okazji do zdobycia bramki, jednak albo brakowało skuteczności, albo tak jak po uderzeniu Przemysława Pitrego świetnie w bramce spisywał się Grzegorz Gąsiński.
Najciekawsze wydarzenia miały jednak miejsce po przerwie. Drugą połowę znakomicie rozpoczęli poznaniacy i już po kwadransie wygrywali 3:0. W 50 minucie Kolejorza na prowadzenie wyprowadził Rafał Murawski, który dopadł do bezpańskiej piłki na 16 metrze i silnym uderzeniem w długi róg pokonał Gąsińskiego. Kolejne minuty to popis Marcina Zająca. W 60 minucie piłkę w środku pola przejął Maciej Scherfchen, zagrał do Henry Quinterosa, a ten wypatrzył na prawym skrzydle Piotra Reissa. Kapitan Kolejorz natychmiast zagrał w pole karne do Zająca, który nie dał szans bramkarzowi rywali. Kolejna akcja Lecha okazała się jeszcze ładniejsza od poprzedniej. Quinteros popisał się kapitalnym prostopadłym podaniem ze środka boiska do Zająca, a skrzydłowy Kolejorz kolejny raz pokazał, że jest chyba najszybszym zawodnikiem Orange Ekstraklasy, bo z łatwością przegonił obrońcę Zagłębia, ograł też Gąsińskiego i spokojnie wpakował piłkę do pustej bramki.
Wysokie prowadzenie niepotrzebnie rozluźniło lechitów, którzy na zbyt wiele zaczęli pozwalać gościom. To zemściło się w 69 minucie, gdy przed polem karnym piłkę przejął Grzegorz Kmiecik i pewnym strzałem po ziemi pokonał Krzysztofa Kotorowskiego. Mijały kolejne minuty i wydawało się Lech pewnie dowiezie prowadzenie do końca, ale na 5 minut przed upływem regulaminowego czasu gry sędzia podyktował rzut karny dla Zagłębia. „Jedenastkę" na bramkę zamienił Jacek Berensztajn i kibiców czekała nerwowa końcówka. Lechici postawili jednak „kropkę nad i". Znów w jednej z głównych ról wystąpił Marcin Zając, który podał w pole karne do Hernana Rengifo, ten z pierwszej piłki odegrał do Piotra Reissa, a kapitan Kolejorz silnym strzałem przypieczętował zwycięstwo Lecha.
Źródło: lechpoznan.pl
Udana inauguracja sezonu, atak funkcjonuje prawidłowo, nadal są kłopoty w obronie. Zobaczymy jak to będzie wyglądało z silniejszym rywalem - już w piątek Lech zagra w Kielcach.
Szacuny
19
Napisanych postów
16971
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
87966
Wydział Gier Polskiego Związku Piłki Nożnej podjął dziś decyzję o przynależności klubowej Emiliana Dolhy. Jest on już oficjalnie zawodnikiem Lecha Poznań.
"Ema" jest naszym zawodnikiem. Decyzja podjęta przez Wydział Gier PZPN ma klauzulę natychmiastowej wykonalności. Potwierdziła się słuszność naszych kroków związanych z podpisaniem kontraktu z rumuńskim bramkarzem - mówi Dyrektor Sportowy, Lecha Poznań Marek Pogorzelczyk.