Ostrowia art marek.c

Dobra dajcie spokój bo zaraz będzie zbiegowisko chętnych.

Knife piszesz te zapytania czy ja mam to zrobić??

a co do testów to ja odpadam w przedbiegach... mój organizm już swoje przeżył więc mógłbym umrzeć po dawkach 150-200g proszkowanego białka dziennie

Zmieniony przez - WILLHELM w dniu 2006-12-28 14:49:42

will nikt ci prawdy nie powie ale sa osoby ktore znaja tajemnice "poliszynela"

ja też znam prawdę ale chciałbym ja usłyszeć oficjalnie... dopiero wtedy zacznę dyskusję...

will blagam cie badz pwoazny wiesz jaka jest ta prawda i co sadzisz ze ktos powie tak, tak kupujemy najgorszej jakosci surowce i pchamy jako markowe ?

więc skąd pewność że te drogie białka z pierdółkami typu smaki, enzymy, cosik dla lepszego rozpuszczenia są lepszej jakości niż ta nieszczęśnie krytykowana ostrowia??

a o ktorych mowisz ? o np. optimum

Np. Kaizen, MRM, dynatize mówiąc o drogich miałem na myśli ceny na które nie boje aż tak spogladać

"miałem na myśli ceny na które nie boje aż tak spogladać"

ale znajome uczucie

Qazar tak tak uważam...
powiem tak:
firma w której obecnie pracuję produkuje i sprzedaje produkty firmom motoryzacyjnym typu VALEO... TRW... FAURECIA... i kupujące nasze produkty firmy dostają szczegółowe informacje: jakich komponentów uzywamy, łącznie z charakterystykami wytrzymałościowymi... dokładne informacje o przebiegu całego procesu produkcyjnego...

otóż dla firmy produkującej suplementy ja jestem odbiorcą końcowym gdyż ja konsumuję ich produkty...
jeśli jestem odbiorcą byłoby sprawą naturalną znać jeśli już nie ściśle tajne procedury mieszania to choć jakość i pochodzenie komponentów...
szanujące się firmy robią nawet Dni Otwarte podczas których odpowiedni przedstawiciele firmy objaśniają przebieg procesu technologicznego...

Tak więc jeśli firma próbuje ukrywać/ nie podawać takich informacji zasłaniając się mglistymi tajemnicami technologicznymi jest w moim odczuciu niewiarygodna...

czy nie mam racji?



Zmieniony przez - WILLHELM w dniu 2006-12-28 15:34:41