jestem na cyklu:
1-5 met 25-30 ed
1-5 oma 250 e6d
6-9 oma 250 e4d
do rzeczy. dzis wbilem ostatnia ampe omy wrazenia nastepujace:
ladny skok sily w poczatkowym okresie, masa poszla ok 3 kg tez na poczatku, obwody lekko do przodu, dodam ze nie napuchlem praktycznie wcale.efekty zatrzymaly sie po skonczeniu mety. sila zaczela powoli spadac, chec do treningow drastycznie spadla, czulem sie przemeczony i na nic kompletnie nie mialem checi (depresja posterydowa) zaraz po odstawieniu mety byly lekkie problemy z erekcja.
teraz jest znacznie lepiej ale sila na slabym poziomie a masa nadal stoji.
treningi i dieta dobrze ulozone (staz 7 lat) byl to 2 cykl poprzedni ok pol roku temu z 200 mety.
nasuwa mi sie mysl ze oma to fake!!!choc wyglada idealnie-zadnych zastrzezen co do wygladu soku. niebawem wchodze na propa z winkiem i jak zdecydowanie sie poprawi to odpowiedz bedzie jednoznaczna.
pozdawiam i czekam na opinie