SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Rzucanie nożem

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 12236

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 11 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 29
Dzieki za info a mam pytanie co do tych nozy do "murzynkow" mozesz zarzucic jakas grafika lub oferta takiego noza bo niezbyt kojarze o jaki chodzi
1

Nieważne jak silny jesteś ważne by umieć zapanować nad siłą, którą posiadasz.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 72 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 485
po prostu chodzi o scyzor bez rekojesci, (czasami jest sznurek),
--chodzi o to zeby ostrze bylo ciezsze--.
a murzyn bo czesto takie koziki maja "szczerniany" metal choc mozna znalezc tez zwykle 'stalowe',ja osobiscie jakis czas temu zaopatrzylem sie w 'murzyna' i mi wiernie sluzy ;)
aha i staraj sie nie rzucac w drzewa, gdyz niszczy to kore a nawet moze spowodowac uschniecie dzewka, lepiej zbij pare desek - tylko z 'mietkiego' drewna, bedzie latwiej.
i sie nie zabij--pamietaj ze noz tez RYKOSZETUJE !!-- powodzenia zycze.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 1808 Wiek 46 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 12381
ja sie nie wtrącam, ale jak dla mnie takim czymś****owo sie rzuca.

booe

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 72 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 485
ja tam nie narzekam. moze chodzi Ci o te drugie, znaczy sa noze i noze na pierwszy rzut oka/bagnetu:)/ takie same , gdyz np moj prawie nie ma rekojesci tylko taky maly cypel przez co ostrze jest 'ciezsze' i dobrze sie rzuca, natomiast juz prawie identyczny kozik tylko z rekojescia na tyle dluga, ze mozna go swobodnie ujac cala dlonia nie nadaje sie.
jak wiadomo 'prawie' czyni roznice..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 1808 Wiek 46 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 12381
ale przeciez dobrze wyważony nóz do zucania, to nie jest nóz którego ostrze jest cieższe

booe

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 11 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 29
musze sie roche zgodzic z kolega czytalem wczesniej artykul na ten sam temat i tam wrecz przeciwnie koles dociazal raczke by lepiej wywazyc noz wiec jak jest z tym wywazeniem

Nieważne jak silny jesteś ważne by umieć zapanować nad siłą, którą posiadasz.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 1808 Wiek 46 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 12381
rzutki sa dla ludzi którym mydli sie oczy, ze to niby cos do rzucania.
faktycznie taka rzutka jest za lekka aby miała jakie kolwiek bojowe zastosowanie - a wiec to tylko wymysł i naciaganie ludzi na kase. owszem sa szkoły które ucza rzucać czyms takim (dla mnie nie jest to nóż), ale zazwyczaj rzuca sie nozem wieloużytecznym bojowym - moze to być nawet szturman czy bagnet. ja zawsze takim nożem uczyłem sie rzucać i takim nozem mi to wychodziło

booe

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 72 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 485
o dociazaniu raczek to zem nie slyszal, a wszystko o czym pisze jest oparte na moich doswiadczeniach, (w okaleczaniu drzewek .)- czytaj: sa to sprawdzone metody.
oczywiscie nie moze byc tak, ze jest samo ostrze bo to juz nie noz tylko jakas 'rzutka' , 'lotka' -nie wiem bo tym sie akurat nie bawilem.
co do rzucania bagnetem to powodzenia rzycze, mysmy na to mowili ze predzej kolesia POLAMIESZ raczka niz wbijesz sie ostrzem (oczywiscie nie rzucalismy do ludzi, tylko lacha darlismy) gdyz bagnet nie ma zastosowania jako noz do rzucania, juz lepsza by byla saperka.
wiem co pisze bo wynioslem taki bagnecik od beryla kiedy w monie bylem i rzucanie nim nie nalezy do przyjemnosci, ino mi sie porysowal.
naturalnie trafic mozna nawet nim, tyle ze widelcem tez..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 1808 Wiek 46 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 12381
co powiesz o rzucaniu szturmanem.
znam ludzi którzy zaczynali jeszcze wz 1955 i byli bardzo zadowoleni.
ja też sie uczyłem takich nozem rzuczać, a pierwszy mój nóz był zrobiony przez mojego ojca własnie na wzór tego szturmana (był wiekszy).
teraz od kilku lat zupełnie wypadłem z tematu, ale miałem kontakt z ludźmi którzy znali sie na rzeczy i naprawde śmiali sie z internetowych rzutek. ani to sie do rzucania, ani do nacinania kiełbasy na ognisko nie nadawało

booe

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 72 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 485
zapytam sie zeby nie bylo zadnych nieporozumien.
bo ja przez stwierdzenie 'szturman' rozumiem noz raczej o cienkim(nie tak szerokim jak np bagnet) ostrzu prawie dwa razy dluzszym od rekojesci, dbrze mysle?
jak napisales, ze z 55 roku to np wyobrazilem sobie taki kozik niemiaszka z II wojny co kiedys kumpel wykopal.
a i jeszcze rzutki, bo to akurat to z angielski pubem albo czyms rodzaju gwiazdek ninja mi sie kojarzy..

Zmieniony przez - scov23 w dniu 2007-05-25 20:36:54

Zmieniony przez - scov23 w dniu 2007-05-25 20:37:11
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Diaconu kontra Dawson.

Następny temat

Problem nogi

WHEY premium