Tak ważyłem 48 kg, od zawsze byłem chudziutki, raczej w genach chyba to mam (bo chyba to możliwe ?), ojciec też szczuplutki, brat to samo (choć ostatnio przytył :D), i dopiero teraz zaczynam wyglądać powiedzmy podobnie jak rówieśnicy co mnie cieszy,a skoro już się podjąłem próby zmiany oblicza to czemu nie "przykoksić" hehe. Ok temat jest o czym innym więc EOT. Pozdro Panowie.
...
Napisał(a)
Tomot, nie będę już cytował Twojej wypowiedzi bo po co mam naciągać i pisać brednie, generalnie rozumiesz mnie chyba, jedni mają odpały drudzy nie, i to bez względu czy waży 60 czy 80 a zależy mu na masie ;)
Tak ważyłem 48 kg, od zawsze byłem chudziutki, raczej w genach chyba to mam (bo chyba to możliwe ?), ojciec też szczuplutki, brat to samo (choć ostatnio przytył :D), i dopiero teraz zaczynam wyglądać powiedzmy podobnie jak rówieśnicy co mnie cieszy,a skoro już się podjąłem próby zmiany oblicza to czemu nie "przykoksić" hehe. Ok temat jest o czym innym więc EOT. Pozdro Panowie.
Tak ważyłem 48 kg, od zawsze byłem chudziutki, raczej w genach chyba to mam (bo chyba to możliwe ?), ojciec też szczuplutki, brat to samo (choć ostatnio przytył :D), i dopiero teraz zaczynam wyglądać powiedzmy podobnie jak rówieśnicy co mnie cieszy,a skoro już się podjąłem próby zmiany oblicza to czemu nie "przykoksić" hehe. Ok temat jest o czym innym więc EOT. Pozdro Panowie.
...
Napisał(a)
ja tez tak mam, nie zjem posilku lub nie pojde na trening albo go spieprze - patrze w lustro i widze jak bym nigdy gruzu w rekach nie mial - HEHE to jest choroba
...
Napisał(a)
Też mam jakąs taką paranoję. Ale z doświadczenia wiem, że spadków praktycznie nie miewam :D. Zdarzało mi się jeść nawet przez tydzień 2 posiłki dziennie i każdy max po 600kcal, a spadków jak nie było tak nie ma ;D może po tygodniu z 300g spadło.
Gorzej u mnie z redukcją :D jak zaczynałem się redukować, to przez pierwszy tydzień w ogóle masa nie chciała spaść, bilans był na jakieś -800Kcal, zapychałem 4-5 razy w tygodniu na rowerku lub steperku po 40 min i nic to nie zmieniało. Teraz jestem bodajże w 6 tygodniu redukcji i poszło w sumie ok. 2 kg, a staram się jak mogę.
Ta przypomniało mi się jeszcze, jak byłem nad morzem 5 tygodni :). Na oczy przez ten czas siłki nie widziałem, jadłem tak jak każdy w mojej rodzinie iiii też nic sie nie zmieniło .
Największy spadek jaki odnotowałem to po tygodniu leżenia w łóżku z temperaturą ok. 40 stopni ;D, straciłem cały 1 Kg :) jednak bardzo siła mi spadła :(.
Podsumowując nie ma się co bać o spadki.
Gorzej u mnie z redukcją :D jak zaczynałem się redukować, to przez pierwszy tydzień w ogóle masa nie chciała spaść, bilans był na jakieś -800Kcal, zapychałem 4-5 razy w tygodniu na rowerku lub steperku po 40 min i nic to nie zmieniało. Teraz jestem bodajże w 6 tygodniu redukcji i poszło w sumie ok. 2 kg, a staram się jak mogę.
Ta przypomniało mi się jeszcze, jak byłem nad morzem 5 tygodni :). Na oczy przez ten czas siłki nie widziałem, jadłem tak jak każdy w mojej rodzinie iiii też nic sie nie zmieniło .
Największy spadek jaki odnotowałem to po tygodniu leżenia w łóżku z temperaturą ok. 40 stopni ;D, straciłem cały 1 Kg :) jednak bardzo siła mi spadła :(.
Podsumowując nie ma się co bać o spadki.
...
Napisał(a)
Tomot dokładnie to samo chciałem sprawdzić: profil, ale mi z głowy wyleciało i przypyszczalem, ze to bedzie jakiś sucharek .
To samo było w poście o sezonowcach, gdzie goscie z 35cm mowili jak to im ludzie z chodnika schodzą i wszyscy nazywają ich koksami .
To samo było w poście o sezonowcach, gdzie goscie z 35cm mowili jak to im ludzie z chodnika schodzą i wszyscy nazywają ich koksami .
...
Napisał(a)
Z takich absurdalnych klimatow to utkwilo mi pytanie bodajze
z dzialu trening: czy powinienem isc na studniowke, bo wiecie,
tam sie ostro pije i bede mial spadki...
z dzialu trening: czy powinienem isc na studniowke, bo wiecie,
tam sie ostro pije i bede mial spadki...
Run Forrest, run!
...
Napisał(a)
ale naprawde po ostrym chlaniu moze poleciec pare kg :) np. po cyklu na saa
...
Napisał(a)
czy powinienem isc na studniowke, bo wiecie,
tam sie ostro pije i bede mial spadki...
ja niepiłem i masa +3kg lol
tam sie ostro pije i bede mial spadki...
ja niepiłem i masa +3kg lol
PRO MODERATOR DZIAŁU
...
Napisał(a)
> ale naprawde po ostrym chlaniu moze poleciec pare kg :) np. po cyklu na saa
Wez daj Pan spokoj. Jakim niby cudem po jednym chlaniu moze Ci spasc
PARE KILO MIESNI? Zastanow sie chwile... Poleciec Ci moze woda
po z***anym cyklu (co oznacza, ze i tak by Ci polecialo czy bys
wypil, czy nie) albo jak zamiast alko walisz lasix. Jak masz wszystko
ok to alkohol moze Cie troche odwodnic na dobe, wypijasz na kaca
dwie mineralki i wracasz do normy. Wlasnie takie opowiesci dziwnej
tresci o paru kilogramach miesni straconych przez jedna impreze
to jest paranoja.
Wez daj Pan spokoj. Jakim niby cudem po jednym chlaniu moze Ci spasc
PARE KILO MIESNI? Zastanow sie chwile... Poleciec Ci moze woda
po z***anym cyklu (co oznacza, ze i tak by Ci polecialo czy bys
wypil, czy nie) albo jak zamiast alko walisz lasix. Jak masz wszystko
ok to alkohol moze Cie troche odwodnic na dobe, wypijasz na kaca
dwie mineralki i wracasz do normy. Wlasnie takie opowiesci dziwnej
tresci o paru kilogramach miesni straconych przez jedna impreze
to jest paranoja.
Run Forrest, run!
Polecane artykuły